bananku - zdjęć, gdzie na Woodstock "młodzieńcy" chodzą bez majtek, a "dziewczęta" bez staników z oczywistych względów nie zamieszczam - pełno ich w internecie.

Porządny człowiek i takie zachowania?
Dla mnie to zwykłe k..... stwo.

Złe zarządzanie na geriatrii?? ;-) Delikatnie mówiąc ;-) Dobre sobie, coś w tym jest ;-)
Owsiak przywrócił tym ludziom godność. Jesteś w stanie to zrozumieć?

Jaki sprzęt zalega w magazynach? Możesz to czymś potwierdzić? Czy to wiedza ogólna tzn. napisał jakiś łapek na forum?

Witam

A cóż złego jest w kąpieli błotnej??? Podobno dobrze robi na cerę... Dobra zabawa, ale wy o "jedynie słusznych poglądach" widzicie w tym jakieś zło , zgorszenie??? Pewnie zakazalibyście wszystkich koncertów, oprócz piosenki religijnej Świat jest różnobarwny, kolorowy, a wasze średniowieczne poglądy chcecie narzucać innym. Kto nie był za młodu buntownikiem i w mądry sposób nie przeciwstawiał się zastanej rzeczywistości, ten na starość będzie łajdakiem. Na Woodstocku bawi się rokrocznie pół miliona ludzi, a wy tą setkę zdegenerowanych podnosicie do rangi całości. Waszym tokiem rozumowania należy zamknąć kościoły, bo spotyka się tam pijaków i degeneratów. Paranoja, ale cóż.... I tak będziecie upierać się przy swoich racjach

Adam i Ewa w raju nie mieli bielizny

Andrzejku, przedwcześnie się goronczkujesz w tych swoich osondach, a co wtym dziwnego że pracując za garanicami naszego kraju płace podatki w Polsce ?

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21225963,14-stycznia-premier-i-mon-organizuja-imprezy-plenerowe-w-calej.html#Czolka3Img
Dojna zmiana zrobi wszystko żeby ciemny elektorat nie przejrzał na oczy.

Popierając eutanazję?

Po co czepiać się Woodstocka jak co sobote w dyskotekach i podobnych imprezach młodzi robią jeszcze gorsze rzeczy.

Tak, masz rację. Daje wybór czy zabić człowieka czy nie
Zaraz, zaraz, chyba coś przeoczyłem ...
To jakieś nowe prawo mamy w Polsce, że wolno ludzi zabijać?
Czy Ty nie chcesz zakazu zabijania ludzi?
Andrzejku, róbta co chceta, tak?

Ale nie za pieniądze darczyńców.

Ty jednak Klemens masz zarąbiste podejście do sprawy idąc twoim tokiem rozumowania to jaki jest sens zamykania przestępców skoro na ich miejsce pojawiają się następni ?

Po wpisaniu w google "przystanek woodstock" i wybraniu zakładki "grafika" - trafiłem na takie zdjęcie. Jeśli przedstawia ono wolontariusza, który odbiera swoje "podziękowanie" od organizatorów, to rodzi się pytanie: "czy on teraz zbiera na alkohol?" "na co zbierał w czasie finału?"

Eutanazja, aborcja -to nie to samo co zabicie człowieka. Jeżeli nie są używane ot tak a tylko z konieczności.
W prawie powinny być dopuszczone w skrajnych przypadkach. Bo calkowicie zakazane są nie fer ze strony zakazującego.
Przecież tu nie chodzi o eutanazje chorego na przeźiębienie ani aborcje jako sposobu na wpadkę.
I co najważniejsze- to, że prawo pozwalało by w skrajnościach tego dokonać nie znaczy przecież że trzeba to robić. Chodzi o poszanowanie woli innych. Bo życia nie da się ułożyć na zasadzie samych zakazów i nakazów.

Oszalałeś.

Kolejny tekst z "raz prozą,raz rymem..." Wiecie co...? Tak sobie pomyślałem, że ja chyba założę jakąś własną fundację dobroczynną. Na przykład: Wielonarodowa Organizacja Światowego Pokoju, w skrócie - WOŚP. Prezesem tej fundacji będę: Ja. Decyzje będzie podejmował, kierujący się demokratycznymi zasadami, specjalnie powołany w tym celu zarząd w składzie: Ja.

Fundacja będzie miała w założeniu dbać o to, żeby na świecie panował pokój. Czy może być jakiś piękniejszy, bardziej altruistyczny cel...? A jak Moja fundacja zamierza ten cel osiągnąć? A gówno was to obchodzi, nie wasz zasmarkany interes. Wy macie tylko wpłacać forsę na numer konta który podam i o nic nie pytać. Ciekawscy się znaleźli, cholera jasna. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Wiedzieć to każdy by chciał, a wpłacać ni ma komu! : /

No ale dobra już, dobra. Skoro tak bardzo ciśniecie, to uchylę rąbka tajemnicy. Chociaż nie muszę. Ale znajcie Moją łaskę. Jednym z Moich głównych obowiązków będzie dbanie o księgowość i liczenie hajsu który będziecie mi masowo wpłacali. Ale w każdym miesiącu poświęcę godzinę na udzielanie wywiadów, adorowanie Mnie za Moje Dobre Serduszko i całowanie Mnie w rękę przez ustawiony pod Moją fundacją tłum (który za każdym razem będzie pojawiać się spontanicznie).

Jeśli wolontariusze będą chcieli pomóc Mojej fundacji i zbierać pieniążki do puszek, nie widzę problemu. Oczywiście nie za darmo - ale drogo im za tę przyjemność nie policzę, dogadamy się. Do każdej puszki naleję trochę wody i wrzucę po kilka piranii, żeby jakiś mały złodziejaszek nie pchał tam łapsk po nie swoje pieniądze, hehe.

Z każdych (podkreślam: Z KAŻDYCH!) dziesięciu tysięcy euro wpłaconych na konto mojej fundacji, jedną złotówkę przeznaczę na tacę. W intencji światowego pokoju. A co z resztą wpłaconych pieniędzy?

Znowu zaczynacie...? -_-

Przecież chyba lepiej przeznaczać jedną złotówkę na światowy pokój niż nie pomagać wcale, nie?! -_- Źle mówię?! Ci, którzy sami nie pomagają zachować pokoju na świecie, nie mają prawa Mnie krytykować. B|

I w ogóle, nie drażnijcie Mnie, bo jak jeszcze raz usłyszę pytanie o faktury to wejdę na stół (jak taki jeden), i zacznę dramatycznym, teatralnym tonem krzyczeć na was tymi samymi słowami co on, cytuję: ,,Ludzie, ZWARIOWALIŚCIE...?! ZWARIOWALIŚCIE?! Oszaleliście?! Polska, oszaleliście?! Nie dość, że tracimy marki, straciliśmy ,,Solidarność", ludzie na świecie myślo, że to się zaczęło w Berlinie, chcecie mówić, że my chowamy pieniądze...? POCHRZANIŁO WAS?! Gdzie, powiedzcie gdzie chowam te pieniądze! Zróbcie coś dla innych (w przypadku mojej fundacji: dla światowego pokoju), a wtedy będziecie mieć możliwość mówienia o tym, co może zrobić inna osoba."

I już. Szach mat. B| Wpłacać i nie marudzić...! :* A jak nie wpłacicie i wybuchnie wojna, to potem pretensje miejcie tylko do siebie.

Jedno z drugim nie ma wspólnego- nie myśl sposobem demotywatorów.

Z całego wpisu wybierasz tylko część

Bo na to nie ma wytłumaczenia. Dla takich rzeczy nie ma usprawiedliwienia.

Czyli uważasz że w skrajnych przypadkach powinno się wszystko zostawić losowi. Nawet życie matki która dla jednego nienarodzonego ma ryzykować lub poświęcić swoje a mając jeszcze inne dzieci już urodzone

W takiej sytuacji pozostawiam decyzję matce dziecka. Jej sumienie, jej zdrowie, jej życie.

Jestem Katolikiem - dla mnie sprawa jest jasna.

Wierz mi, że są kobiety, które w takiej sytuacji ryzykują. Z miłości do tego nienarodzonego.



http://www.maryp(...)lish.htm

Tu pokazujesz swój brak wiedzy

W przypadku, gdy zagrożone jest życie matki i dziecka, to kobieta decyduje kogo ratować

Tu nawet KK ma takie samo zdanie

Ale tu nie dochodzi do aborcji dziecka tylko do ratowania życia matki, czego wynikiem już niestety może być śmierć dziecka

No właśnie chodzi tylko o wybór w skrajnych przypadkach.

No to podałeś jeden - który wyjaśniliśmy Ci. A używasz liczby mnogiej.

Rozumiem Klemens że jesteś zadeklarowanym ateista . Dobrze Cię zrozumiałem ?

Nie wiem dlaczego tak mnie śmieszy jak banan pisze że jest katolikiem
W szkołach trwa wielka żebranina,chodzą od klasy do klasy,akcja będzie trwała do końca tygodnia.Spróbuj tylko nie dać to zaraz wyjdziesz nie wiadomo na kogo.Ciekawe kto w tym kotle miesza i sztucznie to nakręca.No pewnie-wprowadzić aborcje i eutanazję,to takie na czasie.Wszystko ma być piękne i młode a potem do kosza.Ludzie ocknijcie się co poniektórzy,zacznijcie myśleć a nie łykać głupoty które serwują wam media.