Większość pozwoleń na broń wydawanych w Polsce, ma związek z łowiectwem. Zapewne wielu myśliwych zastanawia się, jaki sztucer myśliwski wybrać ? Jaki kaliber jest najlepszy ? Ten, a może ten ?

Najtańsze sztucery, tzw. "repetriery" kosztują około 2 tysięcy zł. Najpopularniejsze kalibry amunicji to:

- 308 Winchester (7,62 x 51 mm);
- 223 Remington (5,56 x 45 mm);
- 30-06 Spingfield (7,62 x 63 mm);
- 8 x 57 mm JS;
- Mauser 7 x 64 mm;
- 243 Winchester (6 x 52 mm).

Który jest najlepszy ?

Oczywiście 223. Remington. Nabój ten generuje najmniejszy odrzut, a zarazem cechuje się wysoką prędkościową początkową pocisku, co czyni broń bardzo celną. Jednocześnie ma dość energii kinetycznej by powalić każde zwierzę o masie do 100 kilogramów.
Efektywność działania pocisku można zwiększyć, ścinając piłą do metalu czubek pocisku, by był płaski i miał średnicę 2-3 mm.

Oczywiście. Niezależnie, czy polujemy na jelenie, sarny, dziki, lisy czy kaczki.

5.56 oczywiście najlepszy.

Choć Hemingway uważał, że nie ma takiej choroby, której nie uleczy .30-06 Springfield.

Do kaczek, strzela się śrutem, chociaż ja osobiście uważam że dzikie kaczki powinny być pod ochroną i nie należy do nich strzelać. Co do wszystkich pozostałych zwierząt, to amunicja 223 Rem. pasuje idealnie.
223 Remington forever and ever.

Jest to również podstawowa amunicja Wojska Polskiego, zasilająca podstawowy karabin "Beryl".

Wspomnij jeszcze, że to podstawowa amunicja NATO, i ogólnie bardzo popularny kaliber, zasilający większość karabinków szturmowych na świecie.

Co oczywiście nie ma nic wspólnego z jej przydatnością na polowaniu. Nie mam tu przy sobie materiałów (zostały w Stalowej...), ale mam fajny artykuł na temat przydatności poszczególnych kalibrów na polowaniu w polskich warunkach (występująca zwierzyna oraz przepisy). Starzy myśliwi będą się upierać, że to .30-06, ale ma uniwersalnego i najlepszego, a już na pewno nie jest to .223.

Tu możesz zobaczyć strzał do sarny, przy użyciu naboju 5,56 x 45 mm (223 Remington):

https://www.youtu(...)L1NR388c

I po co ci większy kaliber ?

Nacht, popatrz na humanitarność. Jeśli zabić to jednym strzałem, od razu. Tutaj jak i na tym wcześniejszym filmie, który wstawiłeś, a potem usunąłeś zwierzyna sobie przez dobre 10 sekund cierpi. Amunicja .223 moim zdaniem bardziej jest odpowiednia na potrzeby wojska, policji albo do polowania na mniejszą zwierzynę. Nie na łosia o wadze 400-500 kilogramów.

Film z łosiem usunąłem, bo w okolic Stalowej Woli, to ja łosia nigdy w życiu nie widziałem. Ale łosia przy użyciu naboju kalibru 5,56 x 45 mm, też położyć można. Ale ja bym do łosia napewno nie strzelił, bo jest ich w Polsce mało. Zresztą jeleni też. Ewentualnie można się szarpnąć na sarny, a i to w ograniczonym zakresie, żeby mieć pewność że ich nie zabraknie, bo dużo ginie pod samochodami i na torach.

Nacht, nie rozmawiamy czy łosie w naszych okolicach są tylko czy pocisk kalibru 223 jest skuteczny na zwierzynę tych rozmiarów. Na podkarpaciu łosia można spokojnie spotkać.