Poszukuję kamerzysty, najlepiej pasjonata, który chciałby zbudować swoją renomę i nawiązać współpracę przy obsłudze ślubu w ostatni weekend maja. Wiem, że wszyscy "profesjonaliści, zawodowcy" mają już pozajmowane terminy, ale liczę na osobę, która jest na początku swojej drogi, ma otwartą głowę i chciałaby sobie dorobić. Początkowo nie planowaliśmy kamerzysty, ale zmieniliśmy z narzeczoną zdanie i wierzę, że uda mi się kogoś znaleźć. Zainteresowanych szczegółami odsyłam na pw. Mogę wystawić referencję i polecić w restauracji, która organizuje śluby, dlatego jeśli to czytasz i masz zamiłowanie do nagrywania napisz do mnie!