Witam, na konkurencyjnym portalu znalazłam ogłoszenie, wyjazd do Holandii na maliny, truskawki. Załatwia to facet z Zaklikowa.
Twierdzi, że wszystko legalnie na umowę itd. chwali bardzo ale jedyne co mnie dziwi to że za załatwienie tej pracy woła sobie 100 Euro, płatne przed wyjazdem. Ktoś z was może kontaktował się z nim? Ktoś jedzie?
Proszę o pomoc, wyjazd tuż tuż a ja się jednak boję

przejdz sie lepiej do agencji pracy,
jest ich sporo na podkarpaciu,
to troche strzal w kolano zaufac jakiemus obcemu

W UE jest prawo ,ze nikt niemoze brac kasy za zalatwienie pracy. Taki Pan za zalatwienie pracownikow jedynie co moze ,to dostac pieniadze od firmy ,ktora tych pracownikow szuka ,a nie od przyszlego pracownika. Wiele takich spraw bylo i czesto byly to walki

Rachunek jest taki:
To może być praca legalna i dobra pomimo 100 euro zapłaty. Fikcją jest iż się nie płaci za załatwienie. Martwy przepis,którego nie można egzekwować-to w prawie a w życiu codziennym każdy każdemu załatwia pracę za PLN albo inne ekwiwalenty.. ale nie o to chodzi Proszę Panią.
Chodzi o to ,że nie opłaca się po ludzku płacić tak duże pieniądze w sytuacji gdzie tak naprawdę rynek EU a zwłaszcza NL jest bardzo chłonny i oferty pojawiają się nagminnie.Także z pewnością lepsze warunki pracy niż zbieranie truskawek. Popieram poprzedników.Przede wszystkim odwiedz agencje itp.
Mniej nerwów i pieniędzy Pani straci.
Wesołych Świąt.