Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT ja wierzę tylko i wyłącznie w życie pozagrobowe Idealnie powiedziane |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 10964
Dołączył: 9 Sty 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT CYTAT ja wierzę tylko i wyłącznie w życie pozagrobowe Idealnie powiedziane doskonale ujęte.. Uśmiechnięta Polska i Smutny Obywatel. |
|
Posty: 398
Dołączył: 17 Cze 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT Cierpiącym na spontaniczny odbiór fal elektromagnetycznych polecam założyć na łeb mobilną komorę bez-echową. Wybór należy do ciebie Jednak terapia nie pomogła ... smutne a próbowałaś u psychiatry lub egzorcysty ? "Naród, który nie szanuje swej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości” |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Lubię zacząć dzień z uśmiechem PS/ el.Bolek, co ci powiem to ci powiem, może zostanie w tej komorze bez-echowej https://www.youtube.com/watch?v=9tNkbrxD3YM |
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nikt z ludzi nie przeżył własnej śmierci. no to jeszcze mało wiesz ... bo w błędzie jesteś! "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przeczytaj uważnie, śmierć ludzka to śmierć. Nie ma dwóch śmierci ludzkich.
|
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nie słyszałeś nigdy o śmierci klinicznej?
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Słyszałem o śmierci i śmierci klinicznej. Sa bakterie w Tundrze które potrafiły przeżyć w zmarzlinie 40,000+ lat. Nie umarły bo przeżyły, nie "zmartwychwstały" bo nie "umarły". Sa tez takie wśród nich które nie wracają jednak do życia bo "zapewne umarły". To jest własnie różnica.
Proszę tylko bez Frankensteina... Mam świetny humor i nie pozwolę sobie go zepsuć ludziom bez humoru... |
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak więc co mówią Ci ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną ...?
Czy humor psuje Ci świadomość życia wiecznego ...? "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zycie wieczne jest po "śmierci".
|
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Zycie wieczne jest po "śmierci". czyli się jednak zgadzamy Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim. "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim. Na obecnym etapie to tylko wiara w życie wieczne po życiu ziemskim. https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
W momencie gdy zatrzymuje się serce, następuje śmierć kliniczna.
Trzy minuty później umiera mózg, i następuje śmierć ostateczna. Znika świadomość bytu, i znika bycie jako takie. Zostaje tylko martwe ciało, pamięć bliskich, i ewentualnie elektromagntyczne echo krążące gdzieś w otoczeniu. |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT nie słyszałeś nigdy o śmierci klinicznej? Śmierć kliniczna to potoczne określenie. Z faktyczną śmiercią ma tyle wspólnego co nic. Jeżeli np. powiem Ci, że wystraszyłeś mnie na śmierć, to też można by uznać, że ze strachu umarłem i oto żyję na nowo? Czy naprawdę uważasz, że śmierć kliniczna to taka sytuacja, w której wyskakuje się na chwilkę do nieba, zobaczyć się z Jezusem i swoją rodzinką, by za chwilę czmychnąć na powrót do żywych? |
|
Posty: 112
Dołączył: 17 Lip 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja napisze swoje pięć groszy bo bzdury piszecie, nasza świadomość jest ściśle powiązana z naszym ciałem naszymi przeżyciami cielesnymi i to ukształtowało naszą konkretną osobę świadomą, nasze zachowanie itp jest połączone z naszym mózgiem i ciałem i od niego zależy po części, bez ciała które się rozłoży(rozkład posmiertny) nasza świadomość nawet gdyby gdzieś "przeskoczyła" nie było by tego co dotychczas działo się w organizmie, chodzi o emocje itp.To dzieje się za sprawą produkcji adekwatnych hormonów w mózgu i co będzie produkować te "emocje" które czynią nas właśnie ludźmi, świadomość nie może istnieć poza organizmem bo jej większość to reakcjie chemiczne w naszym mózgu a takie zanikają po śmierci wraz z naszym mózgiem, jak ktoś napisze że te reakcje mogą zachodzić "gdzieś tam" to pozostaje tylko czysta wiara, żadnych dowodów itp. Bo nigdzie w przyrodzie nie zachodzą reakcje chemiczne w niczym, dzisiejsza nauka i poznanie świata to stwierdzają bezapelacyjnie,
stiv hoking wybitny naukowiec powiedział "ja wam nie udowodnie że nie ma boga, lecz udowodnie wam ponad wszelką wątpliwość że nie jest on potrzebny aby powstał wszechświat planety i życie na nich" |
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Życie wieczne jest po śmierci, czyli po życiu ziemskim. Na obecnym etapie to tylko wiara w życie wieczne po życiu ziemskim. Na obecnym etapie to tylko Twoja wiara, że tak doskonała istota jak człowiek, która ma duszę, kończy swój byt w momencie śmierci ... CYTAT Naukowcy potwierdzają życie po śmierci Brytyjscy naukowcy przeprowadzili największe badania przypadków śmierci klinicznej u osób z problemami kardiologicznymi. Dzięki nim stwierdzono, że świadomość człowieka może funkcjonować nawet po śmierci mózgu. Naukowcy z University of Southampton, pod kierownictwem Sama Parni, w ramach projektu AWARE przez minione 4 lata przebadali 2060 osób, u których wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Okazuje się, że ponad 40 proc. odratowanych wspomniało o odczuciach zachowania świadomości między zatrzymaniem krążenia a powrotem do świata żywych. Czytaj więcej na http://nt.in(...)gn=other Przytoczyłem Wam badania naukowe o których chyba nie mieliście zielonego pojęcia ... "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
I co z nich wynika rsta? Żadna z osób biorących udział w eksperymencie nie umarła. 40% doznało halucynacji typowych dla procesu umierania, opisywanych przez wielu doświadczających tzw. śmierci klinicznej. Ja różne rzeczy widzę codziennie w swojej głowie. W nocy. A jakież to nieraz piękne obrazy, kolory, tunele, czasem latam niczym ptak, czasem wśród chmur, a czasem też spotykam tam ludzi, którzy już odeszli. I oni mówią do mnie, ja do nich.... ale widzisz, to tylko sen, na pewno też tego doświadczyłeś. Reakcje chemiczne w mózgu. Prosta w gruncie rzeczy sprawa. pozdrawiam
|
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
doczytaj do końca!
CYTAT Za ciekawy uznano przypadek 57-letniego pracownika społecznego z Southampton, który w czasie śmierci klinicznej obserwował z rogu sali szpitalnej personal oraz słyszał dźwięki wydawane przez aparaturę. Przedstawiona przez niego historia odpowiadała temu, co wydarzyło się w rzeczywistości.
"Wiemy, że mózg nie może funkcjonować, gdy serce przestaje bić. W jego przypadku świadomość trwała co najmniej 3 minuty po tym, jak stanęło serce. Należy dodać, że 20-30 sekund po tym, gdy ustaje praca serca, mózg zostaje wyłączony. A mężczyzna dokładnie opisał wszystko, co widział w sali, a co ważniejsze - odnotował także dwa odgłosy maszyn, które są wydawane co 3 minuty. Wiemy zatem mniej więcej, ile trwało jego doświadczenie. Jego relacje wydały nam się bardzo wiarogodne, a wszystko, co opisał, uznał za realne doświadczenia" - powiedział Sam Parnia, obecnie pracujący w State University of New York. Wnioski projektu AWARE otwierają drzwi do dalszych badań nad świadomością w stanach funkcjonalnych, w których jest ona medycznie niewykrywalna. W związku z tym, wspomnienia śmierci klinicznej są tylko "wierzchołkiem góry lodowej", a większość z nich mózg pacjenta wymazuje, np. pod wpływem środków uspokajających. Czytaj więcej na http://nt.in(...)gn=other "Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Na obecnym etapie to tylko Twoja wiara, że tak doskonała istota jak człowiek, która ma duszę, kończy swój byt w momencie śmierci ... Dusza istnie też tylko dzięki wierzeniom. A więc jak wszystko w co ludzie wierzą zostało wymyślone. https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ale to jest dalej Twoja wiara w niebyt duszy i życia po śmierci ...
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dusza nie została odkryta tylko wymyślona.
To nie jest moja wiara w nie istnienie życia po śmierci. Jak na razie po prostu nikt nie udowodnił życia po śmierci. Można zajmować stanowisko wierzącego w takie życie lub nie wierzącego albo najzwyczajniej powiedzieć że się z czymś takim jeszcze nie spotkało i nauka o czymś takim nie naucza. https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT doczytaj do końca! Doczytałem i co? Nie rozumiem do czego zmierzasz, a Ty nie starasz się tego w żaden sposób przedstawić. Nawet jeżeli gość słyszał maszynę, to nie świadczy o tym, że w tamtym momencie nie żył. Nawet jeżeli rejestrował co się dzieje, nie świadczy o tym, że nie żył. Ba! To wszystko świadczy o tym, że był żyw i w jakiś sposób świadomy. Jeżeli twierdzisz, że do życia niepotrzebne jest ciało, po co zatem Jezus zabrał swoje ze sobą? |
|
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a wierzysz, ze zabrał?
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22) |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT a wierzysz, ze zabrał? To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Nadal nie piszesz nic konkretnego, nie odpowiadasz na pytania, nie dodajesz swojego komentarza do cytowanych artykułów. Taka dyskusja jest bezcelowa. |
|
Posty: 112
Dołączył: 17 Lip 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Panowie panie nie wciągające w to żadnej religii, to że czujemy życie pozagrobowe to zawdzięczamy naszemu mózgowi, ten skomplikowany organ cały czas próbuje nas chronić i w momencie kiedy człowiek zaczynał być świadomy istnienia śmierci itp zaczął się bać tego wtedy mózg zaczął nas"chronić"stwarzając nam boga i życie po życiu, teraz gdy chorujemy mózg stara się nam pomóc, gdy się boimy czujemy zagrożenie mózg podnosi ciśnienie przyspiesza akcję serca,produkuje adrenaline i przygotowuje nas do obrony wzmacniając organizm to istnieje boga to kolejny twór naszego mózgu
|
|