Posty: 837
Dołączył: 24 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Jako staly klubowicz fabryki powiem tak- niepodawanie ceny przez telefon jest jak najbardziej uzasadnione. Sam od poczatku istnienia fabryki nie mialem nawet ochoty tam zagladac ze wzgledu na informacje o cenach (~200zl/msc) jakie krazyly w opowiesciach innych i cwiczylem na innych stalowowolskich silowniach. Kiedys brat wyciagnal mnie na darmowy trening, od tak z ciekawosci- od tamtej pory zostalem tam i nie wyobrazam sobie zeby cwiczyc gdzie indziej. Jak uslyszysz przez tel cene za miesieczny karnet 150-200zl/msc (w zaleznosci od tego jaka wybierzesz umowe) to mozna pomyslec ze ich powalilo bo taka cena jak na stw to kosmos. Jezeli natomiast pojdziesz do nich osobiscie, oprowadza cie po calej silowni, zobaczysz wypasiony sprzet, ogolnie warunki na najwyzszym poziomie, mila obsuge i ten "powiew swiezosci"- w przeciwienstwie do innych stalowowolskich silowni to juz wiesz ze cena jest wciaz wysoka ale ma swoje uzasadnienie i warto zaplacic ta kase. Pewnie ciezko uwierzyc w to co pisze dlatego proponuje sie przejsc i sprawdzic samemu. Ekipa ktora prowadzi ta silownie jest naprawde na wysokim poziomie co przeklada sie na duzy plus przy pierwszym kontakcie, oprowadzeniu po silowni i przedstawieniu jej regulaminu/cennika.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1552
Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Czyli jednak naciagactwo. Omamienie klienta.
|
|
Posty: 837
Dołączył: 24 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Czortunio jestes albo czlowiekiem starej daty albo zyjesz sobie w swoim alternatywnym swiecie gdzie wszystko wyglada inaczej.
Tu masz racje, jak tylko przekroczysz progi fabryki od razu witaja cie opary opium przez co swiat wydaje sie idealny i nie da sie wyjsc bez zakupienia karnetu! Nie jestem moze stary ale mam juz troche lat na karku. Na silowni cwicze amatorsko od ok10lat. Staram sie regularnie ale zdarzaja mi sie przerwy po pol roku czy nawet rok. Zrobilem sie juz zbyt wygodny i nie mam zamiaru wachac czyjegos potu w zatloczonej, smierdzacej szatni czy stac z jakimis malolatami ktorzy wiecej gadaja niz cwicza w kolejce do laweczki. Lubie zarabiac pieniadze i lubie je wydawac miedzy innymi na swoje przyjemnosci a trening w takim miejscu jak fabryka jak najbardziej nia jest. Bez wzgledu czy karnet bedzie kosztowal 100, 150 czy 200zl bedzie to drogo jak na stalowa ale ja jestem gotowy zaplacic taka kase i sadzac po frekwencji ludzi w fabryce bardzo duzo osob rowniez. |
|
Posty: 2320
Dołączył: 5 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
jaciek, dyskutujesz z trolem! Szkoda Twojego czasu.
|
|