NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Pies szuka domu/nowego domu,
Posty: 2790
Dołączył: 3 Gru 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2015r. 13:41  
Cytuj
Jasne, że każdemu trzeba pomóc.
Tylko nie widziałem, żeby ktoś tak się rozczulał nad bezdomnymi ludźmi ...

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2015r. 13:41  
Cytuj

"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 22)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 17
Dołączył: 25 Sty 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2015r. 16:28  
Cytuj
Roznica jest taka ze czlowiek ma zawsze jakis wybor, jakas opcje wyjscia, zawsze moze gdzies sie zglosic itd

A zwierze? jakie ma niby wyjscie? jest uzaleznione od czlowieka, tymbardziej jak żylo przez jakis czas z czlowiekiem, a pozniej zostalo wyrzucone na pastwe losu!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 41
Dołączył: 25 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 9 Gru 2015r. 17:59  
Cytuj
Witam.
Po pierwsze zeszliśmy z tematu, który dotyczy TEGO KONKRETNEGO psa. Wyjaśnienie: postanowiłem pomóc TEMU KONKRETNEMU psu, ponieważ pracuję w jednym z tych sklepów wokół, których ta suczka się kręci i zainteresował mnie jej los, ponieważ zbliża się zima. Zwierząt bezdomnych jest oczywiście dużo więcej, ale nikt nie jest w stanie pomóc wszystkim. Nikt też nie kwestionuje udzielania pomocy ludziom, ale w pojedynkę, ani w kilka osób nie da się świata naprawić, ani zbawić. Możemy jedynie zacząć od siebie, np. starając się być dla siebie nawzajem miłym. Zresztą jak napisał użytkownik "ehasue" człowiek w takim położeniu ma chociaż minimalne możliwości, zwierzę jest zdane tylko i wyłącznie na człowieka. Podsumowując chyba wszyscy, którzy udzielają się w tym temacie robią to po to, aby pomóc rozwiązać TEN konkretny problem. Każdy robi to jak potrafi, na podstawie wiedzy jaką posiada (np. odnośnie działania schronisk i stowarzyszeń) i to też się liczy. Dlatego jako osoba, która założyła ten wątek, proszę aby udzielały się w TYM TEMACIE osoby, które chcą pomóc go rozwiązać. Przysłowiowe ugryzienie się w język pozwoli nam uniknąć niepotrzebnych sporów, które nie pomagają w rozwiązaniu TEGO konkretnego problemu.
Wracając do tematu sprawa jest w toku. Z przyczyn niezależnych ode mnie dzisiejsza próba złapania psiny nie doszła do skutku, ale rozmawiam z wieloma osobami przez prywatne wiadomości, mam też z nimi kontakt telefoniczny i ciągle jest spora szansa na schwytanie jej i odmianę jej losu. Napiszę, gdy coś się zmieni.
Gorąco wszystkich pozdrawiam.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 41
Dołączył: 25 Wrz 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2015r. 22:16  
Cytuj
Witam. Miło mi poinformować, że NASZA psina trafiła dzisiaj w bardzo dobre ręce. Nie byłoby to możliwe gdyby nie zainteresowanie osób tutaj się udzielających. Szczególnie dziękuję użytkownikom Asia_stw, ehasue oraz maksiula1 (kolejność alfabetyczna). Temat do zamknięcia. Pozdrawiam.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 11 Gru 2015r. 22:22  
Cytuj
To może nim zostanie zamknięty, przypomnę tego pierwszego psa o którym pisaliście wcześniej. Ten znalazł dom i o to chodziło, ale dowiedział się ktoś czy ten wilczur z Rozwadowa ma w końcu dom czy niema ? Może jemu też potrzebna jest pomoc neutralny

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 86
Dołączył: 1 Wrz 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Gru 2015r. 12:02  
Cytuj
Właśnie Ludek dzisiaj go widziałam, trzeba go złapać i jakoś pomóc. Jest w okropnym stanie a jest cudny , bardzo go szkoda.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 12 Gru 2015r. 12:12  
Cytuj
CYTAT
Właśnie Ludek dzisiaj go widziałam, trzeba go złapać i jakoś pomóc. Jest w okropnym stanie a jest cudny , bardzo go szkoda.
Nie musi być cudny, żeby czuć neutralny Każdego psa szkoda, ale ja nawet nie wiem gdzie on biega. Ktoś pisał że on u kogoś tam pilnuje. Mogę podejść i zapytać, ale kogo ? Gdzie to dokładnie jest ? Jaki adres ?

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 86
Dołączył: 1 Wrz 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Gru 2015r. 12:17  
Cytuj
Dzisiaj jakąś godzinę temu wiadziałam go na rynku, ja zawoziłam tamtą sunie, przy sklepie mięsnym. Nie wiem czy gdzieś pilnuje, nie mam pojęcia.Nie wyglada najlepiej i chodzi przy ruchliwej ulicy

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 86
Dołączył: 1 Wrz 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Gru 2015r. 12:27  
Cytuj
Jeżeli ktoś dałby radę go złapć i przetrzymać chwilę gdzieś to mogę mu pomóc.Tylko potrzebne mi konkrety i pomoc, ktoś by po niego przyjechał tylko musi być zabezpieczony.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 804
Dołączył: 17 Paź 2010r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 13 Gru 2015r. 11:34  
Cytuj
CYTAT
Jeżeli ktoś dałby radę go złapć i przetrzymać chwilę gdzieś to mogę mu pomóc.Tylko potrzebne mi konkrety i pomoc, ktoś by po niego przyjechał tylko musi być zabezpieczony.

Ktoś z Rozwadowa może do niego podejść ? Karmicie go jakoś ? Może jest tu ktoś kto go chociaż troszkę oswoił ?

życie to nie uleczalna choroba, zawsze kończy się śmiercią :P
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 54
Dołączył: 28 Lis 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Gru 2015r. 12:05  
Cytuj
Widziałam tego psa kilka razy przejeżdżając przez Rozwadów. Raz próbowałam go nakarmić, ale niestety ta psina jest bardzo nieufna. Nie chce w ogóle podejść, wręcz ucieka. Zostawiłam mu więc karmę na trawie i odeszłam. Po chwili wrócił i zjadł. Jednak od ludzi stroni. Może faktycznie jest ktoś, kto częściej go widuje, komu udało sie go oswoić? Inaczej trudno będzie mu pomóć. Jednak trzeba byłoby spróbować, bo naprawdę nie zasłużył na taki los.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 139
Dołączył: 28 Kwie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Gru 2015r. 12:58  
Cytuj
Ojej cudownie że już jest bezpieczna i w ciepełku się grzejeumiech jeszcze w piątek ją widziałam na stacji Orlen przy Tesco biegała i martwiłam się o nią, co z nią będzie itd.Super! Gratulacje za super akcję! Szkoda tylko że w takich sytuacjach w tym mieście wiecznie muszą radzić sobie sami mieszkańcy a miasto umywa ręce, bo nia ma jak pomóc..;/ także w ludziach i internecie siła ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 86
Dołączył: 1 Wrz 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Gru 2015r. 23:07  
Cytuj
Słuchajcie chemy pomóc temu owczarkowi, ale muszę znać jakieś konkrety. Gdzie pies najczęściej przebywa, kto go karmi - tyle ludzi tam mieszkających i nic nikt nie wie. Jestem w stanie ściagnąć ekipę aby go złapać , jednak w ciemno się nie da pomóżcie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 475
Dołączył: 9 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2015r. 08:29  
Cytuj
Maksiula1, napisałam na priva.
Pozdrawiam !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 475
Dołączył: 9 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Gru 2015r. 20:10  
Cytuj
Ja mam WIELKĄ prośbę... Na ul. Przemysłowej błąka się pies. Bardzo ładny, grzeczny zwierzak. Często widzę go na przystanku obok Mrówki. Ja nie mogę go wziąć do domu, bo mieszkanko mam za małe . Jeśli ktoś mógłby się tym psiakiem zająć... Idą silne mrozy, może mu stać się krzywda. Pomyślcie, bardzo proszę !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Zwierzaki »