moze mi ktos napsac czy otzrymał juz od społdzielni rozliczenia za zeszły rok bo tu znowu pzryniesli podwyzke a rozliczenia nie ma jak sie pytam kiedy bedzie to w kwietniu..banada złodzie w koncu to to nasze pieniadze jak ktos ma nadpłate..szlak moze trafic człowieka

spółdzielnia ma kołomyje , sami nie wiedza jak się tam mają

Kolego, tylko odłączenie się od S.M może coś zmienić.Musimy zacząć zakładać Wspólnoty Mieszkaniowe ,wtedy sami decydujemy o własnym losie.Wystarczy popatrzeć na bloki gdzie jest wspólnota, już prawie wszystkie odnowione.

...albo wybudować sobie własny piękny domek na jasnej polanie lub na kwiatowej łące i nie czekać aż Spółdzielnia przyśle rozliczenia

Ja mam mieszkanie własnościowe i jestem w wspólnocie i co Mi z tego ? Jak wymieniali drzwi do klatek do nikt się o zdanie wszystkich nie pytał, tylko kwit do zapłaty przyszedł.! Decyduje zarządca i kilka osób z mafi wspólnoty. Ławek brak, piaskownicy brak nie ma nic. I rozliczenia jeszcze nie było!!

ja juz dostalam ze spoldzielni rozliczenie za ogrzewanie i wode:-)))

Drzwi wymienili, ale takie wstawili, że zauamka. Pewnie jakiś ziomal miał szwagra, któremu zalegały na magazynie i wypchnął. A najlepszy jest fundusz remontowy - jeszcze nie widziałem, żeby u mnie na bloku coś robili a podwyżka co roku.

~aaaaa ja juz dostalam ze spoldzielni rozliczenie za ogrzewanie i wode:-)))

A na jakim osiedlu mieszkasz? U nas na centralnym ani widu ani słychu...

do martny jak jestes we wsolnocie to nie masz miesz. wlasnosciowe tylko masz odrebna wlasnosc, ludzie nie mylcie pojec prawo wlasnosciowe nie ma nic z wspolnego z wlasnoscia a jesli sie uczestnicy w spotkaniach wspolnoty to nie ma co narzekac

Jakoś nie zauważyłem.
Ale mogło mi coś umknąć.