Chciałam was wszystkich przetrzeć przed złodziejami którzy grasują po sklepach w galerii i kradną co popadnie. Sprzedawcy bądźcie czujni.A złodzieje pamiętajcie wszystko jest do czasu większość sklepów posiada monitoring wcześniej czy później wpadniecie jak śliwka w kompot.A wtedy nie będzie zlituj !!!!Osobie która dziś w jednym ze sklepów ukradła kilka akcesoriów dla niemowląt,chciałam tylko powiedzieć ze monitoring widzi i wiemy już jak wyglądasz jeżeli masz trochę wstydu nie wchodź więcej do naszego sklepu.Miejmy nadzieje ze policja cie znajdzie bo sprawa została zgłoszona !!!!!
A sprzedawców prosimy o info w sąsiednich sklepach jeżeli złapiecie WREDNEGO ZŁODZIEJA przyjdźcie i dajcie cynk kto to taki i jak wygląda.
Wspólnie wyeliminujemy WREDNY NARÓD KTÓRY NASZYM KOSZTEM I NASZYCH RODZIN BO MY MUSIMY PÓŹNIEJ ZA TO PŁACIĆ NABIJA SOBIE W TAKI PERFIDNY SPOSÓB KIESZEŃ!!!!!!

Witam
W wypadku złodziejstwa jestem za Kodeksem Hammurabiego.... W przypadku recydywy obcinać ręce.... Tutaj tłumaczenie, więzienie czy resocjalizacja nic nie pomoże !!! Amen

Pozdrawiam

Sklep dla niemowląt? Czyżby to ten niedaleko Pepco? ;)

Jeśli tak, to ja się wcale nie dziwię, że do kradzieży doszło, skoro pani ekspedientka jest bardziej zajęta rozmawianiem przez telefon niż obserwowaniem co się na sklepie dzieje ;)
Trzeba prosić o uwagę, a i tak usłyszy się jak rzuca do telefonu poirytowane "zaraz zadzwonię" ;)

Na wiejskiej kradną miliony, a ty się takimi pierdolami przejmujesz?

Lalka czy to oznacza, że w takim przypadku jest zezwolenie na kradzież? pomyśl, jestem za obcinaniem rąk za takie coś, kiedyś taki bydlak przyszedł i okradł mi dom, został złapany , był wyrok i co? i gówno , bo bydlak nie miał nic na siebie i nie ma mu co zabrać powiedział komornik który oczywiście ode mnie za niby działania kasę wziął, tak że jakby mu łapę obcięli to miałbym chociaż taką satysfakcję, a dla innych ostrzeżenie jak się do nich ta menda zbliżyła żeby go od razu w ryj.

Alcia - Słoneczko. Żyjemy na dzikim Wschodzie w kraju powszechnej szczęśliwości. A wiec Policjant, polityk, ku*wa i złodziej na jednym jadą wozie. Zupełnie nie rozumiem Twojego ostrzeżenia. Złodzieje i bandziory, pękają ze śmiechu jak czytają twój wywód o monitoringu. Chcesz walczyć ze zjawiskiem złodziejstwa z góry jesteś skazana na przegraną. Ponieważ złodzieje, oszuści, kombinatorzy maja dobre wzorce w rządzie (Dobry przykład idzie z góry – wiemy o tym od zawsze). Dlatego złodzieje i oszuści ... są skuteczni i to bardzo!



Skutecznie stosują go pospolici przestępcy, poszerzając o takie urozmaicenia jak wiercenie dziur w kolanku, przypalone żelazkiem czy lokówką w d*pie. Jesteśmy społeczeństwem tolerancyjnym, cóż ale najwyraźniej tego nie zauważasz.



Co za świętoszek? Myślałby kto! Jakby poszukać, to pewnie i u ciebie by coś znalazł. Zazwyczaj każdy ma coś na sumieniu i jest czymś skalany...

czyli rozumie że jesteś takim samym złodziejem ja ten ze sklepu lub u mnie w domu, a może tym samym? nie po to ktoś pracuje na to żeby utrzymać rodzinę żeby takie bydlaki bezkarnie to kradły, twoje insynuacje są żenujące, nie znasz mnie, a piszesz że być może coś ukradłem, jak widać jesteś zwykłym ścierwem.

Aaaaa, no to spoko. Jak ekspedientka nie patrzy to można kraść i nie jest to dziwne. Mam nadzieję, że cały swój dobytek masz na oku, bo jak tylko odwrócisz wzrok to zachęcony przez ciebie złodziej podzieli sie twoim majątkiem. Pozdrawiam ;-)

Reiker.eu twoje ostatnie zdanie to przyznanie się do winy. Nie napisałeś tylko co ukradłeś

Andrzejku.
Jak pracowałam to pilnowałam całego sklepu, a nie siedziałam z nosem w telefonie, bądź z telefonem przy uchu. Czułam się odpowiedzialna za towar i robiłam wszystko, co w mojej mocy, aby do kradzieży nie doszło.

To oczywiście nie jest przyzwolenie na kradzież, i nic tej kradzieży nie uzasadnia, ale mogłoby do niej nie dojść, gdyby sprzedawca bardziej przykładał się do swoich obowiązków.

(żeby była jasność: mam na myśli tę konkretnie sytuację, którą widziałam, to jawne lekceważenie obowiązków)

Lalka_M super, bardzo sie cieszę. Brawo TY. Pilnuj swojego majątku i nie spuszczaj go z oka. Pamiętaj, że jak Ci coś zginie to ktoś inny powie że nie przykładałaś sie odpowiednio do swoich obowiązków.

Nie wiesz co robiła sprzedawczyni. Może pisała raport do szefa? Nie oceniasz zbyt pochopnie?

mamo kup mi! jeśli o ten sklep chodzi potwierdzam!

mnie również tam Pani zlała całkowicie.
postałam chwilkę przed nią gdy rozmawiała przez telefon (z rozmowy wynikało, że to prywatna rozmowa) a jak po chwili rozłączyła się i zapytałam co doradza jako prezent dla kilkumiesięcznej dziewczynki powiedziała, że ona to nie wie.

nie dziwie się, że nie zauważyła kradzieży skoro nie zauważyła mnie i męża stojącego przed nią dłuższą chwilę.

Andrzejek i rok1973, przeczytajcie powyższe jeszcze raz i powiedzcie, gdzie tu widzicie przyzwolenie na kradzież

Twój problem jest taki, że ty nic nie rozumiesz, tylko nazywasz kogoś, kogo nie znasz złodziejem i tytułujesz ścierwem. Nigdzie nie napisałem, że coś ukradłeś, tylko że każdy ma coś na sumieniu i jest czymś skalany, a resztę dośpiewałeś sobie sam. Jak widać miałem rację. Rozczaruje Ciebie tak, jak śmieszny Andrzejek mnie. Niestety nie jestem złodziejem, nie popieram POpaprańców, PiS-u, Nowoczesnej i KOD-u. Co do okradanych ludzi, to w większości przypadków które Ja znam, głupota ludzka była winna. Niestety, taka jest prawda. Wracając do tematu, czepiliście się tej handlarki w galerii VIVO z powodu chamstwa i olewania klientów. Ja się jej nie dziwię nieobytych, prostych, nierzadko chamskich klientów, niestety nie brakuje. Najpierw spójrzcie na siebie, a później czepiajcie się innych.


Aż strach pomyśleć, wyobraźnia tych mistrzów wywołuje przerażenie.