NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Park Lubomirskich,
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 18:33  
Cytuj
Tak wladze miasta Stalowj Woli dbaja o jedne z najstarszych naszych rodzimych zabytkow
Obrazek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 18:33  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 18:59  
Cytuj
Jak to ujoles pieknie trapi mnie nasza stalowowolska ignorancja wszystkiego co jest wartoscia w cywilizowanych krajach to jest brak opieki nad nielicznymi zabytkami,zanbiedbanymi parkami .Nie robimy prawie nic w tym wzgledzie a uwazamy sie za prawdziwych pelnych patriotyzmu polakow.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 314
Dołączył: 15 Marz 2009r.
Skąd: Stahlwille
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 20:07  
Cytuj
CYTAT
Charzewice i Rozwadów od pierwszej połowy XVIII wieku do wybuchu II wojny światowej były siedzibą rodową książąt Lubomirskich linii rzeszowsko-rozwadowskiej.


A coś bliżej o tej linii byś może napisał. To ciekawe może być.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 20:18  
Cytuj
Szkoda tego jak nie wiem...zawsze mi żal ilekroć tam pojade na przejazdzke czy tez spacer.A durny grubas nic z tym nie robi bylko wydaje pieniadze na jakies durnoty zeby nie bylo mowione ze nic nie robi.A w Stalowej nie ma parku z prawdziwego zdarzenia,gdzie mozna bylo by sie przejsc na spacer.A ten park bylby taki piekny...jedyny zabytek w okolicy ktory popada w totalna ruine..neutralny

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 20:53  
Cytuj
Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Rozwadowie, w stylu toskańsko-umbryjskim (odmiana baroku) powstał dzięki Jerzemu Ignacemu Lubomirskiemu. Tradycja lokalna mówi, iż książę zdecydował się ufundować świątynię jako przebłaganie Boga za swój hulaszczy tryb życia.

Przyszły fundator klasztoru w 1723 r. wykupił miasto Rozwadów od Gabriela Rozwadowskiego, założone w 1690 r. w południowej części gruntów wsi Charzewice. Kompleks klasztorny umiejscowiono na wzniesieniu zwanym Jasną Górą, gdyż jak mówi legenda sprzed wieków, często w nocy widywano tam "jakieś światło".

Budując klasztor korzystano z miejscowych pokładów iłów, z których wypalano cegły, ale także zwożono ten surowiec z rozbiórki zamku obronnego w niedalekim Przyszowie, który pod koniec XVII wieku popadł w ruinę. Podczas wznoszenia murów świątyni miały miejsce liczne niepowodzenia. W listopadzie 1745 r. wzniesione przez architekta Jana Opitza fundamenty uległy częściowemu zniszczeniu. Kolejny architekt Jan Bay z Warszawy doprowadził budowę szczęśliwie do końca.

Pierwsi Kapucyni do Polski przybyli z prowincji Bolońskiej w 1681 r. dzięki staraniom króla Jana III Sobieskiego. Widoczna oraz bardzo owocna praca kaznodziejów, opiekunów chorych sprawiła, iż zainteresował się nimi książę, który podjął intensywne starania o sprowadzenie franciszkanów do Rozwadowa.
Konsekracji kościoła pod wezwaniem Zwiastowania Najświętszej Maryji Panny dokonał 14 października 1753 r. ks. bp. Franciszek Potkański, sufragan krakowski. Fundator nie doczekał tej uroczystej chwili, gdyż zmarł 19 lipca 1753 r. w Rzeszowie, jednak jego ciało przeniesiono wkrótce do klasztoru i tam pochowano. Klucze do świątyni przekazał pierwszym zakonnikom syn Jerzego Lubomirskiego, Teodor Hieronim Lubomirski.

Rozwadowski klasztor to nie tylko długowiekowa zabudowa, ale także liczne zabytki sakralne i dzieła sztuki, gromadzone tu od wieków. Trudno wyliczyć wszystkie, bo jest ich bardzo dużo. Dla przykładu - w przedsionku furty zakonnej znajduje się tzw. obraz fundacyjny, ukazujący w sposób symboliczny przekazanie klasztoru zakonnikom. Obraz datowany jest na drugą połowę XVIII w. Obok ołtarza św. Antoniego Padewskiego znajduje się wejście do krypty fundatorskiej, w której są pochowani niektórzy Lubomirscy związani z Rozwadowem: fundator klasztoru Jerzy Ignacy Lubomirski (zm. 1753), jego syn Teodor Hieronim Lubomirski (zm. 1761), syn Teodora - Franciszek Lubomirski (zm. 1812), Karolina Emilia Lubomirska (zm. 1940), Anna Lubomirska (zm. 1943). Ostatnim żyjącym potomkiem z linii rzeszowsko-rozwadowskiej jest Jolanta Lubomirska mieszkająca na Maderze.


To ci ludzie pisali dzieje Rozwadowa teraz Stalowej.
Dzieki nim zostal wybudowany ten klasztor.
Wstyd co zrobilismy z ich majatkiem.
Czasom komunistycznym po wojnie sie nie dziwie,ale przez 20 lat wolnej Polski nic w tym wzgledzie nie zrobilismy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 21:09  
Cytuj
CYTAT
Durna Monikop, niestety nie wiem czy jestes gruba i nie moge ci tego wytknac, ale moze poszperaj troche, dwiedz sie wiecej a pozniej wydawaj swoje durne osady. http://www.echod(...)71113061 Wiem, ze to stary artykul, ale znajac polska biurokracje troche im zejdzie zanim beda mogli cos tam robic.


Nie zanizaj poziomu forum.mlotek

Durna Monikop, niestety nie wiem czy jestes gruba i nie moge ci tego wytknac,

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 21:16  
Cytuj
CYTAT
Durna Monikop, niestety nie wiem czy jestes gruba i nie moge ci tego wytknac, ale moze poszperaj troche, dwiedz sie wiecej a pozniej wydawaj swoje durne osady. http://www.echod(...)71113061 Wiem, ze to stary artykul, ale znajac polska biurokracje troche im zejdzie zanim beda mogli cos tam robic.


Jak nie patrzyc to majatek jest w rekach skarbu panstwa polskiego od ponad 60 lat,nic nie stalo na przeszkodzie zeby zadbac o te posiadlosc.TYm bardziej ze potencjalny wlasciciel dzierzawil park tylko przez 2 lat ,,jak w artykule,,,,.
Idac tym tokiem myslenia to wszystkie zabytki w POlsce bedace wlasnoscia panstwa popadly by w ruine.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 314
Dołączył: 15 Marz 2009r.
Skąd: Stahlwille
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Marz 2009r. 21:49  
Cytuj
Facet niezły był - takich lubię.
Z Wikipedii -
Jerzy Ignacy Lubomirski herbu Szreniawa bez Krzyża (ur. 1687, zm. 1753) - chorąży wielki koronny od 1746, pisarz polny koronny w latach 1726-1732, książę, generał wojsk polskich i saskich. Kandydat do korony siedmiogrodzkiej i polskiej po śmierci Augusta II Mocnego.

Był synem Hieronima Augustyna. Mieszkał w Rzeszowie. Fundator klasztoru oo. kapucynów Rozwadowie. W 1723 r. wykupił od rodziny Rozwadowskich ich nadsańskie dobra, na bazie których zorganizował dwa klucze dóbr: rozwadowski i długorzeczycki. Pałac w Charzewicach stał się rodową siedzibą linii rzeszowsko-charzewskiej. Pochowany został w krypcie klasztoru oo. kapucynów w Rozwadowie W 1726 został kawalerem Orderu Orła Białego.

Lubomirski ufundował klasztor w Rozwadowie w ramach ekspiacji za zabójstwo. Anegdota mówi, że nad ranem po balu jaki kończył się na zamku rzeszowskim, książę dostrzegł idącego z kobiałką na targ ubogiego szlachcica. w pewnej chwili z kobiałki wychylił głowę kogut, który głośno zapiał. W księciu Jerzym Ignacym Lubomirskim odezwała się pasja myśliwska; zakład, że zastrzelę tego koguta - zawołał. Podano mu pistolet. Strzał był tak celny, że zginął nie tylko kogut ale i jego właściciel. Prawda była jednak inna, książę zabił w pojedynku chorążego sanockiego Józefa Jelca, który był gosciem księcia na jednym z hucznych balów jakie odbywały się na zamku rzeszowskim. Prawdopodobnie Jelec "przygadał" szpetnie księciu w kwestii zwrotu pieniedzy. Książę wpadł we wściekłość i nie bacząc, ze jest gospodarzem balu, wyzwał goscia. Juz w pierwszym zożeniu na szable, położył trupem chorążego sanockiego Józfa Jelca. Za czyn ten został skazany na dwa lata wieży w zamku sanockim i formalnie karę tę książę odbył. Co prawda z przerwami ale jednak.



choć ten był lepszy umiech
Jerzy Marcin Lubomirski herbu Szreniawa bez Krzyża ( ur. 24 października 1738, zm. 27 czerwca 1811 ). Syn Antoniego Benedykta. Konfederat barski, generał wojsk koronnych (1773), szef 11. Regimentu Pieszego Grenadierów (1775). Pozostawił "Pamiętniki" (1867).

Jeden z najgłośniejszych awanturników swojej epoki. Wysługiwał się Prusom i Rosji, na czele band zbójeckich uprawiał rozbój. Skazany na śmierć - wyrok został zamieniony na więzienie. W czasie konfederacji barskiej stawiał opór wojskom rosyjskim, bardziej jeszcze łupił województwo krakowskie. Za popełnione przestępstwa skazany ostatecznie na dożywotnią twierdzę, wyrok zamieniony na 15 lat twierdzy. Do odsiadki wysłany na Węgry. W zamian za małżeństwo z córką komendanta twierdzy uzyskał od cesarza austriackiego przedterminowe zwolnienie. W 1765 r. wziął ślub z hrabianką Marianną Hadik de Futak (rozwód w 1784 r.).

Oddawszy się później na usługi ambasadora rosyjskiego Stackelberga, obłowił się na dobrach państwowych i został członkiem Rady Nieustającej. Brał udział w Sejmie Rozbiorowym w 1773 i podobno sam usuwał z progu Tadeusza Reytana.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 17 Marz 2009r. 21:07  
Cytuj
z tego co mi wiadomo to po wojnie caly czas mial ten park gospodarza.To szkole.to PGR,to ochronke.
Wiec mozna to bylo dobprowadzic park do ladu.
Po inne zadbane zabytki tez sie moze zglosic jakis potomek wlascicieli.Ryzyko zawsze istnieje.Ale brak jakielkolwiek troski byloby paranoja.
Jesli chodzi o p.Prezydenta to on wiele rzeczy obiecuje malo z tego wychodzi.Taka mowa-trawa.

Ps.Budynek Muzeum regionalnego zostal odnowiony chociaz tez istnialo ryzyko upomnienia sie spadkobiercow.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Marz 2009r. 21:38  
Cytuj
Ten artykuł jest z 2007. Pisza ze niby prace przy zagospodarowaniu parku ruszą z kopyta w przyszłym roku...minely dwa lata i co?...jak zwykle...nic...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~hook
ff
Wysłany: 31 Marz 2009r. 17:37  
Cytuj
Obrazek

Ciekawe czy to drzewo rosnace w parku Lubomirskich kwalifikuje sie na pomnik przyrody?

 
 
 
 
Posty: 517
Dołączył: 29 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Marz 2009r. 21:40  
Cytuj
To drzewo na pewno znajduje się w parku Lubomirskich ?? W tle widać cmentarz nie wiem

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~poi
ff
Wysłany: 1 Kwie 2009r. 13:58  
Cytuj
Znam to drzewo i cmentarz na gorce rozwadowskiej.
Apropo drzewa je st zajebiscie duze.Pewnie to pomnik przyrody.

 
 
 
 
~~arek1s
ff
Wysłany: 2 Kwie 2009r. 14:39  
Cytuj
Dzieciństwo w tym parku spędziłem...
Niestety wtedy nie doceniałem jego uroku...
Za czasów PGO (bo nie był to PGR) cały park utrzymany był w nienagannej kondycji. Jeżeli chodzi o budynki, to też każdy z nich miał jakieś przeznaczenie i był przynajmniej jako tako utrzymany.
Szkoda, szkoda...

 
 
 
 
~~kicz
ff
Wysłany: 8 Maja 2009r. 20:43  
Cytuj
[cytat]Obrazek

Ciekawe czy to drzewo rosnace w parku Lubomirskich kwalifikuje sie na pomnik przyrody?[/cytat

To nie jest park Lubomirskich idioto.......

 
 
 
 
~~prawda
ff
Wysłany: 10 Maja 2009r. 18:11  
Cytuj
RESTAURACJA PARKU W CHARZEWICACH

Powiem wam jak to będzie, wszystko się ładnie odrestauruje za publiczne pieniądze a potem odda prawowitym właścicielom, którzy się upominają o ten park i znajdujące się tam budowle, więc jeśli tak to ma wyglądać to jestem nie, nie będę komuś z moich podatków remontował posiadłości. Przykładów nie trzeba daleko szukać, niedawno mówili w TVP, że Braniccy- zdrajcy narodowi którzy sprzedali Polskę Ruskim w Targowicy i doprowadzili do upadku I Rzeczypospolitej, na których za czasów insurekcji kościuszkowskiej ciążył zaoczny wyrok śmierci i konfiskata wszystkich majątków, domagają się zwrotu pałacu w Wilanowie, który po wojnie był ruiną i został odrestaurowany za państwowe pieniądze i jest ładny i odnowiony. Więc czy jest sens dawać pieniądze na coś co po remoncie wróci do "prawowitych" właścicieli którzy postawią 4 metrowy płot i puszczą hordy psów na "swojej przyszłej posiadłości" ? Będziecie sobie wtedy oglądać park przez dziurki w płocie o ile jakieś będą. Rozwiązaniem byłoby zrzeczenie wyjaśnienie stanu prawnego parku, tak aby nigdy za darmo nie trafił w prywatne ręce.

 
 
 
 
Posty: 37
Dołączył: 13 Lip 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lip 2009r. 18:34  
Cytuj
Jest szansa, że się to zmieni uśmiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 23 Lis 2013r. 22:02  
Cytuj
Mam pytanie-jestem juz pare lat poza stalowa,Czy w kwesti ruiny Lubomirskich cos ruszylo?Z gory za nformacje dziekuje.:-) umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2013r. 09:41  
Cytuj
wszystko podupda i popada w wiekszą ruinę raczej,choć czytałam,że ma być totalna rewitalizacja http://super(...)irskich/
na ten czas... park jest zapuszczony zupełnie neutralny

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5007
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2013r. 10:06  
Cytuj
Posuwali sporo chwastów, robi coś z tym rowem co woda leci, cegłami podbudowali budynki na wejściu po prawej. Rusza powoli, za wolno niestety

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1632
Dołączył: 5 Cze 2013r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Lis 2013r. 11:31  
Cytuj
Taki park to prawdziwy skarb dla lokalnej spolecznosci i warto by było aby władze miasta wylozyly trochę pieniazkow na jego odrestaurowanie. Nietrudno jest wybudować kolejny hipermarket czy siedzibę zus czy jakiś wieżowiec, a wybudowanie sporego terenu z 200 letnimi drzewami jako miejsca odpoczynku dla mieszkancow jest niemożliwe. Tym bardziej trzeba docenic, ze to już jest i wystarczy wylozyc pare mln tylko na odrestaurowanie, przykładem , ze się da, jest park w Nisku. Nie wiem, czy gdyby przeznaczyć te pieniazki co poszly na ta sztuczna rzeczke i fontannę kolo torow, bo chyba sporo to kosztowalo, to może by już park ladnie był odnowiony.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 673
Dołączył: 13 Sie 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Lis 2013r. 09:04  
Cytuj
eee nie przyrównujmy "parku " w Nisku . Park w Charzewicach to o wiele wiekszy teren , a najważniejsze to że jest on kawałek drogi od centrum miasta i w tym jest problem . Mamy ładny park właśnie koło fontanny i co - niektóre w nim ścieżki asfaltowe ( ich resztki ) i ławki pamiętają czasy komuny umiech .

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5007
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Lis 2013r. 12:07  
Cytuj
Tyle że pod policje jest blisko i można pójść z wózkiem z wielu miejsc stalowej. Do parku w Rozwadowie niestety tylko auto lub mks do rozwadowa i spacerek...

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Lis 2013r. 18:24  
Cytuj
Na szczesie mozna tam dotrzec jednosladem np.rowerem a tych w Stalowej nie brakuje.
umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »