24.04.2009 roku 0 godzinie 14.00 IV OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL AKORDEONOWYCH ZESPOŁÓW KAMERALNYCH w Stalowej Woli przeszedł do historii.To niezwykłe,że zespoły z całej Polski,bo jak powiedziała pani profesor i przewodnicząca Jury-Teresa Adamowicz-Kaszuba " od morza -do Tatr" zjechały do Stalowej Woli,aby zaprezentować swoje programy.Swoich reprezentantów na Festiwalu miały następujące szkoły muzycznejezykSM Ii II st.w Biłgoraju,PSM I i II st. im Wandy Kossakowej w Sanoku,PSM I st. im.Karola Lipińskiego w Radzyniu Podlaskim,PSM I st. im.Marcina Kamińskiego w Sierpcu,ZSM w Gdańsku -Wrzeszczu,PSM I st. w Zgierzu,PSM I st.im.Ludomira Różyckiego w Myślenicach, PSM Ist. im Krzysztofa Komedy w Lubaczowie.SM I st.w Wieliczce.Duży sukces odniósł pan mgr Krzysztof Garbacz,którego uczniowie znależli się w czołówce laureatów.Zaszczytne II miejsce zajął Sekstet Akordeonowy pod kierunkiem pana Garbacza a także duet,który zdobył miejsce trzecie.Należy wspomnieć ,że członkowie zespołu to prawie najmłodsi uczestnicy festiwalu.Wszyscy- Angelika Stelmach,Piotr Żurawski,Izabela Jarosz,Michał Hang,Michał Głowik urodzili się w 1997 roku a Bartłomiej Zieliński-w 1993 roku.Pięknie zatem zaprezentowała się Stalowa Wola.Jury w składzie-pani Teresa Kaszuba,pan Mirosław Dymon,pan Andrzej Smolik,pan Andrzej Wawrzusiak to ludzie znani ,to autorytety w dziedzinie akordeonistyki.Komisja pracowała bardzo rzetelnie,Jej uwadze nie umknął żaden drobiazg gry akordeonistów,tym bardziej cieszy fakt,że spośród 14 zespołów -nasz-stalowowolski zajął świetne-II miejsce w Polsce!!!!I miejsce należało do chłopaków ze Zgierza-Fandrych Karol-ur.1996,Matuszewski Piotr-ur.1994,Kamecki Piotr-ur.1996,Czenko Dariusz-ur.1994,Przechodzeń Wojciech ur.1994,Bielicki Bartłomiej-ur.1990. Nasz duet-Paweł i Piotr Żurawscy ,których również przygotował pan Krzysztof Garbacz także pięknie się zaprezentował i zajął III miejsce w Polsce. Obserwując Festiwal od jego pierwszej do ostatniej minuty można stwierdzić ,że muzycy-to ludzie niezwykle skromni,tworzą elitę gdzie nie ma niezdrowej atmosfery. Kochajmy artystów,szanujmy ludzi wrażliwych ,nie szukajmy ,daleko tego ,co znajduje się nieopodal.Dbajmy o rodzące się w PSM w Stalowej Woli talenty.Pamiętajmy o Janku Muzykancie ,któremu nikt nie pomógł ,nikt nie docenił....Niech ta nowelka będzie przestrogą dla tych,którzy tłamszą,nie doceniają zdolnych dzieci ,nie potrafią i nie pozwalają rozwijać się ich talentom. Dobrze ,że są takie miejsca w Stalowej jak Szkoła Muzyczna,że są tu tacy nauczyciele ,którzy lubią to co robią , poświęcają swoim uczniom swój prywatny często czas. Jestem w dalszym ciągu pod wrażeniem Festiwalu,a wszędzie słyszę akordeonu piękny dżwięk.....