CANDYMAN nie wiem co znaczy ,,zadko,, ?

Marines ma racje. Co z tego że ludzie wezmą po 3000zł jak większość życia spędzą w zakładzie (najgorsze jest to, że trują sie tym dziadostwem). Nadgodziny to obowiązek w tym zakładzie.Zaczyna brakować ludzi do pracy w tym obozie, bo ludze przeglądają na oczy i widzą w jakim syfie siedzą za marne grosze. Wiekszosc chce lub planuje odejść. Dla ludzi co chcą się tam przyjąć to "życzę zdrowia". Pozdrawiam.

no to życzymy nowo przyjętym banderowcom dużo zdrowia

Ja nie rozumiem niekiedy ludzi którzy mają takie krótkie myślenie, bo chwali się że zrobi 3000 tysiące i/lub więcej tylko niech taki delikwent policzy ile zrobi nadgodzin bo robiąc tyle dodatkowych godzin to gdzie by nie pracował i miał możliwość dodatkowych zmian to by tyle wziął razem kasy razem z nadgodzinami, pracując w miesiącu dwa razy tyle godzin co wynosi najniższa krajowa to już mamy około 3000 tys na rękę jeżeli nam pracodawca za wszystko zapłaci

Nie obrażaj ludzi którzy pracują w Alutec'u, bo nie masz pojęcia! I nie wypowiadaj takich bezpodstawnych zdań! Wypłata 3000 tys nie jest za nadgodziny, tylko za to co potrafisz i jak się do pracy przykładasz! Możesz zarobić 3000, 4000, 5000 tys ! nie robiąc ani jednej godziny więcej niż te co wypadają z grafiku! I k...a naprawdę jeśli masz zamiar pisać takie bzdury i puszczać to w miasto! To najpierw dokładnie dowiedz się, zastanów i jeszcze raz mówię nie obrażaj nikogo! Bo każdy wie co robi, a tobie jak się nie chce pracować, nawet za takie dobre pieniądze to siądź przed telewizorem i siedź..

Takie posty to piszą tylko kierownicy i/lub osoby którzy mają jakieś korzyści z tej firmy bo wiem ile tam się zarabia i kolega tam pracuje i w miesiącu nie ma kiedy się z nim zobaczyć skoczyć na browar bo zawsze jest w pracy ZAWSZE rozumiesz Zawsze, więc nie pisz bzdur że zrobi bez nadgodzin tyle kasy bo on ma 3000 koła ale w miesiącu nie ma ani jednego dnia wolnego dla rodziny dla znajomych dla nikogo i ja już mu dawno mówiłem że tyle dni pracując to by mógł w dwóch zakładach robić i by brał dwie pensje to by jeszcze więcej wyszło niż 3000 koła

I nikogo nie obrażam może tylko takie głupie kłamliwe wpisy jak twój

A jeszcze jedno jeśli ktoś ma podstawy 1800 brutto to jak może wziąć na wypłatę 4000/5000 koła bez żadnych nadgodzin tyle to trzeba by było zrobić chyba z 100 godzin dodatkowo żeby tyle mieć,kto uwierzy w takie bzdury

Człowieku! "Mój kolega"! Twój kolega ci jeść daje? Nie przekonałeś się sam to się nie wypowiadaj i nie oczerniaj nikogo. A twój kolega może poprostu za mało się stara i ma mało premii. Porozmawiaj z nim o tym.

Kolega to kiedyś wsiadł do mnie do samochodu jak wyszedł z pracy i poczułem od niego taki smród aluminium w całym samochodzie że mu wtedy o tym powiedziałem że już jego skóra tym przeszła i to go zabije kiedyś tyle godzin jeszcze siedzi w tym smrodzie że kiedyś drugie tyle wyda kasy na lekarzy a potem na trumnę, Ty próbujesz coś tu pisać ale tu jest tyle negatywnych opinii że twój pojedynczy post i nowo założone konto nic nie zmieni bo nawet jak gów... owiniesz w złoty papierek to i tak gów... pozostanie śmierdzące i ohydne i twój pojedynczy post nic nie zmieni bo nie przekrzyczysz tłumów

[cytat]Człowieku! "Mój kolega"! Twój kolega ci jeść daje? Nie przekonałeś się sam to się nie wypowiadaj i nie oczerniaj nikogo. A twój kolega może poprostu za mało się stara i ma mało premii. Porozmawiaj z nim o tym. [/cytat.
Ja sie przekonałem osobiście. Na oczyszczalni. I jest dokładnie tak jak pisze kolega powyżej

Teraz najlepsze czy wiece że zarabianie trochę więcej jak najniższa krajową tylko pracodawca to sprytnie ukrył? Ktoś pomyśli zaraz przecież biorę sporo więcej! Tak tylko pracodawca robi tak: zatrudnia daje niewiele więcej kasy jak najniższa krajową z tym żeby nikt nigdy nie wziął tak małej kasy na wypłatę pracownik na dzień dobry musi pracować nadgodziny obowiązkowo, tym samym odrazu sobie podnosi pensję, nikt tam nie może pracować tylko tyle co jest w grafiku pracy bo by wyszło co i jak a tak to wygląda że tam tyle płacą a tak naprawdę to płacą jednemu pracownikowi dwie pensję za dwie wypracowane zmiany w tym zakładzie

...uważam, ...hmm, że temat powinien zostać zoptymalizowany, a wszyscy odpowiedzialni za tak długie wpisy powinni dostać karę finansową - bo tylko w taki sposób możemy zmusić ludzi do działania i pisania krótszych wypowiedzi.

w biurze "olimp- kto tam pracuje to wie" umowa podstawowa 3000pln w tym 1800 podstawy oraz 1200 premii uznaniowo zadaniowej. czas pracy na umowie 40 godzin tygodniowo, de facto nie mniej niz 50h gdzie za nadgodziny powyżej 50h i tak nikt ci nie zapłaci bo pracujesz w systemie nienormowanego czasu pracy nieoficjalnie i za to dostajesz premie 1200

aż dziwne ze ludzie odchodzą z TA

Do InteTaki

"Nie obrażaj ludzi którzy pracują w Alutec'u, bo nie masz pojęcia! I nie wypowiadaj takich bezpodstawnych zdań! Wypłata 3000 tys nie jest za nadgodziny, tylko za to co potrafisz i jak się do pracy przykładasz! Możesz zarobić 3000, 4000, 5000 tys ! nie robiąc ani jednej godziny więcej niż te co wypadają z grafiku!"

Serio?? Więc kłamiesz! Ja tam pracuje (jeszcze) i 4 czy 5 tys to moze zarabia brygadzista alo ktoś wyżęj. A nawet nie, bo ostatnio firma nie daje już podwyżki jak sie przechodzi z Work Service na Alutec (wczesniej było 10%).Twoją nagrodą jest umowa z Alutec. Ta firma szuka oszczędności na kazdym kroku (oczywiscie kosztem pracownika).

przecież widać ,że ten intetaki to jakiś propagandowy pajac, szkoda na takich klawiatury.. kto pracuje ten doskonale wie co się dzieje.

"GrzesioCzesio" napisał jedno fajne zdanie, że mój pojedynczy post niczego nie zmieni, dlatego daruje sobie udzielanie się tutaj. Dla informacji tylko, pracuję w Alutec'u kilka lat już. A wam porostu mogę współczuć.. Musicie się zwolnić.

pracuj nadal i bądź z tego dumny, szybko się pokory nauczysz...

over and out †

Do InteTaki

Nikt nie mówi Ci, że tam nie pracujesz!Może i tak, ale szczerze wątpie że twoje stanowisko pracy to: formiernia, odlewnia, oczyszczalnia i inne gó...ane!

Nowego pracownika czekają na tych działach:
- wysokie normy (ciągle podnoszone)
- przymusowe nadgodziny (jak nie to po premii)
- brygadzista/kierownik który dobrze Ci uprzykrzy życie (zniszczy psychicznie)

Co ciekawe na początku "nowi" są traktowani w porządku, ale to krótki okres, potem to już jest jazda na całego.

Oczywiście nie polecam tam pracować, kto ma inną możliwość niech nawet sobie głowy nie zawraca. Ten kto musi - wyrazy współczucia.

EDIT: Grzesioczesio ma absolutną rację! Podstawa to 1800zł brutto, więc dobrze wie co mowi (pisze).

praca przez agencję, najniższa krajowa przez rok, bez premii i dodatków, po przepracowanym roku możliwa umowa z Alutec czy to prawda??

Co Ty za brednie wypisujesz IDIOTO!

Miałem się tam przyjmować i na wstępnie zostałem uprzedzony, że trzeba dymać nadgodziny, więc skończ pierdolić i wracaj z powrotem do tego obozu pracy.



Tak, prawda.

Ehhh, brak słów. Umowa owszem przez Agencję, ale wszystkie premie są. Kto by pracował przez rok w odlewni aluminium z najniższym wynagrodzeniem?Znacie takiego?

do AlicjaEwa

to prawda premie są, ale nie od początku! Przez pierwsze trzy miesiące nie masz praktycznie nic (goła stawka). Nastepnie wskakują premie do 6-go miesiąca. Prawdą jest że nadgodziny walisz non stop i najlepiej jakby Thoni Alutec był twoim drugim domem (a może i nawet pierwszym?).
Spotkałem tam sporo ludzi, co pracują na działach typu odlewnia, bo nie mają wyjścia (sytuacja finansowa) i kokosów nie zarabiają.
Przypominam że Alutec dosyć niedawno zabrał 10% podwyżki dla ludzi którzy przechodzili z Work Service na Alutec (teraz masz się cieszyć ze masz umowę i tyle!).

Na formierni jak sie dogadasz masz na starcie 30 procent i produkcyjną bo nie ma komu robić, na oczyszczalni to samo

Tu się zaczyna błędne koło bo żeby zarobić coś więcej musisz poświęcić swój czas i pracować nadgodziny, tym samym tracisz swój czas a z nim życie prywatne pozostaje tylko praca dom, na domiar tego spędzając w pracy tyle godzin truję swój organizm dwa razy więcej i moje życie robi się jeszcze krótsze, bo na bank to aluminium odbije się na zdrowiu, często człowiek sobie tłumaczy że cóż zrobić taka sytuacja ale myślę że warto to zmienić zdobyć się na odwagę poszukać lżejszej pracy coś zmienić bo w takim systemie to mamy parę groszy ale jakim kosztem, co z tego grosza jak nie mamy czasu żeby go wydać na cokolwiek choćby pojechać na zakupy na przyjemności itp. tylko praca, praca i praca a przyjemnością może się stać czas wolny od pracy będąc w innym normalnym zakładzie lub/i pracodawcy itp. Mając normalny czas pracy możemy spędzić czas wolny z rodziną spacer rower itp. jest wiele możliwości bez wydawania grosza

Jeżeli ktoś chce pracować w Alutec'u...
Człowieku idź do kadr, porozmawiaj z kierownikiem, zapytaj jego, dogadaj się..! Nie pytaj tutaj, bo to nie ma najmniejszego sensu..

Niestety Grzesioczesio ma rację i napisał całą prawdę . Trzeba się zastanowić czy za 3 tys zł warto ? Czasu i straconego zdrowia nie da się kupić .. :(