krzysia, piszesz jako znawczyni medycyny, że nie istnieje polio a w zdaniu wcześniej piszesz że szczepionki powodują między innymi ADHD... Bo internety tak napisały... A nie wiesz że ADHD nie istnieje? :O

Również jestem zdania, że kazdy rodzic robi to co uważa za najlepsze dla swojego dziecka. I jeśli nie chce szczepić- spoko ale niech sobie trzyma te dzieci w domu, nie wypuszcza ich do żłobków, przedszkoli, na place zabaw...

A jeśli chodzi o same szczepienia skojarzeniowe to również przestrzegano mnie przed nimi. Radzono dać tradycyjne i tak też zrobiłam.

Szczepiłam również na rotawirusa. Gdy w złobku zapanował ten wirus- kilkoro dzieci było w szpitalu, wiele ciężko przeszło go w domu, moje dziecko również przyniosło taką "niespodziankę do domu". Syn raz zrobił miękką kupkę i raz troszkę zwymiotował, za to ja i mąż dość dobrze poznaliśmy temat rotawirusa...

Do autora tematu: jeśli jesteś zdecydowany na skojarzeniowe to najlepiej zadzwonić do danej przychodni i się spytać bo ceny się mogą zmieniać.

Popieram!
Tak robiłem ze swoimi dziećmi.

Stare powiedzenie brzmi "Co jest do wszystkiego ? To jest do niczego"

madzius em to ty swoje z tymi wstrzyknietymi zarazami trzymaj zamkniete,żeby nie rozsiewały tego dziadostwa

Pomijając szczepienia w dalszym etapie życia, to szczepienia w 1 dobie życia uważam za chory wymysł i próbę eksperymentów na dzieciach. Układ odpornościowy u tak małych dzieci jest nie wykształcony, większość odporności czerpie jeszcze od matki (na ten temat jest masa naukowych dokumentów i prac naukowych) A więc dziecku, które nie ma odporności chcemy pobudzić układ odpornościowy od razu z grubej rury?? A potem się dziwicie skąd tyle u dzieci nowotworów, glejaków, problemów neurologicznych, jelitowych itd. Tylko w Polsce i Rumunii jest obowiązek szczepień w 1 dobie życia. Po za tym nikt nie bada w sposób dokładny czy dziecko kwalifikuje się do szczepienia. Po za tym szczepienia często przypadają na sezon grypowy (jesień, zima) SIC !! Co potęguje liczbę NOPów i innych problemów natury epidemiologicznej. W tym temacie jest BURDEL A rodzic ma wykonywać rozkazy. Dobrowolność panuje w większości krajów zachodnich, a u nas przymus i kary. Znam osobiście dwoje rodziców dotkniętych NOPem i nie życzę nikomu takich problemów jak mają oni.
6w1 Basia nie zyje:
https://youtu.be/Am2gjj3kOe8

Ja swoje dzieci szczepię i szczepiłem szczepionkami tzw. skojarzonymi i nic dzieciom nie dolega. Na jakiej podstawie twierdzisz, że to co spotkało twoje dziecko to wina szczepionek?




Bardzo szkoda. Sfinansowałbym taką szczepionkę dla ciebie.

remont



Pewnie drugie tyle lub więcej jest po drugiej stronie sporu.

A szczepienia nie wypadają w okresie grypowym tylko są zgodne z wiekiem dziecka.

Ja kiedys ten temat tez dumałem i przerabialem po amatorsku. Czyli internet znajomi i dumanie. I doszlem do wniosku ze tyle ludzi to bierze ze jakby to byl spisek wiecej powiklan by bylo ktore wymagają przewleklego leczenia. Tak mi sie wydaje.

Hehe sami sobie zaprzeczacie skoro szczepicie dzieci to wierzycie ze nie zarażą sie tymi smiercionosnymi chorobami to skad obawa przed dziecmi nieszczepionymi ???

mnie rodzice nie szczepili bo jestem żydem, nas się nie depopuluje

Skoro czytacie sklad jogurtu na pólce sklepowej to spytajcie waszego madrego lekarza przy nastepnym szczepieniu o sklad szczepionki ciekawe co wam odpowie ??? A no tak zapomniałem.... przeciez nie przyzna sie ze wlasnie do krwioobiegu waszego dziecka wstrzyknie mieszanke rtęci, aldehydów i neurotoksyn i oczywiscie nie podpisze papierów ze bierze pełną odpowiedzialnosc za zdrowie Waszego dziecka w razie jakichkolwiek powikłań. Smacznego.

reset jest potrzebny, segregacja bytów świadomych bardziej, mniej czy też w ogóle

migmag ma stu procentową rację, ale ludzie zawsze maja klapki na oczach, cóz ich wybór

szczepionki skojarzone to większy syf niż te pojedyncze. kiedyś zapytałem przy szczepieniu dziecka o skład szczepionki to myślałem, że mnie wzrokiem zabije pielęgniarka. ewidentnie chcą nas jako Polaków skrzywdzić. a "polski" rząd jeszcze im w tym pomaga, wprowadzając nowe szczepionki dla naszych dzieciaczków. w sejmie nie ma posłów dbających o nas. liczy się partia i interesy obcych.

Myślę, że przesadzasz.

Skład szczepionek 6w1
Szczepionki 6w1 nie mają w składzie tiomersalu (czyli etylku rtęci, środka konserwującego używanego w starszych typach szczepionek, którego zadaniem była ochrona szczepionki przed namnażaniem się bakterii i grzybów). Zawierają też bezkomórkowy antygen krztuśca (a nie jego pełnokomórkową postać), dzięki czemu po szczepieniu jest mniej niepożądanych odczynów poszczepiennych i są one łagodniejsze. Po szczepieniu 6w1 najczęściej może wystąpić obrzęk, zaczerwienienie lub bolesność w miejscu wkłucia. Częstą reakcją na szczepienie jest podwyższona temperatura (37,5-38 st C). W takim przypadku można podać dziecku lek przeciwgorączkowy.

Przeczytaj ulotkę dla pacjenta:
http://www.mederi.malbork.net.pl/system/data/upfiles/inf2.pdf

Znalezienie tych informacji zajęło mi 5 sekund.

ty czytasz ulotki a ja mam wiedzę z życia jak szczepiłem swoje dzieci. po skojarzonych ciężej to przechodziły. więc nie zarzucaj mi niewiedzy. mówię o swoich doświadczeniach.

Ja swoje też szczepie skojarzonymi i problemów nie było. No ale nie będę walczył z teoriami spiskowymi.

DZIECI CHORUJĄ I UMIERAJĄ PO SZCZEPIONKACH ( stopnop com pl )

Jarosław: 18 letni Tomek umiera we śnie dwa dni po podaniu mu szczepionki TD-Pur przeciw błonicy i tężcowi.

Magda: Mojemu 5 miesięcznemu synkowi po podaniu 2 dawki 6w1 zdiagnozowano obustronną głuchotę odbiorczą ( wcześnie słuch był w porządku).

Wanda: Syn po szczepionce zachorował na różyczkę, przeciwko której był zaszczepiony, pojawiły sie objawy autyzmu. Obecnie ma rozpoznany zespół Aspergera, jego lżejszą formę. Do czasu szczepień wszystko było ok.

Marzanna: Moja córeczka ma 5 roczek. Do roku czasu rozwijała się prawidłowo .Po zaszczepieniu jej szczepionką MMR w dwa tygodnie po przestała chodzić ,nie podnosiła się ,raczkowała włócząc główkę po ziemi.

Paulina: U nas po Infanrix Hib Ipv 5w1 i Euvax B (podanych w 6 tygodniu życia), w drugiej dobie po szczepieniu wystąpił tzw. nieutulony płacz, który trwał dwa dni z krótka przerwą w nocy kiedy córka wyczerpana zasypiała. Potem okazało się, że ma problemy ze ssaniem piersi, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Kiedy próbowałam ją nakarmić wpadała w histerię. Podczas badania lekarka stwierdziła ponadto, że córeczka utraciła umiejętności, które zdążyła już nabyć po urodzeniu, zupełnie jakby cofnęła się w rozwoju. Nasiliła się asymetria ułożeniowa ciała i głowy, kręcz szyi, neurolog stwierdził obniżone napięcie mięśniowe i opóźnienie rozwoju ruchowego, przez co od dwóch miesięcy córka jest rehabilitowana. Poza tym potwierdzone przez lekarza atopowe zapalenie skóry, którego pierwsze objawy pojawiły się jakieś dwa tygodnie po szczepieniu.

Obawiam się, że ta lista bez szczepienia dzieci byłaby o wiele wiele dłuższa

https://www.youtube.com/watch?v=rebrfIJcQuo

Może on też był szczepiony???

Nie sprawdzałem czy to prawda, ale przez "nowoczesnych" rodziców, takie sytuacje mogą i będą mieć miejsce....

to powiedz miruś dlsczego w 20 krajach Unii Europ. szczepienia są DOBROWOLNE, szczepi sie może ok. 40 % dzieci(w tym wszyscy Polacy tam przebyw i żadnego problemu nie ma!!Czemu wierzysz w takie manipulacje jakie przedstawiasz!!!????

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Które szczepienia są obowiązkowe w Polsce a dobrowolne w UE?

Kilka podpowiedzi.....i nie pisz głupot.

https://parenting.pl/kraje-unii-europejskiej-wracaja-do-szczepien-obowiazkowych

http://szczepienie.info/szczepienia-obowiazkowe-w-europie/

właśnie w sobotnim pewnym dzienniku(papierowym)był artykuł i dane świeże na ten temat.Propaganda i zastraszanie ludzi, ale kto ma swój rozum nie da sie nabrac ,poza tym choroby wirusowe zawsze były i to po coś!otóż wzmacniaja one odporność, a nawet chronia przed niektórymi nowotworami!, natomiast sztuczne ich zatrzymywanie to zło!!!,ale ludziska pojecia o tym nie mają bo i skąd?, Myslisz, ze natura sie myli??Przechorowanie chorób wirusowych wzmacnia organizm!!, tylko słaby i niedozywiony organizm sobie z nimi nie poradzi!, ale to już kwestia tego czym rodzice karmia dzieci itp

wiec dlaczego uważasz, że sztuczna ochrona jest lepsza niz naturalne przechorowanie?mialam świnkę, ospe, różyczke i zyje !odry akurat nie, ale wielu moich znajomych, rodzice i co? zyjemy!, a np. polio to własnie skutek szczepień mój drogi, bo samo polio przeszo wielu ludzi nawet o tym nie wiedząc, zdrowy organizm od razu sobie z tym radzi!ale to są wiadomości dla Ciebie kosmiczne prawda?

W którym to dzienniku była taka propaganda i zastraszanie???


Jasne, wirusy powstały po to, by wzmacniać nasz ukłąd odpornościowy, byten mógł walczyć z wirusami, które powstały tlyko po to, by wzmacniać układ odpornościowy do walki z wirusami, które....


Jasne, kilka osób zaraziło się wirusem HIV i umarli zanim zdążyli dostać raka. Zostali ochronieni!!! Chwała Panu!!


Włosy na nogach też Ci po coś powstały. Nie zdziwiłbym się, jakbyś nie goliła


Proponuję Ci dla wzmocnienia zarazić się wirusowym zapaleniem wątroby. Będziesz niezniszczalna


Zaczynam coraz bardziej współczuć Twoim... może warto by zainteresować opiekę społeczną? Witamin sztucznych im nie dawaj, soków sztucznych nie dawaj. Nie zakładaj im ubrań w zimie!!!!! Mam nadzieję, że Twoje dzieci chodzą nago, jak natura sobie wymyśliła. Otóż chodzenie nago po mrozie wspaniale hartuje organizm, dzięki czemu można walczyć z wirusami. Ubieranie dzieci to sztuczne zatrzymywanie rozwoju ich odporności. Tylko niedożywione i słabe dzieci dostają kataru chodząc nago po śniegu i mrozie. Chyba, że jednak zakładasz im czapki. Wtedy wyjdziesz na głupka w odniesieniu do szczepień :(