Posty: 308
Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy macie problemy z podczas jazdy po tankowaniu vervy diesel ?
Po ostatnim tankowaniu dwa auta odmawiają posłuszeństwa, szarpie i gasną i wiem , że to wina paliwa. Mieliście może coś takiego? Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 153
Dołączył: 30 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Skąd masz pewność, że to wina paliwa? Może filtr paliwa jest już zaparafinowany? Może woda, która się wytwarza w baku zamarza gdzieś w przewodach? Tankujesz zawsze do pełna? Przed mrozami dolałeś/dolałaś trochę depresatora, żeby ropa nie zamarzała? Ewentualnie denaturatu, żeby wymieszał się z wodą i wypalił? Stacje mamy jakie mamy, niby powinno być wszystko w porządku, ale przynajmniej ja nie wierzę w takie zapewnienia, że ropa nie zamarznie do 30 na minusie... :/
|
|
Posty: 308
Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak auta zawsze są zalewane na full i do tego dolany jest uszlachetniacz bo auta są użytkowane codziennie wiec muszą być zawsze zrobione na tip top a jestem pewna że to paliwo bo zanim zalałam było ok a po wyjechaniu ze stacji i ujechaniu kilku kilometrów auto zaczęło fiksowac a komputer pokazuje błąd w ukladzie paliwowym. Filtr bylrobiony w październiku wiec to nie to
Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 1552
Dołączył: 19 Paź 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
CYTAT i do tego dolany jest uszlachetniacz bo auta są użytkowane codziennie wiec muszą być zawsze zrobione na tip top Verva, uszlachetniacz i nie jedzie Tak to jest jak się zawierzy reklamie |
|
Posty: 308
Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie reklamie tylko jak auto nie chce jechac to szukasz rozwiazania, akurat sasiad pod blokiem doradzal to zostalo wlane ja się nie znam ,a gosc na tirach jeździ juz ladnych parę lat
Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Verva to akurat pomyłka jest.
Jeśli zimowe "ulepszone" paliwko to tylko GOLD ON ze Statoila. Ja obecnie tankuje diesla na PKS nawet w te mrozy i nie dolewam żadnych uszlachetniaczy a problemu jakiegoś większego nie mam. Wiadomo troszkę ten dieselek rano pokaszle przy odpalaniu na takim mrozie ale ogólnie jest OK. Jeśli mrozy bedą nadal to i ja zalaeje GOLDA ze Statoil ale póki co mam pełny bak z PKS. :) |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
didi a jakie to auto? Może Mondeo TDCi? Moje w takie mrozy nie jeździ. Jak spada poniżej 10 stopni mrozu nie jeździ ;-) Taki typ ;-)
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 133
Dołączył: 5 Sty 2009r. Skąd: Aluminiowy Padół Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT i do tego dolany jest uszlachetniacz bo auta są użytkowane codziennie wiec muszą być zawsze zrobione na tip top Verva, uszlachetniacz i nie jedzie potluczony Tak to jest jak się zawierzy reklamie zarumieniony Po mojemu, to lekko przedobrzone. Albo Verva albo uszlachetniacz. Osobiście nie ufam wszelkim Vervom, Goldom...Dojenie kasy przez Koncerny Naftowe, stacje paliw, potem serwis. Tzw "TIRY" troszkę inną konstrukcję, przynajmniej, jeżeli chodzi o wytrzymałość i "wrażliwość" pewnych elementów. TIRy mają "tłuc" kilometry, osobówki regularnie odwiedzać serwisy dla zbicia kasy- przykład : wymiana oleju co 30 tys. km - nie wymyślono jeszcze takiego oleju, który wytrzyma taki przebieg, tym bardziej w dieslu, chyba, że będziemy pchać auto na wyłączonym silniku. Droższe paliwo, bo niby lepsze ale niby auto mniej pali...hmm. Tankowałem na BP, Statoil, Orlen - lepsze, droższe, uszlachetniane, odsiarczane i inne pierdoły, bo nowe auto, bo pompowtryskiwacze drogie, bo nowy diesel, bo wrażliwy, jak kobieta- silnik doładowany, wysilony, na common rail oczywiście i według mnie - bzdura. Auto nie "lubiło" tych paliw, przynajmniej moje. Muł i tyle, przyspieszenie objawiało się przy zjeździe z wiaduktu. Przypadek z życia wzięty - VW T5, diesel, komornik świeci, tankowanie Orlen, bo najbliżej, fakturka, wyjazd, szczyt wiaduktu i...STOP, "motór" zdechł. Lawetka, serwisik-przyczyna? Paliwo. Nie, żebym ubliżał, czy zwalał winę na Orlen, nie wsiąkałem, auto nowe, szefostwo kazało tankować lepsze paliwo. Co ciekawsze, firma zaopatrywała się w "ulepszane" paliwo właśnie w Orlen, mieli swój "cpn" i po incydencie, gdzie pewnego dnia sholowano 3 auta ciężarowe,2 nie odpaliły a przyczyna się potwierdziła - zrezygnowano z "ulepszaczy". Obecnie, auta firmowe, diesle, nowe diesle - Skody, Audi, BMW, Peugeoty, VW - wszystko "flota" - najprostszy, najtańszy diesel z Orlena, na taki jest umowa, taki się tankuje i nie ma akcji serwisowych z tytułu paliwa i pochodnych. Swoje prywatne auta tankuję już chyba od 7miu lat na zajezdni PKS(też Orlen) i nie miewam żadnych niespodzianek, cociekawsze - silnik "ożył",ciszej pracuje, owszem, klekocze jak "rudolf" ale auto lepiej przyspiesza, jest bardziej dynamiczne. Nie stosowałem żadnych doatków do paliwa nawet przy 30-to stopniowych mrozach kilka lat temu. Bez niespodzianek. Pewnie zaraz znajdą się krytycy i obrońcy, zaraz na mnie "wjadą", zgodnie z tradycją "stalowemiasto", jednak ja już się przewiozłem na "ulepszanych" paliwach i proponuję poddać przemyśleniom powyższe. Verva, na dzień dzisiejszy kojarzy mi się z przyspieszoną, konieczną wizytą u "doktora" w serwisie, Gold z wydaniem zbędnych "goldów" polskich(pln) a wszelkie "Super, Extra..." z wydaniem zbędnych złotych za własną głupotę i łatwowierność w chłam serwowany w reklamach. Aczkolwiek mogę się mylić... Pozdrawiam. pukając się w czoło, pokazujesz najsłabiej funkcjonujący element Twojego organizmu! |
|
Posty: 213
Dołączył: 27 Gru 2014r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ReSeT - dobrze napisałeś!! W pełni Cię popieram.
|
|
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak widać paliwo z PKS-u jest dobre i na pewno najtańsze w Stalowej Woli.
:) |
|
Posty: 308
Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Auto to mazda 6 CiTD ale nie bylo z nią nigdy problemu
ReSeT no jakbys moje auto opisał wiec jednak zmiana paliwa i powinno wrócić do normy Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 308
Dołączył: 22 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chyba sama tez sprobuje ten PKS
Garbus nie gubi oleju, tylko znaczy swój teren!!!! |
|
Posty: 65
Dołączył: 10 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chyba jest coś na rzeczy, bo mam to samo po ostatnim tankowaniu werwy z przemysłowej, ciężko pali i strasznie szarpie. Samochód odpalany w ogrzewanym garażu (stary 1,9 tdi 1Z pojedzie nawet na oleju z Biedronki). Dziś zatankuje Golda i podejrzewam, że objawy ustąpią.
|
|
Posty: 15
Dołączył: 2 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Miałem ten sam problem. Omijam tę stacje dużym łukiem. Po tankowaniu ON spadek mocy i problemy z pracą silnika.
|
|
Posty: 51
Dołączył: 17 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dwa miesiące temu pierwszy raz zatankowaliśmy Vervę na tej stacji, zawsze była zwykła ropa plus polepszacz. I po tym tankowaniu auto zaczęło chodzić głośno jak traktor, trzęść się, aż daliśmy do mechanika. Nie znam się na autach, ale mieliśmy wymieniane dwa wtryskiwacze. Od tamtej pory omijamy stację i ten rodzaj paliwa. Może to był przypadek, może nie. Ale może coś być na rzeczy, skoro kilka negatywnych opinii się pojawiło.
|
|
Posty: 316
Dołączył: 20 Sie 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
PKS na pewno nie kombinuje na paliwie bo musi tankować swoje autobusy i nie ryzykować awariami.
|
|
Posty: 19
Dołączył: 2 Paź 2007r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kiedyś we firmie kazali nam w duże mrozy tankować verve,jeden się wyłamal i zalał zwykłego diesla.potem musiał wszystkich holować do mechanika ,bo kto był na vervie to mu paliwo zamarzło we filtrze
|
|
Posty: 11
Dołączył: 28 Sie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Od dawna omijam tą stacje. Paliwo kiepskiej jakości. Widze że mniej km po tankowaniu robie
|
|
Posty: 2231
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT PKS na pewno nie kombinuje na paliwie bo musi tankować swoje autobusy i nie ryzykować awariami. Dokładnie o to chodzi. Z dnia na dzień mrozy są większe i obserwuję swojego dieselka codziennie gdy go odpalam na paliwie z PKS. Fakt faktem ciężko kręci ale zapali. Czyli ropa nie zamarzła a to najważniejsze. A reszta już zależy od kondycji silnika akumulatora świec żarowych itd. Więc paliwo z PKS x3 TAK :) |
|
Posty: 157
Dołączył: 26 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja zatankowałem 2 stycznia paliwo Verva za 150 zł właśnie na Przemysłowej i dzisiaj rano zajechałem akumulator. Kręciłem, kręciłem i kręciłem, niestety paliwo kiepskiej jakości, to jedyne wytłumaczenie dla mnie. Wszelkie teorie o tankowaniu na full czy ulepszaczach to nie dla mnie, MAJĄ PALIWO KIEPSKIEJ JAKOŚCI i tyle w temacie! Omijajcie wielkim łukiem tę stację!
|
|
Posty: 31
Dołączył: 12 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja też dzisiaj "ropniaka" nie odpaliłem, rozkręciłem filtr a tam paliwo wyglądało jak mleko. Układ miałem czyszczony 3 tygodnie temu i wymieniałem wszystkie filtry. Tankuję zawsze na Orlenie przy Tesco. Dwa lata temu miałem podobny przypadek na Orlenie na Staszica i przestałem tam jeździć. Od dzisiaj szerokim łukiem będę omijał Orlen.
|
|
Posty: 39
Dołączył: 25 Lut 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tankowalem ostatnio diesla na orlenie kolo duzego tesco i auto kiepsko pracowalo silnik glosno chodzil i nie mial taj mocy co powinien miec na drugi dzien tankowalem zbiornik do pelna na pks i powiem ze w te duze mrozy nie bylo problemu nawet w nocy gdy auto dlugo stalo tzn.kilka godzin i silnik sie uspokoil pracuje jak powinien paliwo na orlenie sie popsulo z cala pewnoscia a pks nie moze sobie na to pozwolic zeby paliwo bylo kiepskiej jakosci i zaraz by autobusy staly u kierowcow w domach co wiaze sie z duzymi kosztami dla nich trzeba by bylo do kazdego kierowcy wysylac mechanikow zeby uruchomili autobusy zbyt duzy koszt wiec paliwa maja dobrej jakosci i przy okazji najtansze w miescie.z cala pewnoscia i bez wachania polecam paliwa z PKS.pozdrawiam
|
|
Posty: 929
Dołączył: 23 Maja 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
ja w firmowym dostawczaku na orlenie z przemysłowej wyruchałem swojego diesla (do roboty pompowtryski - 2,5 tys) Byl zawsze tankowany na full i tylko tam. Omijam szerokim lukiem na wszelki wypadek. No oczywiscie winy nikomu nie udowodnie...
|
|
Posty: 65
Dołączył: 10 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zalałem na PKSie 40 l i wszystko powróciło do normy, trochę jeszcze szarpie pewnie pozostałości po poprzednim tankowani. Będę omijał szerokim łukiem Orlen na przemysłowej.
|
|
Posty: 95
Dołączył: 21 Sty 2011r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a ja mam na LPG i git
Sztuka trwa długo, życie krótko. |
|