Posty: 166
Dołączył: 20 Cze 2012r. Skąd: StaloweMiastoToDupa Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Co to znaczy w ogłoszeniach ODSTEPNE ZA MIESZKANIE???
czy to kaucja? Tylko w stalowej woli ludzie piszą to w ogłoszeniach o wynajem.. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 492
Dołączył: 25 Lut 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
To jest ta kasa która idzie właścicielowi do kieszeni. Chyba dobrze ze jest to wyszczególnione.
|
|
Posty: 390
Dołączył: 26 Lip 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie, nie tylko w Stalowej. Odstępne, czynsz i kaucja to zupełnie co innego.
Czynsz-kwota, którą trzeba zapłacić do spółdzielni. Odstępne-kwota, którą właściciel chce co miesiąc otrzymać dla siebie. Kaucja- jednorazowa kwota, którą wpłacasz na początku na poczet ewentualnych zniszczeń. Kaucja może, ale nie musi do Ciebie wrócić. Często w ogłoszeniach jest odstępne + czynsz 1200 zł. To znaczy, że jest w tym jakieś 300 zł czynszu i 900 odstępnego dla właściciela. |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Musi tak być wyszczególnione, bo inaczej właściciel musiałby płacić podatek od całej kwoty, czyli od czynszu dla spółdzielni/wspólnoty także. A tak płaci 8,5% ryczałtu od samego odstępnego. Jeśli w ogóle płaci, ale to inna historia. Szkoda ryzykować i nie płacić bo potem w razie jakiegokolwiek konfliktu z najemcami, ci mogą wykorzystać ten fakt i szantażować właściciela.
|
|
Posty: 12223
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Większość nie płaci.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 209
Dołączył: 8 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
HIV o jakim szantażu Ty piszesz, bo jakoś nie rozumie. Sytuacja jaka jest w 90% wynajmów: ludzie wynajmują mieszkania i biorą kasę na rękę, czyli jak może taki ktoś szantażować właściciela mieszkania? że co? nie ma umowy, nie ma meldunku, nie ma wpłat, bo kasa idzie na rękę do właściciela i jak się taki najemca zaczyna stawiać lub przestaje płacić to sposób jest jeden. Dzwonisz na policję, że ktoś się włamał do twojego mieszkania i jak się ten najemca wytłumaczy? (sytuacja z życia wzięta) nie ma kwitów nie ma przestępstwa, a tym samym dowodów na wynajem.
|
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Nic z tego. Umowa ustna też jest umową. Jeśli najemca się postawi to go nie wywalisz z dnia na dzień. Wystarczą zeznania jego znajomych, rodziny, sąsiadów, że tu mieszkał. Policja nie ma nic do tego. A jeśli jakiś funkcjonariusz podjął się takiej interwencji jak piszesz, to złamał art. 231 kk. Jeśli najemca się wystraszy i ucieknie to nie ma sprawy. A jeśli nie, to sam będziesz miał problemy. Jak udowodnić dawanie kasy pod stołem? Wystarczy, że najmujący nagra ten fakt np. komórką i zezna w skarbowym. Sposobów jest mnóstwo. A kary podobno ogromne.
|
|
Posty: 209
Dołączył: 8 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
czyli sugerujesz, że złodziej włamuje się do mieszkania w którym mieszkam, wzywam policję i mówię, że to złodziej, a on na świadków daje swoją rodzinę i mówi, że wynajmuje to mieszkanie i policja nie reaguje? ja z rodziną śpię pod mostem , a złodziej dobrze się bawi w moim mieszkaniu? opisałem wcześniej sytuację z życia wziętą, ale nie wspominam o tym, że są inne bardziej drastyczne metody pozbycia się intruza. A umowa ustna to tylko słowo przeciwko słowu i nikt mi nie udowodni , że taka rozmowa była, a to nagrywanie wszystkiego i wszystkich to chyba jakaś polska paranoja.
|
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Najemca to nie złodziej. I nie włamuje się, bo sam mu dałeś klucze. A jeśli zgłosisz i zeznasz, że się włamał to jeszcze odpowiesz za fałszywe zeznania. Mówię o tym co stanowi prawo.
Masz tu pierwszą z brzegu stronę o tym: http://www.parag(...)pl/?p=76 I nie słowo przeciwko słowu, bo skąd miał klucze? |
|
Posty: 209
Dołączył: 8 Marz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
wiesz z tego co piszesz wynika to, że każdy kto wynajmuje jest bezkarny, wiesz na czym polegają wynajmy a brniesz dalej i próbujesz mi udowodnić, że nie mam racji, kończąc tą dyskusję wiem tylko tyle, że nie po to jestem właścicielem ,żeby ktoś mieszkał tam za darmo, a ja za niego płacił rachunki, nikt normalny sobie na to nie pozwoli i użyłby wszelkich sposobów , powtarzam wszystkich, żeby rozwiązać tą sytuację na swoją korzyść. Nie mam takiej sytuacji i moje posty są czysto hipotetyczne, ale nawet przez chwilę bym się nie zastanawiał, bo kupno mieszkania i utrzymanie to są duże pieniądze, a cwaniaków chcących pożyć na czyjeś konto nie brakuje, o czym już nie raz było pisane na tym forum.
|
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Mnie nie obchodzą czyjeś indywidualne opinie o tym, co on by zrobił. Piszę, co stanowi prawo. Możesz i siłą wywalić, ale nie zdziw się, że za chwilę dostaniesz wezwanie na sprawę karną. A pretensje do rządu, sejmu, prezydenta, że takie są przepisy. Ja też się z nimi nie zgadzam, ale co to da?
|
|
Posty: 116
Dołączył: 23 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
HIV na koniec to ty będziesz największym przestępcą bo nie odprowadzałeś podatku i jeszcze jak coś naruszyłeś jego nietykalność itd. Pamiętaj zdrowy rozsądek a przepisy prawa to dwie różne rzeczy. Sam osobiście wynajmował em kiedyś mieszkanie na zasadach jakie masz na myśli, tylko że wszędzie jest sporo cwaniaków i zwykłych konfidentów. Ryzykujesz to bierzesz to w rachunek.
|
|
Posty: 166
Dołączył: 20 Cze 2012r. Skąd: StaloweMiastoToDupa Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
A jak uważacie..czy ceny sa niskie czy wysokie wynajmu w stalowej woli? 600 a 800zl ceny oscylują sie srednio no i z czynszem wyjdzie te 1200zl
|
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
W Stalowej Woli o wiele prościej wynająć mieszkanie (jako właściciel) niż w Rzeszowie. Jeśli ktoś chce inwestować kasę w mieszkania i ich późniejszy najem to tylko w takie miasta jak Stalowa, Tarnobrzeg, Mielec. Wszyscy się rzucili z inwestycjami na duże miasta wojewódzkie i dlatego jest duża konkurencja. Najemcy przebierają jak w ulęgałkach, wybrzydzając. W Stalowej Woli możesz spokojnie wziąć za 40 m2 i 600 zł odstępnego, a w Rzeszowie 800-900 zł. Rożnica jest niewielka, a to wynika z popytu i podaży. Natomiast różnica w zakupie 40 metrów w obu miastach to mniej więcej 1:2. Takie rzeczy robi propaganda sukcesu. W Stalowej Woli praktycznie nie ma mieszkań na wynajem, bo co to jest te max 10 ofert na całe miasto? Dlatego tutaj jest rynek właścicieli.
|
|
Posty: 116
Dołączył: 23 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ceny duże ale takie życie, osobiście 5 lat wynajmowałem i nie ma jak to na swoim, w sumie póki co na bankowym, tyle że za kredyt płacę to samo co bym płacił za odstępne.
|
|
Posty: 116
Dołączył: 23 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ceny duże ale takie życie, osobiście 5 lat wynajmowałem i nie ma jak to na swoim, w sumie póki co na bankowym, tyle że za kredyt płacę to samo co bym płacił za odstępne.
|
|
Posty: 99
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Faktycznie, nie za dużo jest mieszkań na wynajem
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czasami jednak znacznie lepsze wynajmowanie niż "ślub " z bankiem(czyt.hipoteka).
|
|