Przecież feltd nie mieszka w Stalowej Woli. Nie widzę powodu, żeby zwracać uwagę na gościa, który się wyprowadził i oczekuje spełnienia jego zachcianek. Nie mówiąc o tym, że mniej szlachetna część pleców zrosła się z fotelem samochodowym. Jeszcze na Popiełuszki zakaz wjazdu i mentalne wieśniactwo zza Sanu przestanie truć ulice starymi szrotami.

przemobiker dobrze go opisał Masa ludzi pracujących tam jest z zewnątrz i nikt nie będzie się "raczył kawka za 12 zyla", bo co najwyżej interesuje ich zahaczyć o Lidla czy Biedre i wyrwać najtańszego browara i spadac stad. Wysłany: 23 Kwie 2016r. 20:52

pozamykajcie wszystko to tez bedzie sie niedługo dało jechac - chodnikiem.

Stalowiaki sobie nawet chodnikiem pójdą. To jest plac miejski i dla mieszczuchów ma służyć, a ci dotrą innymi środkami transportu.

Najlepszym rozwiązaniem byłby parking podziemny wraz z przejazdem pod placem Piłsudskiego. Niestety, kilkanaście milionów piechotą nie chodzi...

Andrzejku, inne osoby opisywałem. Zamknijcie ulice. Będzie kolejne miejsce do omijania szerokim łukiem. Już widzę chętnych na otwieranie biznesu wzdłuż pięknego, zabytkowego stalowowolskiego rynku. Hehe. Najpierw niech zacznie się tam coś dziać, później wydzielajcie teren dla ludzi gdzie jest ich pełno. Na razie tam jest słabo, a zamkniecie ulicy tylko pogorszy sprawe. Rozumowanie tą drogą to myślenie od d**y strony.
Najpierw to tam by wypadało wysiedlić całą patole zamieszkującą blok naprzeciwko metalowca, a troszkę dalej z drugim równie atrakcyjnym blokiem zrobić to samo. To wtedy by można mówić o jakiś konkretnych porządkach i pomysłach zmian. Bo rzeźbić w g*** to nic z tego nie będzie.

Własnie, pomysł pomysłem ale wszystko trzeba przeliczyc, jakie beda straty i nakłady z takiej przyjemnosci i czy pomysł się utrzyma czy nie.

Tak ale jadąc od Policji to nijak inaczej, nie cwaniakuj bo tam mieszkam i wiem co piszę , ukłoń się sobie sam

Zamykają na weekend i wtedy jest w miarę ok, ale w normalny dzień to pomyłka, poza tym cholera nie ma nic innego do zrobienia w Stalowej ? Temat zastępczy chyba ktoś znalazł

dziś zamkneli ulice 1 Sierpnia i co... korek i zawracanko..
happy?

Trzeba było przyjść pieszo.Przyjechać rowerem. Miasto nieduże, pół godziny spaceru przy tak ładnej pogodzie to sama przyjemność.

to sobie gosciu uprzyjemniaj tak czas jak ci pasuje ale nie narzucaj innym

Nawet w takie dni widać, że zamykanie tej ulicy czy jakiegokolwiek jej fragmentu mija się z celem. Jeśli w święto, ładna pogoda, godz ok 15 = pustki. To co tam będzie się działo przez pozostałe 9-10 chłodniejszych miesięcy bez żadnych imprez miejskich/rewelacyjnej pogody.
Podniecanie się, że trzeba tam stworzyć coś na kształt rynku jest śmieszne.
Dopiero później zebrało się trochę ludzi. Zresztą będzie widać jakie "tłumy" ponownie będą tam po 3 maja

Rynek miał być ale nie tam. I już go nie będzie. Nie bedzie. Cały środek miasta jest przeznaczony pod parking, ZUS i biblioteke. To wszystko, tak zdecydowali radni.

Koczwara będzie przerabiać swojego potworka z wiadomym rezultatem. Jego otoczenie jest dokładnie tak samo zmarnowane. Nigdy nie powinien dostac pozwolenia na postawienie takiej szopy w tak dezorganizujacym calosc miejscu. Teraz obiecuje ze bedzie szlicznie ale dalej masakruje caly srodek miasta. Przestańcie się angażować w te analizy szkoda waszego trollingu, nikt normalny nie zgodzi się na zamknięcie sierpnia nawet za 6 hgw barow.


Postawcie sobie te testauracje po remoncie Koczwary zapewne będzie zainteresowany rozbudowa potworka w większego potworka. Albo, zmusić do rozegrania potworka i zrobienie poprawnej urbanizacji tego terenu.

Sierpnia zostawcie w spokoju mieszkancom, łaskawy UM. Zrobiliście nam już tak dobrze w centrum ze nikt tak nie chce nawet zagladac. Rozumiemy dlaczego stary plac jest tak kuszący bo nie jest jeszcze %€£¥#$@ przez genialnego architekta na telefon. Sorki, nie dajecie rady...

Ty i setki ludzi na placu. Kto tu komu coś narzuca?

Zumbaa warto coś wiedzieć zanim sie coś napisze. Ten potworek jak go nazywasz nie jest Koczwary tylko Kołodzieja. Nie wiesz jak będzie wyglądał po przeróbce więc nie zabieraj głosu.


przemobiker farmazony opowiadasz.

Jedrus głos będę zabierał bo potrafię coś wniesc

Niech będzie nawet Newtona, so what? To nieistotne, chodziło o przykład wydawałoby się nieistotnej zmiany, o implikacje takiej niewinnej zmiany a nie o wlasciciela.
Chodziło o przykład decyzyjnej uleglosci, gdy calkowicie nieistotny dla miasta budynek ma Tragiczne konsekwencje dla całej części architektury miasta. Jest dupny i źle ulokowany.

To podobne tzw. "myślenie" do obecnie testowanego pomyslu przebudowy placu. Wszyscy się koncentrują na drobiazgach.

Budynek który mógłby architektonicznie zamknąć przestrzeń placu, bardzo reprezentacyjnej dla miasta, musi być w tym samym stylu i o podobnej kubaturze.

Planu "nowosci" nikt nie opublikowal Żeby NAWET Coś walkowac przez tydzien, a nawet gdyby to żadna kawiarnia^3 nie jest warta dla mieszkańców zmian komunikacyjnych. To jest nieistotny dodatek, tak jak i wcześniejszy przykład niby drobnych i czasowych zmian które dla każdego kto znał ten plan przed wydaniem pozwolenia było oczywiste ale i tak się staly. Wtedy też było rozpatrywane wszystko to co nieistotne.

Budynek Niszczy bezpowrotnie otwarty charakter placu.

Gdy tylko ktoś "inteligentny" zapłaci za projekt który może ma 10% szans na realizację to z wielką radością wszyscy się wypowiedza. Nie musi zamawiać projektu, wystarczy elewacja na planie istniejacej i 360 stopni camera roll.

szkoda, że nie w temacie...

Konsekwencje sa wielorakie a wiec temat jest szeroki Jedrek. Gdy zbierzesz siły po drugim sniadaniu w szkole możesz napisać dlaczego nie zamknąć innej ulicy dla innej kawiarni.

Andrzejek przeczytaj jeszcze raz tym czyms co ma oczy u ciebie i zobacz co napisalem. Bo mam odruch wymiotny na te wypowiedzi. Rece opadaja.
Zrob sobie takie zdjecie za 3 dni jak bedzie ladna pogoda, naliczymy tam moze kilkanascie osob, a jak bedzie gorsza to 2. (a nie jak wspomnialem o 22 przy koncercie dwa razy do roku)
A jak jestes taki prawilny to wyloz ze swojej kieszeni grube pieniadze na rewitalizacje tego miejsca po swojemu. Zobaczymy czy bedziesz dalej taki skory do modernizacji i wydawania pieniedzy. Raczej nie bo inwestycja bedzie nietrafiona i nigdy sie nie zwroci.
Dopiero jak beda to Twoje pieniadze wyłacznie to rób co chcesz. I jak jakims cudem dostaniesz pozwolenie.

To wymiotuj.
Po co mają tam ludzie chodzić w czasie gdy tam się nic nie dzieje? Myślisz tym co masz pod fryzurką?
Reszta o trafionych inwestycjach i kasie na rewitalizację to szkoda słów. Odpuszczam.

andrzejek ty to jestes dobry czop, ktos ci pisze ze o 15tej 1.05 nikogo nie było niemalee a atrakcji "po pachy" a ty wrzucasz foty z jakiegos koncertu z nocy bo raczej nie z godziny 15tej. Zapisz sobie w notatniku ze takie koncerty to beda jak i do tej pory sa - jednorazowe wydarzenia w rocznym zyciu tego placu. Poza tym pustki. Rownie dobrze mozna je organizowac na błoniach na łące.

Żeby nie było tak jak jest z Poniatowskiego. Większość objeżdża tamtędy miasto z powodu czerwonej fali wzdłuż Jana Pawła. Są ciągłe narzekania, wypadki, kolizje, montuje się progi.
Która następna ulica w Stalowej Woli podzieli los Poniatowskiego po zaślepieniu 1 sierpnia?

Nie, to kierowcy dupowozów narzucają się innym. Kupi taki starego diesla, leje najtańszą ropę i truje wszystkich w mieście, bo on musi jechać. Co ludzie powiedzą, żeby tak na piechotę chodzić. Albo co gorsze, rowerem jechać. To tylko bieda tak robi.

Jakiekolwiek robienie ryneczków i innych dupereli przy 1 sierpnia mija się z celem. Zrobienie deptaku obok MDK wystarczy do ożywienia terenu. Reszta to tylko głupie gadanie politykierów, bo szansa na rynek stracona została jeszcze przez komunistów. Robienie centrum rozrywki między blokami mieszkalnymi jest głupotą. Pełne pole do popisu jest w Rozwadowie. Wykupić kamienice, wyremontować i wynająć pod określone działalności. Roboty mnóstwo, ale gra warta świeczki. Remont samych ulic nic nie da.

Powiedzcie mi po co jest teraz zamknieta ulica 1 Sierpnia, jak sie nic nie dzieje na Placu Piłsudskiego? Bo nie ogarniam?

Wrzuc Andrzejek foto z drona z dzisiaj. Godz 18, naliczylem 3 os na całym placu Pokaż mi te tłumy i sens zamykania, wydzielania tej ulicy dla ludzi o które tak walczyłeś w temacie. I tak bedzie do przyszłego roku, do maja...

Ale ty trep jesteś. Po co mają tam być ludzie jak tam nic sie nie dzieje?Już to pisałem ale ty nie ogarniasz więc nie kontynuuję tematu.