Posty: 20
Dołączył: 17 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam dzisiaj wieczorem okolo 21 byłem w szpitalu w Stalowej Woli z powodu kleszcza i rumienia wokół niego młoda lekarka ktora niestety miała dyżur wytłumaczył mi że pewnie musiałem sam sobie go wydrapac bo ona nic nie widzi nawet ja widzę bez lupy że coś tam zostało dodam że nawet nie użyła żadnej lupy żeby przyjrzeć się następnie studiowała jakiś czas książkę szukając co mi przepisać nic się od niej nie dowiedzialem oprócz recepty na unidox 2 razy dnia przez 14 dni. Masakra z takim lekarzem dobrze ze to tylko ja a nie powaznie chore małe dziecko strach się bać.Dodam że musiałem jej szukać drzwi zamknięte na klucz trzeba było dzwonić aż łaskawie wyjdzie
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 170
Dołączył: 9 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dobrze,że nagłaśniasz takie zachowania.Może należałoby zgłosić to przełożonemu tej "lekarki".Służba zdrowia...brak słów.Wstyd.
|
|
Posty: 1444
Dołączył: 18 Lip 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
To ty jesteś linda czy lind?Faktycznie korona z głowy ci spadła że musiałoś dzwonić.Mam nadzieję że chociaż nawtykałoś pare słów tej lekarce czy tylko tutaj skarżysz się
"Jeden tam tylko jest porządny człowiek:prokurator;ale i ten,prawdę mówiąc,świnia"-Mikołaj Gogol |
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dokładnie ta lekarka się zachowuje jakby wszystkie rozumy pozjadała i jakby tam za karę pracowała. Byłam tam zaraz po świętach przed 7, miałam dziecko na oddziale i nie miałam jak pójść do swojej przychodni. Pukam do drzwi cisza, pukam znowu a ona z gębą no chwileczkę. W środku była starsza kobieta, a ta zamiast do niej normalnie to się wydziera. Wyszła pani weszłam ja i mówię, że mam dziecko na oddziale, a strasznie mnie gardło boli itd. a ona pierwsze co, to jak leki przepisze to kto mi wybierze i oczywiście takim tonem, że miałam ochotę wyjść, później rozbierać się, przystawiła dwa razy słuchawkę, sprawdziła gardło i z pretensją do mnie nic tam nie ma. Moim zdaniem lekarz powinien mieć podejście do ludzi, a nie tak się odnosić.
|
|
Posty: 740
Dołączył: 15 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Fiodor linda opisuje przypadek, który nie powinien mieć miejsca. Z kleszczem nie ma żartów, a jest ich teraz mnóstwo. Jesli nie masz nic mądrego do powiedzenia, to daj na wstrzymanie i nie spamuj
|
|
Posty: 85
Dołączył: 26 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nazywanie tych ludzi LEKARZAMI niby udzielających pomocy w szpitalu w Stalowej to duuuuuże nadużycie, no chyba że się ma kopertkę do wysłania.
|
|
Posty: 598
Dołączył: 28 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak ta Pani ma dyżur lepiej iść na sor wybłagac innego lekarza o pomoc. Niestety napatrzyla się na innych gburowatych lekarzy i też się uważa za Boga. Zastanawiam się za co teraz dostaje się tytuł lekarza, bo chyba nie za wiedzę.
|
|
Posty: 827
Dołączył: 20 Sie 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak z ciekawości zapytam: skąd wiecie, że to jest ta sama lekarka?
Robię to, co lubię. Lubię to, co robię. |
|
Posty: 499
Dołączył: 8 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT linda Wysłany: 8 Kwie 2016r. 23:10 Witam dzisiaj wieczorem okolo 21 byłem w szpitalu w Stalowej Woli z powodu kleszcza i rumienia wokół niego młoda lekarka ktora niestety miała dyżur wytłumaczył mi że pewnie musiałem sam sobie go wydrapac bo ona nic nie widzi nawet ja widzę bez lupy że coś tam zostało dodam że nawet nie użyła żadnej lupy żeby przyjrzeć się następnie studiowała jakiś czas książkę szukając co mi przepisać nic się od niej nie dowiedzialem oprócz recepty na unidox 2 razy dnia przez 14 dni. Masakra z takim lekarzem dobrze ze to tylko ja a nie powaznie chore małe dziecko strach się bać.Dodam że musiałem jej szukać drzwi zamknięte na klucz trzeba było dzwonić aż łaskawie wyjdzie CYTAT ewel_ka Wysłany: 9 Kwie 2016r. 07:10 Dokładnie ta lekarka się zachowuje jakby wszystkie rozumy pozjadała i jakby tam za karę pracowała. Byłam tam zaraz po świętach przed 7, miałam dziecko na oddziale i nie miałam jak pójść do swojej przychodni. Pukam do drzwi cisza, pukam znowu a ona z gębą no chwileczkę. W środku była starsza kobieta, a ta zamiast do niej normalnie to się wydziera. Wyszła pani weszłam ja i mówię, że mam dziecko na oddziale, a strasznie mnie gardło boli itd. a ona pierwsze co, to jak leki przepisze to kto mi wybierze i oczywiście takim tonem, że miałam ochotę wyjść, później rozbierać się, przystawiła dwa razy słuchawkę, sprawdziła gardło i z pretensją do mnie nic tam nie ma. Moim zdaniem lekarz powinien mieć podejście do ludzi, a nie tak się odnosić. CYTAT ziuta Wysłany: 9 Kwie 2016r. 09:16 Tak z ciekawości zapytam: skąd wiecie, że to jest ta sama lekarka? To samo pytanie przyszło mi do głowy. Pomimo tego, że lekarz nie zachował się właściwie i na pewno ma swoich przełożonych do których można napisać skargę takie insynuacje sugerują mi, że jesteście albo tą samą osobą albo się znacie albo ..... można by wymieniać sporo, ale jest to dziwne...wręcz niepokojące. Pomijam, że możecie również na forum zamieścić list otwarty do tej lekarki lub dyrektora szpitala. Tylko wtedy trzeba by się podpisać. A czytając te opisy mam wrażenie, że wygodnie się oskarża myśląc, że jest się anonimowym w sieci. W końcu donosiki piszą "wszyscy"... ->Uprzejmie donoszę, że...... "Życzliwy" Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem. /Gabriel Garcia Marquez |
|
Posty: 345
Dołączył: 24 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przełożeni i skarga w państwowych, komunistycznych instytucjach nie istnieją. Tu potrzeba z 50 lat, żeby było normalnie, tym bardziej, że kolejna komunistyczna partia u władzy.
|
|
Posty: 996
Dołączył: 6 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dlatego ja uważam że jeśli dam radę to wolę leczyć się w Nisku. Gorzej jak się jedzie na sygnale bo tu wyboru nie ma.
|
|
Posty: 1
Dołączył: 11 Kwie 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Szanowni Państwo Wasza nagonka odnośnie "młodej lekarki" odnosi się do co najmniej 2 różnych osób...
więc czasami warto się przez chwilę zastanowić kogo i dlaczego się obraża...a nie tylko w anonimowy sposób wylewać w sieci swoją skrywaną agresję i nienawiść... Jeśli mają Państwo jakieś obiekcje proszę mówić do nas wprost...jesteśmy młodzi i otwarci... |
|
Posty: 685
Dołączył: 30 Sie 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
myślał by kto że tak byście chciały po nazwisku, zaraz by straszenie zniesławieniem było, ale pacjenci dobrze wiedzą o kogo chodzi, poczta pantoflowa działa, wam lekarzom wydaje sie żeście wsz.rozumy pozjadali, ja nie korzystam z waszych usług od lat i o tyle jestem zdrowsza .
|
|
Posty: 339
Dołączył: 3 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
No to może są dwie takie, więc lepiej unikać. Jak byłam na oddziale to kobieta, która była ze swoją córką też była u tej lekarki co ja i też nie mówiła o niej za dobrze. Niestety nie zapytałam o jej nazwisko.
|
|
Posty: 4
Dołączył: 20 Maja 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja byłam u starszej "lekarki" z synkiem, dodam że syn ma teraz 2 i pół roku a byłam z nim na SOR w maju. Miał 1 kleszcza za uchem którego sama mu usunęlam i drugi wchodził mu w ucho a nie zdołałam go wyciągnąć więc szybko udałam się na SOR wszystko opowiedziałam lekarke a ona stwierdziła że to pewnie paproszek. Kazała mi iść do rodzinnego i by wypisała mi recepte na bolerioze.Okazało się że po paru dniach synowi pojawił się rumień na całym policzku i uchu, dostałam od lekarza rodzinnego skierowanie do poradni zakaźnje i teraz leczymy się w Rzeszowie
|
|
Posty: 1384
Dołączył: 15 Gru 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Normalna sprawa.
- Ja tu nic nie widzę. Tydzień później. - A dlaczego przychodzi pan / pani z tym tak późno ? Miesiąc później. - No, niestety przyszliście z tym zbyt poźno. Nic już się nie da zrobić. |
|
Posty: 420
Dołączył: 12 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mamcia2 zerknij proszę na pw.
|
|