NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »
Nowy Temat Odpowiedz
Konsekwencje za zaniechanie pracy,
Posty: 1999
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 01:42  
Cytuj
Co grozi za zaniechanie pracy i zerwanie kontaktu z firmą?

Sytuacja jest taka:

Firma A we współpracy z firmą B na zlecenie firmy B przenosi pracownika C z miasta D do miasta E oddalonego o 4 godziny jazdy autobusem na okres 2 miesięcy.

Pracownik C godzi się na warunki. Sekretarka załatwia mu mieszkanie i każe przyjechać w niedzielę przed 22:00. Wszystko jest dopięte na przedostatni guzik. Został ostatni. Niestety, pracownik C chwali się tym w domu i zaczyna się rodzinny dramat. Obecnie jest na skraju wytrzymałości psychicznej i szybciej wywiozą go do szpitala w mieście F aniżeli do miasta E, gdzie miałby pracować dla firmy B. Aby dostać się z miasta D do E, musi dojechać autobusem. Niestety, wszystkie bilety wykupili. Pozostaje niepewna opcja przesiadkowa. Ponadto nie działa portal G, gdzie może zapłacić za bilet. Osoba C ma ochotę rzucić to wszystko, zerwać kontakty, odłączyć telefon i robić coś na boku. I tak nie rozwinie się ani w firmie A, ani w firmie B. Jakie konsekwencje prawne grożą za takie posunięcie?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 01:42  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
d29
d29
d29
Posty: 85
Dołączył: 14 Gru 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 07:46  
Cytuj
CYTAT
Jakie konsekwencje prawne grożą za takie posunięcie?


Niestety, ale nie wiem smiech2

PS. Szybciej byś się dowiedział zakładając temat na jakimś forum prawnym.

Moderowano przez: magpie
Po co więc nabijać posty, skoro nie wiesz nic na ten temat??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 293
Dołączył: 16 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 08:04  
Cytuj
W zależności jaki masz okres wypowiedzenia, skracając go, zamiast brać wynagrodzenie za pracę kasa idzie w drugą stronę.
Jeśli pracodawca jest k..asem może podać cię do sądu pracy i domagać się zwrotu poniesionych strat przez Twoje odejście, w tym przypadku kwota i wyrok sądu są nieznane.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 195
Dołączył: 14 Gru 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 08:05  
Cytuj
Hmmm...

Nagana, obcięcie premii, dyscyplinarka...

Co zrobi pracodawca to nikt nie wie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 09:29  
Cytuj
Wpis do akt murowany o porzuceniu stanowiska pracy, połowa z lokalnuch odlewni tak odchodzi. Fakt koleś dziwny że z rodziną nic nie ustalił. Aha jeżeli nie ustali się tego z przełożonym to.sąd pracy przyzna racje pracodawcy jak ten udowodni stratę i wtedy pracownik będzie spłacał. Aha murowany zwrot za mieszkanie bo to mogą od razu udowodnić

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
d29
d29
d29
Posty: 85
Dołączył: 14 Gru 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 17:26  
Cytuj
Moderowano przez: magpie
Po co więc nabijać posty, skoro nie wiesz nic na ten temat??


Nie nabijam postów, mam wysrane na to forum.
Uświadamiam tylko kolegę, że czasem warto ruszyć głową i puść z tematem w takie miejsce, gdzie dostaniemy "prawie" fachową poradę, np. forum prawne.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1999
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 5 Cze 2016r. 22:42  
Cytuj
Czyli pracownik może zapłacić odszkodowanie za poniesione straty finansowe.

Ujawnię więcej kart, aby lepiej zobrazować sytuację.

Firma A wypożyczała firmie B swoich pracowników P1,P2,P3,P4. Niestety, coś zaiskrzyło we wzajemnych stosunkach i współpracę zerwano. Jednak dodatkowa siła robocza jest firmie B potrzebna, dlatego chce wynająć pracownika P1 na okres 2 miesięcy, ale w centrali (250 km dalej) ze względu na rzekome trudności komunikacyjne przy pracy zdalnej. Być może zapisano kary, jeśli firma A nie dostarczy firmie B pracownika w uzgodnionym terminie. Tego nie wiemy. Stawka zostaje ta sama. Firma A opłaci pracownikowi mieszkanie. Być może umowa najmu jest podpisana, być może nie. Pracownik ma sam płacić właścicielowi za mieszkanie, a firma A mu zwróci kasę.

Czy przejąć się dyscyplinarką? Raczej sądem pracy i ewentualnym odszkodowaniem.

Czy pracownik powinien wsiąść w nocny autobus i pojechać tam (nie uzgodnił z właścicielem terminu odbioru kluczy, a on też jutro idzie do pracy) czy po tradycyjnie "wali mnie to", odłączyć telefon, szukać innej pracy?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 06:06  
Cytuj
Kwestia firmy. Przypadek w rodzinie miałem że dziewczyna 5 tysięcy oddawała w sądzie pracy za podobną sprawę. Ja po prostu nie waliłbym głupa tylko pojechał porozmawiać do centrali

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 297
Dołączył: 13 Lis 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 07:10  
Cytuj
A jakie konsekwencje... pań A dostanie wpierdol od Pana x tak że pań y rozłoży ręce a pań z zamknie sprawe

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 297
Dołączył: 13 Lis 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 07:10  
Cytuj
A jakie konsekwencje... pań A dostanie wpierdol od Pana x tak że pań y rozłoży ręce a pań z zamknie sprawe

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 297
Dołączył: 13 Lis 2014r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 07:10  
Cytuj
A jakie konsekwencje... pań A dostanie wpierdol od Pana x tak że pań y rozłoży ręce a pań z zamknie sprawe

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 254
Dołączył: 12 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 07:15  
Cytuj
Wszyscy oczekuja od pracodawcy, zeby byl w porzadku wobec pracownika, moze bys zachowal sie podobnie. Badz w porzadku wobec pracodawcy. Czy moze to w tym kraju nie wypada? Nie badz szczeniakiem tylko wywiaz sie z podjetych zobowiazan. To byloby po prostu uczciwe.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 310
Dołączył: 25 Marz 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Cze 2016r. 08:17  
Cytuj
Pracodawca tez człowiek idź porozmawiaj. Postaw się w jego sytuacji zatrudniasz człowieka bardzo Ci zależy jest potrzebny załatwisz zakwaterowanie, zalatwiasz zgodę u jego pierwotnego pracodawcy. Kiedy nadchodzi pierwszy dzień jego niema, nieodp tel. I co zostawilbys to? właściciel kwatery chce kasę bo odmówił komuś innemu ze względu na ciebie itd

Jak juz zostało napisane jeśli wymagamy szacunku od pracodawcy to i my go szanujmy.

Jesteś szalony, brak Ci piątej klepki, jesteś wariatem ale tylko wariaci naprawdę coś są warci
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1999
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Sie 2016r. 22:35  
Cytuj
Kontynuujemy powieść.

Pracownik P1 wsiada w nocny autobus i terminowo stawia się w mieście E, aby podjąć pracę w firmie B za pośrednictwem firmy A. Mijają dni i miesiące. Firma A przedłuża pracownikowi P1 pobyt w mieście E o kilka miesięcy. Niestety kierownik K firmy B bierze na celownik pracownika P1. Zakłada mu dziennik uwag i notuje każdą wpadkę, po czym donosi do dyrektora. Zarzuty są absurdalne i nieprawdziwe. Pomimo owocnej współpracy pracownik P1 wylatuje z firmy B. Boss firmy A, kumpel kierownika K, nie przedłuża umowy pracownikowi P1 pomimo braków kadrowych. Sekretarka S wysyła pracownika P1 na wstępne badania lekarskie. Następnego dnia pracownik P1 wykonuje badania i ma dostarczyć orzeczenie 31.08 wraz z dyplomami i certyfikatami w celu wypisania świadectwa pracy. Pracownik P1 sam zamierza opuścić tonący statek i pomóc mu zatonąć. Jakie instrumenty może wykorzystać, aby zniszczyć firmy {A,B} i sam nie popadł w konflikt z prawem?

Ciąg dalszy nastąpi...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Praca »