Posty: 61
Dołączył: 13 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam mamusie :-) Jak rozszerzacie dietę małemu dziecku, co na początku podajecie warzywka czy owoce? Jakiej firmy polecacie produkty w sloiczkach dla dzieci?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 195
Dołączył: 14 Gru 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja z Żoną oraz zainteresowanym - czyt. Jaśkiem - polecamy http://www.alaantkoweblw.pl/
|
|
Posty: 223
Dołączył: 14 Lip 2010r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja zaczęłam rozszerzanie trochę wcześniej bo Młoda nam łapki pchała do talerza i nie było wyjścia. Dobrze zacząć od tego mniej słodkiego czyli np marchewki, później jabłko, ziemniaczki itd.
Słoiczków nie polecam bo można samemu robić i wbrew pozorom nie zajmuje to wiele czasu. Ja gotuje na parze i blenduje, blenderem kielichowym bo wtedy nie ma gródek. |
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja zaczęłam od jabłka pieczonego, teraz wprowadzam dynię, marchewkę i ziemniaka. Początki były śmieszne czytaj trudne;p ale dajemy radę.
Za niedługo próbuję kaszki. Mlody ma 4,5 msc. Pozdrawiam |
|
Posty: 43
Dołączył: 24 Lip 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja postepowałam zgodnie z zaleceniami pediatry neonatologa, który powiedział żeby zacząć od warzyw bo jak się zacznie od słodkich owoów to dziecko niechetnie do warzyw przejdzie. Sprawdzałam każde ważywo z osobna po kilka dni i takim sposonem okazało się, że moje dziecko ma uczulenie na brokuła. Poza tym pani doktor zalecała podawanie warzyw a potem po miesiacu owoców, które w naturalny sposób rozną w Polsce bo egzotyczne są trudniej akceptowane przez niedojrzały układ trawienia, i to tez sie sprawdziło, po bananie miała jakieś uczulenie a po jakbłku, gruszce czy moreli nie było. Polecam stronę http://www.1000dni.pl/
|
|
Posty: 296
Dołączył: 15 Cze 2015r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Ja kupuje sloiczki z gerbera.zupki.a deserki bobovita
|
|
Posty: 159
Dołączył: 23 Kwie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My również, zgodnie z zaleceniami pediatry zaczęiśmy od warzywek (marchewka, ziemniaczek, brokuł, dynia itd). Niestety nie mieliśmy od razu dostępu do eko a bałam się takich pryskanych więc szły gerberki.
PS. Mimo, że pediatra nas ostrzegał, zaczęłam rozszerzanie diey zanim skończył 6 mc( w sumie miał ledwo ponad 5 mc). Na początku wszytsko było super pięknie a później pojawiły się pewne "małe komplikacje"... Jeśli karmisz piersią, to wstrzymaj się faktycznie aż maluch skończy te 6 mc ;) |
|
Posty: 54
Dołączył: 25 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mój mały miał niecałe 5 msc jak dalam mu marchewke (najpierw warzywka) potem jabłko następnie dynia brokuły marchewka z ryżem banan gruszka oraz kleik ryzowy
Teraz ma pół roku ijemy obiadki kaszki deserki itp Ja kupuję wszystko z bobovity słoiczki jak i kaszki Pozdrawiam |
|