Posty: 400
Dołączył: 19 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Muszę się odezwać bo mnie krew zalewa od piepszenia tego egoisty.
@HIV siądz wygodnie na dupie, weź parę głębokich oddechów i wyobraź sobie że masz 65-70 lat że przepracowaleś uczciwie 40 parę lat płacąc co do grosza wszystkie podatki narzucone Ci przez państwo i słyszysz teraz że jakiś pajac drze ryja że jesteś starym zgredem naciągaczem że chcesz trochę zdrowie podreperowac w senatorium. Na pewno byś się wkurzył i z kumplami o laskach dla przykładu chcielibyście mu wora ukrêcić. HIV punkt widzenia zmienia się w zależności od miejsca siedzenia. Opowiedz swoich rodzicom dziadkom swój punkt widzenia, powiedz im że na starość nie mają prawa leczyć się w senatorium bo tym samym naciągają na straty skarb państwa, że swoje już zrobili i mogą iść do piasku. POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM. |
|
Posty: 43
Dołączył: 29 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
HIV - Nie wiem w którym sanatorium można by było Ciebie podleczyć, chyba twoja choroba jest nieuleczalna.....Źle kojarzysz!!!! Niemiecki emeryt ma prawo raz na 2 lata skorzystac z sanatorium i wybrac gdzie, moze byc w Polsce, konkretne miasto i konkretne sanatorium. Zorganizowany jest dowóz. Wszystko na koszt jego kasy chorych. Jak mu sie spodoba to na drugi rok przyjeżdża prywatnie z czego sie cieszą sanatoria, ktore nie mają kontraktu z NFZ np. Rybniczanka w Świnoujściu....Albo po pobycie prywatnym wybiera sobie to, w którym był i mu sie podobało. My tylko mozemy prosic ale nie jest to wiążące dla NFZ. Skierowanie ma prawo wypisać LEKARZ RODZINNY, zawsze mi wypisuje, tylko rodzinny! Jesli nie chce i filozofuje to mamy prawo zmienić sobie lekarza rodzinnego.
|
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Egoistami to wy jesteście "ludzie PRL-u". Wam się wszystko należy bo "ciężko" pracowaliście. Ja znam te ciężkie prace w PRLu. Może z wyjątkiem kopalni czy huty przy wytopie stali, gdzie faktycznie było ciężko. Na stanowisku, gdzie mogły pracować 3 osoby pracowało i 15. Bezrobocia przecież nie mogło być. Jedna pisała, druga czytała, a trzecia parzyła herbatę. Taka to była ciężka praca, za którą teraz należą wam się emerytury większe od dzisiejszej faktycznie ciężkiej pracy. To jest ta patologia, która nie pozwoli by nasz kraj stanął na nogi. Cieszcie się, że obecne państwo chce wam wypłacać emerytury w takiej kwocie jaką wypłaca, bo mogłoby dać zasiłek socjalny i powiedzieć, że na więcej kasy nie ma. Nie żal wam tych dzieci, których rodzice żebrzą w mediach na ich drogie leczenie, bo NFZ nie refunduje? Wam się należy moczenie w borowinie, bo ciężko pracowaliście w PRLu? A dziecko niech liczy na łaskę i niełaskę ludzi dobrej woli. To jest patologia i tak dalej być nie może. Gdy ostatni młody stąd wyjedzie kto na was zarobi? Też powiecie, że wam się należy? Trawka i kora drzewa pozostanie do jedzenia, jak w Korei Północnej.
|
|
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT (HIV) Ja znam te ciężkie prace w PRLu. Kto Ci opowiadał dzieciaku o tym jak pracowało się w PRL-u?Tata prezes czy działacz związkowy? CYTAT (HIV) Na stanowisku, gdzie mogły pracować 3 osoby pracowało i 15. Teraz w biurach firm państwowych i urzędach masz dokładnie tak jak piszesz plus komputer dla każdego z tych ciężko pracujących urzędników czy biurowych. Polska po wojnie odbudowała się sama a Polacy się relakowali. Nie masz ani trochę pojęcia o tym jak bylo.Największą dzisiejszą patologią to są tacy ignoranci jak Ty. |
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Towarzyszu feniks, wiem jak się pracowało bo żyłem wtedy. Dzisiejsze urzędasy to kontynuacja PRLu. Wtedy tak było w całej gospodarce. Dziś na emerytów PRLu i urzędasów pracują jak woły za marne grosze m.in. młodzi ludzie, którzy mają dość i wyjeżdżają stąd. Jak już większość wyjedzie to będziecie żreć trawę.
|
|
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Towarzyszu feniks, wiem jak się pracowało bo żyłem wtedy. Towarzyszem nigdy nie byłem a o Tobie dzieciaku ptaszki nawet jeszcze nie spiewały albo w latach osiemdziesiątych papu wołałeś na g..no.Zdradza to Twoja wiedza. Według Twoich poglądów wychodzi na to,że tylko ty tyrasz w tym Kraju i to co bylo przed Tobą to się nie liczy.Mam nadzieje,że pokolonie po Twoim nazwie Cie emerytem krwiopijcą,na którego muszą robić. Nie będe znizał się do Twojego poziomu w dyskusji z Tobą.Szczeże proponuję lecz się na nogi bo na głowę już stanowczo za późno. Ps. W Polsce(PRL-u)nie było obowiązku przynależności do PZPR-u.Jakbyś żył w tych czasach to byś o tym wiedział. |
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Towarzyszu feniks. Żeby zniżyć się do mojego poziomu najpierw musiałbyś się do niego wznieść. To raczej ja muszę się zniżać pisując z tobą. Popracuj nad ortografią bo wyglądasz na prostaka. I jeszcze jedno. Oprócz tego, że trzeba was utrzymywać to nierzadko blokujecie miejsca pracy biorąc jednocześnie emeryturę. To już jest egoizm do potęgi. A prawo stanowione w tym kraju temu sprzyja. Prawo tworzone przez związki zawodowe czy to lewe czy prawe (OPZZ, Solidarność). Macie klapki na oczach, nie widzicie niczego poza sobą i ewentualnie własną rodziną (sam pisałeś, że masz dzieci poustawiane i sam też jesteś ustawiony - pewnie na emerytalnym budżecie państwa). Ale trzeba się zastanowić, co będziecie robić gdy zabraknie wołów roboczych wypracowujących dla was świadczenia, leczenie itd? Ani imigranci ani Ukraińcy nie bardzo zastąpią młodych Polaków, bo nie zgodzą się pracować jak niewolnik. Co wtedy będzie? Jak będzie z tymi należnymi prawami? Już dziś zaczyna brakować lekarzy na prowincji. Za chwilę trzeba będzie ciąć emerytury bo zabraknie kasy. Ale co tam. Ważne, że mi się należy. I już.
|
|
Posty: 400
Dołączył: 19 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
@HIV, od urodzenia miałeś zapewnioną opiekę zdrowotną, darmową szkołę podstawową, średnią zapewne ukonczyleś studia. Powiesz państwo mi to zapewniło tak zgadza się tylko nie zapomnij że to państwo sciągało wtedy kasę /podatki/od tych jak ich nazywasz starych zgredów, jednym słowem to te stare zgredy od Twojego urodzenia dbały o Ciebie,o Twoje zdrowie,wykształcenie. HIV pasowało by wyrównać z nimi rachunki /odpracować ten dług/, w życiu nie ma nic za darmo.
Czytając Twoje posty dochodzę do wniosku że człowiek ma pracować do emerytury, płacić podatki, po osiągnięciu wieku emerytalnego jest balastm dla społeczeństwa czyli eutanazja takiego starego zgreda i po problemie. HIV ty też kiedyś osiągniesz wiek emerytalny. POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA NIE JEST ŻADNYM PRZESTĘPSTWEM. |
|
Posty: 320
Dołączył: 8 Marz 2016r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
HIV czym się zajmowałeś za PRL'u?
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Nie zauważasz statystycznej dysproporcji starykomuch? Emeryci mają się dziś jak pączki w maśle (statystyczni) w przeciwieństwie do pracujących nie w budżetówce. Nikt nie mówi o eutanazji, ale proporcje są źle zachowane. O tym od początku piszę. Macie zbyt wiele przywilejów w stosunku do reszty społeczeństwa. Nawet przy zatrudnieniu jesteście preferowani, bo za was czegoś tam się nie płaci. Ja patrzę na całość i oceniam. Ten stan nie może trwać w nieskończoność, bo zabraknie wołów roboczych, żeby na to wszystko robić. To samo oczywiście dotyczy urzędasów i całej budżetówki, ale ten wątek jest o sanatoriach, w których 90% to emeryci. Ludzie pracujący nie bardzo mogą sobie na takie wczasy pozwolić, chociaż im się też należą, bo jakby pracodawca patrzył na ponad 3 tygodniową nieobecność? Czemu nikt nie myśli o kraju jako całości a tylko każdy dba o czubek własnego nosa?
|
|
Posty: 320
Dołączył: 8 Marz 2016r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
HIV czym się zajmowałeś za PRL'u?
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
A co cię to obchodzi? Pytanie nie jest związane z wątkiem.
|
|
Posty: 320
Dołączył: 8 Marz 2016r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Pytam bo pisałeś o pracy w PRL'u wiec dociekam czy wiesz z praktyki czy opowieści.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT (Andrzej2,0) HIV czym się zajmowałeś za PRL'u? Leżał w beciku i papu wołał na g...no,przecież to widać po jego wypowiedziach,że dzieciuch nie ma pojęcia o tamtych czasach a nawet nie wie o czym pisze w tym temacie jak i wielu innych na tym forum. |
|
Posty: 1562
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Feniks tyle razy pisałem żebyś przestał się kompromitować swoją domorosłą psychologią, bo co wpis to urojenie psychola. W każdym temacie. Najpierw popracuj nad ortografią a potem zacznij pisać na forum. A o PRLu i pracy wtedy wiem z autopsji. Nie z opowieści.
|
|
Posty: 320
Dołączył: 8 Marz 2016r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
No to jaki problem by napisać gdzie pracowałeś lub czym sie zajmowałeś?
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 1110
Dołączył: 20 Maja 2012r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT (HIV) Najpierw popracuj nad ortografią ??? Szkoda klawiatury na trolla i .... |
|
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Osobiście to wolałbym pracować za PRL i przejść na emeryture przed 60 tak jak moi rodzice. Nawet do sanatoriów nie musiałbym jeździć.
Dziś moja firma zwalnia ludzi przed okresem ochronnym, bo co im z takich dziadków co już siły nie maja, kiedyś się jednak o człowieka dbało. Swego czasu szokiem było dla nowo przyjetych jak Stahlschmidt kazał ludziom żeby o 7.00 byli już w ubraniu roboczym i przy maszynie. A pamiętacie ten tłum ludzi o 14,50 umytych przebranych przed bramą HSW daleko od swoich wydziałów? No ale Polska tez się sama nie odbudowała, lata 50, 60-te to była harowka. Robotnicy tracili zdrowie w fatalnych warunkach BHP. Dopiero lata 80-te to była inna rzeczywistość. Ludzie udawali, że pracują, rząd udawał, że płaci. Koniec końców to te sanatoria wcale nie są za darmo. |
|