Witam.. czy moglibyście mi doradzić jak założyć tanio i jaką instalację gazową do starego golfa 1.6 benzyna...może być używana....Z góry dziękuje za podpowiedzi...

pewnie masz tam mono wtrysk wiec zaloz 2gen z dedykowanym palnikiem 32mm ew 38mm to juz gazownik niech decyduje, ale nie zgadzaj sie na uniwersalny, musi byc dedykowany pod wtrysk boscha motronika i wtedy ani strzalow nie bedzie ani problemow z jazda. Uzywam to wiem reszta to juz bez wiekszego znaczenia, najbardziej popularny sterownik to kme bingo m, butla w kolo, reduktor lovato rg92 tzw elektronik i juz. Ale bedzie slabszy niz przed zalozeniem takiego gazu, natomiast wielkim plusem 1/2 generacji jest to, ze od razu zaczynasz jazde na LPG, nie wazne ze membranka szybciej sie zniszczy i tak wyjdzie taniej niz codziennie czekac 2-3km na rozgrzanie instalacji 4gen (a musze tu wtrącić, że uwielbiam tych kierowców w naszym mieście, co jezdza tylko po miescie po pare kilometrow na 4gen, gdzie benzyny kiedys im palilo auto 8-9 a teraz z dumą mówią, że gazownik tak im zestroił swietnie instalacje, ze teraz gazu pali tyle samo co kiedys benzyny albo nawet i mniej! Szkoda, ze nie widza tego ze co miesiac dolewaja 100zl do baku benzyny hehe, a zapytani o to rowniez z duma odpowiadaja ze tak musi byc, bo sie rozgrzac troche musi bo by sie silnik uszkodzil...i dalej nie widza, ze wcale tak tanio nie jezdza ). Silnikowi w golfie to w niczym nie przeszkadza. na 2 gen dobrze wyregulowanej bedzie palil 20-30% wiecej, ale tylko LPG, bo benzyna to będzie szło 50zl na pólroku jak zabraknie lpg do dojazdu do stacji i to jest piękne


Jesli chcesz sama zakladac to koszty sa mniej wiecej takie:
reduktor lovato rg92 230zl z filtrem gazu i elektrozaworem, warto kupic nowe

sterownik z centralką 200zl, moze byc uzywane, ale duzo roboty z sztukowaniem wiazki, bo zazwyczaj w uzywce jest obcieta kombinerkami, a potem traci sie czas/pieniadze zeby to podrutowac.

butla lpg z wielozaworem blisko 500 (to mozna kupic uzywane akurat, oby homologacja byla)

+blisko 200zl trzeba zostawic na "drobiazgi" wężyki, trójniki, rurke miedziana, wlew, cybanty itd.

Golf III czy IV?

III z 1997 roku silnik 1.6

Nie opłaca się, miałem gaz kilka lat. Musiał byś robić około 30tyś km w roku na trasach długich aby się wróciło w ciągu 5 lat.
W zimie pali jak smok dopóki się nie nagrzeje silnik .
Ponadto przegląd techniczny jest koło 70 zł droższy co roku .
Bum na gaz się skończył?
STANOWCZO NIE POLECAM ???

Golf 1.6 spali 10 gazu lub 8.5 benzyny... Przy obecnych cenach paliwa i fakcie że to tania instalacja b.szybko się zwróci te 1.5 tysiąca

Przede wszystkim nie słuchaj bzdur kogoś kto twierdzi że gaz się nie opłaca. Janusze niech jeżdżą na benzynie a ty się ciesz że kasa zostaje w kieszeni. Nawet do starego golfa warto założyć taką instalację.Jak jeździsz sporo to instalacja się szybko wróci. Popytaj u tutejszych gaziarzy i nawet używkę będziesz mógł tanio kupić i u nich założyć.

Mam w aucie silnik 1,4 16v twinport instalacjie LPG 4 generacji STAG QBOX. W mieście zużycie gazu to około 8-9 litrów a na trasie 7-8 litrów. Na gaz po pierwszym odpaleniu silnik przełącza się po przejechaniu 700-800 metrów,potem po następnym odpaleniu przełącza się po paru dziesięciu metrach, zależy to od temperatury silnika.
Po niecałym roku Instrukcja LPG się zwraca.
Ja osobiście polecam LPG tylko dobrze dobraną do danego silnika i założoną przez profesjonalny zakład.

Zależy kto ile jeździ i ile zapłacił za instalację.
Ja też mam STAG 4 QBOX na wtryskach Barracuda, jedyne problemy jakie miałem to już dwa razy wymienianą sondę lambda - spalanie miałem bardzo niestabilne dochodzące do 13 l/100km przy silniku 1.6 16V.

Do poczytania: http://wmeri(...)m/150024


A ja dla oszczędnych polecam Megane II z silnikiem 1,5 dci. Spalanie 4,3-4,4 trasa, do 5 w mieście.
Brak dwumasy. Wtryski i turbina wytrzymujące spore przebiegi po 300 tys. i więcej.
Tanie części, segment C, bezpieczne i stosunkowo wygodne.

Że gaz zdrożeje ja słyszę już od 10 lat, kolejne ekipy nie mogą sobie poradzić z nałożeniem akcyzy lub wymyśleniem podatków