Nie podłączajcie Niska do Stalowej Woli

Słyszałem, że są plany podłączenia do stalowowolskiego wodociągu, Niska. to była by tragedia dla mieszkańców naszego miasta, to co słyszy się od wielu lat co płynie w niżańskich kranach budzi strach, za to powinien odpowiedzieć stanowiskiem burmistrz Ozimek!! zatruwa ludzi i to by chciał robić z mieszkańcami Stalowej Woli, jak nie bakterie koli to teraz za dużo niklu! i tak od lat!!

Druga sprawa Nisko nie płaci Stalowej Woli za komunikację autobusową, nic nie dokładają się i to samo będzie z wodą, podłączą ich a potem nic nie będą płacić!

Nadmiar niklu w niżańskiej wodzie. Wodociągowy problem się pogłębia

Sanepid ostrzegł Miejski Zakład Komunalny w Nisku oraz burmistrza, że jeśli nie zostanie poprawiona jakość wody to zakaże podawania jej do sieci. Problemem jest nie tylko z nadmiarem żelaza i manganu, ale także niklu który ostatnio pojawił się w wodzie.

Rzeszowski Sanepid mocno pogroził niżańskiej komunalce. Wszystko za sprawą przekroczeń w wodzie związków żelaza, manganu, a ostatnio również niklu, który zdaniem Sanepidu może mieć wpływ występowanie objawów alergii.

Za mało

- Analizując wszystkie dokumenty od 2004 roku miasto i MZK nic nie zrobiło, jeśli chodzi o poprawę stanu ujęcia wody w Nisku - mówi Katarzyna Siekierzyńska-Zapała, zastępca Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie. - W ubiegłym roku pojawiły się zanieczyszczenia w sieci, później pomimo chlorowania pojawiły się kolejne, a woda przez cały ten czas nie odpowiada obowiązującym normom. Dodatkowo w próbkach wody wystąpił nikiel i to jest właśnie największy problem. MZK w Nisku dostało czas do stycznia 2010 roku, aby uporać się z przekroczeniami zawartości niklu w wodzie. Pismo kierowane do burmistrza Niska przedstawia powagę sytuacji, gdyż za chwilę może być za późno na podjęcie odpowiednich działań. Jeśli do stycznia przyszłego roku nie zostaną poprawione parametry podawanej wody, to po tym terminie może zapaść decyzja o zakazie podawania wody dla mieszkańców miasta.

W stężeniu niklu odnotowanym w próbce wody z niżańskiego wodociągu nie ma wartości toksycznych, ale zdaniem sanepidu problem jest w tym, że nikiel powoduje alergie.



Zmiana kierunku

- Idziemy w stronę połączenia wodociągu niżańskiego i stalowowolskiego - oznajmiła nam wczoraj Teresa Sułkowska, wiceburmistrz Niska. - Projektant już przygotowuje dokumentację. Zastanawiamy się, co robić z naszą starą stacją uzdatniania wody. W pierwszej kolejności pieniądze z planowanego zakupu lamy UV zostaną przeznaczone na usprawnienie stacji i filtracji wody zaś pozostałą kwotę przeznaczymy na projekt połączenia sieci wodociągowej Niska i Stalowej Woli.

Liczymy, że Sanepid przedłuży nam możliwość podawania wody dla mieszkańców Niska i uda się nam wybudować wodociąg łączący oba miasta, w ten sposób rozwiążemy problem. Potem zastanowimy się czy budować swoją nową stację uzdatniania wody i w którym miejscu.

Sens zamontowania lampy UV zakwestionował nie tylko rzeszowski Sanepid, ale również jedne z profesorów, który analizował niżański problem wodociągowy. Na chwilę obecną sprawa zakupu lampy UV został odłożona na półkę.

Problemy do rozwiązania

- Problemów jest nie mało i narastają od wielu lat - mówi Tadeusz Peszek, odchodzący prezes MZK w Nisku. - Główne to kolektor sanitarny pod ulicą Kościuszki oraz stacja uzdatniania wody. Najgorsze jest to, że nic nie posuwa się do przodu. Mam nadzieję, że nowy prezes spółki dostanie pieniądze od rady i moja osoba nie będę już przeszkodą.

- Na początku muszę szczegółowo rozeznać sytuację - mówi Zbigniew Kuziora, który ma zostać prezesem MZK w Nisku od pierwszego kwietnia. - Widzę problemy, jeśli chodzi o stację uzdatniania wody oraz brak dokumentacji do jej remontu czy budowy nowej. Kolejnym mankamentem jest brak rentowności spółki. Wydaje mi się, że powinna zostać uregulowana sprawa związana z majątkiem. Powinna też być ścisła współpraca z miastem, bo spółka sama nie jest w stanie wyłożyć własnych pieniędzy na inwestycje.

Na początku kwietnia ma dojść do wielkiej debaty wszystkich radnych miejskich z burmistrzem Niska. Jej tematem mają być sprawy związane z funkcjonowaniem MZK, przede wszystkim wodociągami, kanalizacją i stacją uzdatniania wody.

Wiadomość dla NoToFrugo.Człowieku przeczytaj dokładnie a potem wypisuj coś sensownego,albo idz się leczyć na głowe.Woda ma płynąć ze Stalowej do Niska a nie odwrotnie.

panie peszek to czysta hipokryzja żeby nie powiedziec beszczelnosc ,kto od lat szefuje niżanskim mzk -to skąd wieloletnie zaniedbania .tyle co pan potrafi to za ten syf podniesc cene o 25 %.mam nadzieje że po pana odejsciu bedzie juz tylko lepiej ,żenada i kupa posmiechowiska w koło z władz niska i nieporadnosci.

nisko niech pije wode z barcówki

Jednak NO TO FRUGO ma rację. Połączenie może spowodować zainfekowanie sieci na terenie Stalowej Woli. Istnieje takie ryzyko, którego nie da się całkowicie wyeliminować. Ma również rację, że Nisko nie partycypuje w kosztach utrzymania ZMKS ( kwota ok 2,6mln. złotych rocznie wyłącznie z budżetu gminy Stalowa Wola). Nisko korzysta również z usług PEC Sp. z o.o. w Stalowej Woli, pobierając dodatkowo od tej Spółki drakoński podatek od nieruchomości.Ponadto Nisko nie posiada własnego wysypiska, a mieszkańcy zanieczyszczają lasy, ponieważ ceny z ZG w Pysznicy są ich zdaniem wygórowane.Brak segregacji odpadów. Droga przez środek Niska się zapada, a w okolicy dworca tworzą się potężne rozlewiska....
Są to tzw. "zadania własne" gminy...
Pozdrowienia dla NO TO FRUGO.

Istnieje takie ryzyko.
Ale całe życie to ryzyko.
Istnieje ryzyko, że ja jestem psychopatą a ty np pedofilem. Jest takie ryzyko czy nie?
Jeżeli Nisko potrzebuje wody, to kto ma im pomóc?
Władywostok, Pekin, Los Angeles?
Nie prościej, żeby Stalowa to była?
Odrobinę rozsądku Panowie.

Istnieje takie ryzyko.
Ale całe życie to ryzyko.
Istnieje ryzyko, że ja jestem psychopatą a ty np pedofilem. Jest takie ryzyko czy nie?
Jeżeli Nisko potrzebuje wody, to kto ma im pomóc?
Władywostok, Pekin, Los Angeles?
Nie prościej, żeby Stalowa to była?
Odrobinę rozsądku Panowie.[/cytat]

Jeżeli ja potrzebuje wódy. To kto ma mi pomóc? Putin?, Mao See Tong?, Busch? . Możesz mi dać na flaszkę???

Jak dostaniesz to daj znać

Zaden problem.
Za pół godziny - na rondzie. Pasuje?
Powieś tylko sobie tabliczkę na szyi - "chcę na flaszkę"
W końcu jakoś muszę cię poznać.

Przeczytałem artykół pt. "Wojna o wodę" Nie wiedziałem ,że w Stalowej się płaci 2 złote 56 groszy za litr dostarczonej wody........ zgroza.....

litr? moze m3 ?

te wasze mks-y to mozecie se w buty wsadzic z tymi wybitnymi o szczegolnej kulturze kierowcami-w koncu skoro to harytatywa to nisza po mks zostanie szybko wypełniona 50% taniej

Aha.

.... co za paradoks im więcej kościołów w Stalówce , tym naród coraz bardziej zacofany i zaściankowy , nijak nie przekłada się to na miłość do bliźniego he he. Wybudujcie sobie jeszcze z 15 to może kler zakaże plebsowi używać internetu i debilnych wpisów nie będzie

Normalnie bezgraniczna ignorancja zainfekowanie sieci niby jak – może te niżańskie nikle i mangany przepłyną rurami pod prąd na Okulickiego

BAKTERIE COLI, CZYLI KAŁOWE, PO PRĄD, A JAKŻE!

Poprscie swoich o postawienie kolejnych pomnikow, to wam napewno pomoz,e cuda sie zaczna dziac, ulice beda sie same napraiac no i wode bedziecie mieli jeszcze lepsza niz w stalwoej no i moze nawet bedize uzdrawiac

I tu się kolega myli, escherichia coli nie jest aż tak dobrym pływakiem i przemieszcza się razem ze strumieniem wody w sieci
A tak na marginesie, przed przyłączaniem do sieci jakiegoś dodatkowego odcinka wodociągu dokonuje się standardowego płukania rur

Nie do konca masz racje, nie mozna zalozyc, ze woda zawsze o kazdej porze dnia i nocy bedzie plynac w jednym kierunku, czyli ze STW do Niska. Po drugie w nocy kiedy rozbiory wody sa bardzo male bakterie beda mogly spokojnie rozwijac sie w calej sieci wodociagowej. Po trzecie samo plukanie to za malo, siec wodociagowa Niska jest raczej niskiej jakosci i szczelnosci wiec moze dochodzic do wtornych zanieczyszczen sieci, co moze skutkowac zwiekszeniem dawki chloru dodawanego w zakladzie uzdatniania wody.

[/cytat]
Nie do konca masz racje, nie mozna zalozyc, ze woda zawsze o kazdej porze dnia i nocy bedzie plynac w jednym kierunku, czyli ze STW do Niska. Po drugie w nocy kiedy rozbiory wody sa bardzo male bakterie beda mogly spokojnie rozwijac sie w calej sieci wodociagowej. Po trzecie samo plukanie to za malo, siec wodociagowa Niska jest raczej niskiej jakosci i szczelnosci wiec moze dochodzic do wtornych zanieczyszczen sieci, co moze skutkowac zwiekszeniem dawki chloru dodawanego w zakladzie uzdatniania wody.[/cytat]

Zakładam, że nie wiesz co piszesz, więc nie będę polemizował.
Napiszę tylko jedno - w Stalowej leczy się więcej przypadków E.coli niż w Nisku.
Może po prostu wystarczy ... myć ręce od czasu do czasu

Nie mieszkam w Nisku, a pozatym jaką masz pewnosć co leci z karnów w Stalówce???? na pewno nie święcona he he .
Czasami ekspertyza to tylko kwestia ceny .

Zakladam, ze masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, ale nie musisz sie dzielic z nami swoimi doswiadczeniami. Napisalem o bakteriach w sieci wodociagowej a nie o braku higieny.

Nie mam. Ty masz problem z rozumem.
Po pierwsze primo - woda płynie ZAWSZE w kierunku niższego ciśnienia. Jak pompy będą w Stalowej to popłynie do Niska albo wogóle. Jeśli twoja teoria jest prawdą, to masz murowanego Nobla, a podróże w czasie to kwestia kilku dni.

Po drugie primo - nie masz pojęcia o rozmnażaniu bakterii. Myślisz, że samiec bakteria czeka aż woda przestanie płynąć w nocy żeby umówić się na randkę z bakterią samicą Pewnie potem łypią na siebie mitochondriami i umawiają się na seksik?
Bakteria mnoży się sama i wtedy kiedy ma na to ochotę. Obojętne jej jest czy się porusza czy nie bo tego nie wie. Nie ma błędnika. Dla bakterii nie ma prawa, lewa, góry, dołu, szybko, powoli.Nie wie też kiedy jest noc a kiedy dzień.

Po trzecie primo - "patrz po pierwsze primo" podróże w czasie są na obecnym poziomie poznania wszechświata niemożliwe

Dziękuję za uwagę.

Niech podłączą Nisko do Stalowej Woli, wtedy produkcja wody powinna być tańsza, bo będzie więcej odbiorców. Skoro nasze wodociągi twierdzą, że mają duże zapasy wody, to niech ona płynie do Niska.
Być może można wybudować inną rurę łączącą wodociąg niżański z zakładem w Stalowej Woli, tak aby oba wodociągi nie miały ze sobą styczności, wtedy nie będzie dochodzić do zakażeń.