@ Cinnamon

Właśnie w tym problem, że mało komu chce się później wychodzić z psem trzy razy dziennie na dalszy spacer. Zwykle tylko pod klatkę, żeby pies się załatwił przy kole samochodu sąsiada, i z powrotem do domu.

Nacht na moim osiedlu na 11 znanych mi właścicieli, 2 tylko chodzi blisko pod blok. Reszta spaceruje daleko.

@ reńka

Powiedz to tym dwóm psom, które wychodzą tylko pod klatkę

Te dwa psy były bezdomnymi a jeden chorym psem. Tych dwóch szlachetnych ludzi przygarnelo te zwierzęte. Wyleczyło za spore pieniądze i dba o nie przez kilkanaście lat.
Wiele ludzi psy przygarnia a nie bierze na siłe ""więzić"" w mieszkaniu.

@ reńka

... które to porzucone psy, ktoś musiał najpierw porzucić, żeby ktoś inny mógł przygarnąć. I błędne koło się zamyka.

RSTA do cholery nie dokonuj zaboru mojego wątku w którym jest mowa o zwierzętach tylko i wyłącznie!

Aborcja jest ważnym tematem i dyskutowanym w wielu miejscach ale to nie jest temat do tego!! Załóż temat i tam dyskutuj!

Moderację proszę o skasowanie postu RSTA, i tego postu również. DZIĘKI

@northern_petrol
nie denerwuj się tak, mi tez zależy nad tym, żeby zwierzęta były dobrze traktowane.
Nie dokonuje zabory, tylko wyrażam swoje zdanie na ten temat.
Porzucanie nie jest najgorszym złem, ale znęcanie się nad nimi i bicie jest jeszcze większym złem.
Ale nie możemy też zapominać o cierpiących ludziach.

Tu nie chodzi tylko i wyłącznie o zwierzęta, ale o nasze podejście do zadawania cierpienia zarówno zwierzęciu jak i człowiekowi ...

Halo Dziś rano znalazłem porzuconego pieska (nie miał obroży) na ul. Spacerowej. Nie jestem ekspertem ale wygląda na młodego Maltańczyka białej sierści. Ma ktoś może info, kogo to może być? Albo ewentualnie przygarnąć? Jak coś to info na email, bo nie korzystam na co dzień z forum. uriessi_(at)_interia.pl

Rozumiem, ale po to mamy działy na forum, żeby dyskusje były na temat.
Traktowanie każdego wątku jako miejsca gdzie można wyrażać swoje zdanie na KAŻDY temat jest po prostu trollingiem. Nie wchodzi się na forum wędkarskie, żeby wyrazić swoją opinię o feminiźmie, bo to nie jest miejsce na to! Za starych, dobrych czasów BBS-ów i usenetu można było za takie zachowanie wylecieć z hukiem.



Oczywiście, że nie. Ale dyskusje nad tym problemem należy prowadzić w miejscach odpowiednich.



Jasne że to jest ważna sprawa. Gwarantuję, że wiele osób zabierze głos w tym temacie, a może nawet weźmie się do działania, jeżeli będzie odpowiedni wątek na forum, a nie wrzucanie infografik na lewo i prawo, gdzie popadnie.

Dobrze, że ktoś je przygarnął.
BTW Nacht, rodzajnik Welt jest die, a więc powinno być Meine Welt. Szlifuj ten niemiecki

Wybacz northern_petrol, że zrobiłem Ci tym tak wielką krzywdę.

Ale wracając do tematu:
Gdyby za porzucanie zwierząt były jakieś kary, to może każdy by się zastanowił nad kupnem psa czy kota.

Po drugie ludzie muszą się zrozumieć, że nie powinno się kupować zwierząt na prezenty dla innych ... ale na to potrzeba czasu.

Rsta tu problem jest złożony. Pies nie kupiony już jest na świecie. hodowca już go "wyprodukował" jak się nie sprzeda to też będzie cierpiał.
Jak się sprzeda komuś nie odpowiedzialnemu też cierpi. Problem stanowi to że pies rasowy jest zachęcający do hodowania w celach zysku. I kupowaniu w ramach żywej zabawki.

Inni ludzie mający psy są wporządku.

a zapytam tak z ciekawości ...
jakich najwięcej psów jest w schroniskach?
rasowych czy kundli?

bo wg mnie jak ktoś wyda ogromną kasę za psa to raczej go nie wyrzuci, tylko odsprzeda, ale mogę się mylić...

Rasowe wywalone na ulice tworzą kundle.
Kundli może jest więcej w schronisku bo mimo wszystko częściej lądują na ulicy i rzadziej są adoptowani.

Za wszystko i tak winni są ludzie.

A dobry hodowca nie może cierpieć przez złego hodowce.
Dobry właściciel nie może mieć naklejonej łaty przez to, że inni źle postępują z psami.

Więc nasuwa się kolejne pytanie:
czy każdy pies musi mieć swojego właściciela?

@ rsta

Zależy czy ma pracę, i potrafi sam się utrzymać. Wypełnić książeczkę za mieszkanie, zrobić zakupy, wynieść śmieci... Słyszałem że niewiele psów to potrafi.

Nacht a jak nie ma pracy?

@ reńka

Właśnie. Już od dawna mówiło się, że Stalowa Wola potrzebuje schroniska dla bezdomnych psów. Najbliższe jest dopiero w Tarnobrzegu. Ale oczywiście wiązało by się to z kosztami.

Jest w stalowej przytulisko.

Założyli je ludzie którzy naprawdę chcieli psom okazywać pomoc. A nie udawać że się o nie martwią i wyliczać metraże mieszkań i inne temu podobne sprawy

@ reńka

Formy pomocy bezpańskim psom i kotom to jedno, a przyczyny dla których są bezpańskie to drugie. Jeżeli nie zlikwidujesz przyczyny zjawiska, to koszty jego "obsługi socjalnej" będą rosły bez końca.

Dlatego ten problem tworzą ludzie.

A w czym ty lewusie widzisz przyczyne?

Przyczyną są ludzie więc "zlikwiduj" wszystkich.

Macie rację że problem tworzą ludzie.

I dlatego właśnie ktoś założył ten temat. Chodzi o wytłumaczenie szeroko rozumianym ludziom, by nie kupowali danego zwierzęcia, jeżeli nie są pewni że sobie z nim poradzą.

Jakbym słyszał naiwne dziecko z przedszkola... albo panią z urzędu która jest zupełnie oderwana od rzeczywistości.

Większość ludzi dzieli naprawde cienka linia pomiędzy "człowiekiem" a zwięrzęciem... ledwo zdolni do funkcjonowania w społeczeństwie.

Idiota po wysłuchaniu najmądrzejszego człowieka na świecie dalej pozostanie idiotą... więc na nic wasze mędrki i czcze biadolenie.