Karmie od niedawna piersią , woda,herbara,zbozowka już mi po woli brzydną, co pić innego żeby nie zaszkodzić dziecku , jakie soki ....?

Sok jabłkowy

Pij i jedz to na co masz ochotę no może tylko nie coca cole byleby zdrowe

Sa herbatki dla mam karmiacych.mleko nestety
nic gazowanego.napoje nieslodzone

Po malu wprowadzaj wszystko i z napojow i z produktow spozywczych, zeby z czasem nie bylo niespodzianek

Jak dziecko nie ma alergii to wszystkie soki możesz probowac, wybieraj te najzdrowsze. Początkowo dobrze jest rozrabiać z wodą.

Znam ten "ból"... ;p
ja gotowałam sobie jabłka, później piłam ten sok z wodą a jabłka gotowane - do obiadu;)
soki byle nie z cytrusow, truskawek.. - to może uczulać malucha.
Mój ma 3msc i dalej pije wode, wode z w/w sokiem, herbate i 1 kawe;)
wytrwałości;)

mąż kupił mi sok gęsty typu KUBUS , wiec chyba odpada

Dziewczyny po co się tak katujecie dietą. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Szkoda zdrowia

Agatka... to moze kapusta kiszona, orzechy, pepsi, kebab i smazone jedzenie??
Moze nie dieta ale delikatniejsze jedzenie, troche ostroznosci nie zaszkodzi. Ja po 2 msc pilam kubusia ale nie codziennie)

pewien mądry alergolog powiedział mi że powinnam jeść normalnie, unikać oczywiście pokarmów ciężkostrawnych żeby nie było kolek ale nie ma co być na samej wodzie, testuj, obserwuj dzidzię czynie pojawia się uczulenie np po soku pomarańczowym,
mój bobas ma 3 m-ce i nie ma problemu

Katryna nie unoś się tak kobieto dieta podczas karmienia ma być urozmaicona oparta na piramidzie żywienia. Czyli zdrowa. Bo jedzenie ryżu jabłek i marchewki jest bezsensu. Szkoda zdrowia matki. Pokarm nie powstaje z treści żołądkowej. I nie mówię tu o jedzeniu ociekających tłuszczem mięs. No chyba,że ktoś tak lubi

Musisz testować na co Twoje dziecko reaguje i jak. Ja piłam głównie wodę i lactosan ewentualnie inne zioła, ale też kawe zwykłą i soki. Soki robiłam w sokowirowce, ale nic cytrusowego. To nieprawda, że można pić i jeść cokolwiek. U mnie dziecko reagowało na to co zjadłam juz w czasie pierwszego karmienia jeśli zjadlam coś co go uczulało np. wiśnie lub mleko.

Agatka wyrazy wspolczucia dla twojego dziecka .po co dajesz mleko daj odrazu grochowke kanapku zrob po co sie meczyc z cyckiem

dodaj troszke wody przegotowanej nie bedzie gesty

piwko wino, wódke. śmialo

Mela nie musisz współczuć mojemu dziecku. Ma 3 lata nie choruje wogóle , zero alergii, rozwija się książkowo. A możesz mi napisać co takiego powiedziałam niee tak? Decydując się na kp warto poczytać na temat laktacji. A nie słuchać opowiadań babć, że dziecko od kalafiora trafi na oiom:/
Ostatnio nawet było o kp w tv śniadaniowej.
I nie mówię tu o pizzy, popitej colą. Ale od pomidorowej, czy mięsa z ziemniakami i surówką jeszcze nikt nie umarł

Prawda jest taka że wszystko zależy od dziecka. Mój starszak ma silne AZS i przy KP musiałam jeść dosłownie 4 rzeczy na zmianę bo po większości normalnych pokarmów od razu go sypało, a nie była to jakaś malutka wysypka tylko placki które rozdrapywał do krwi.

Natomiast córa kończy za kilka dni 3 miesiące i jem praktycznie wszystko, podobnie z napojami. Nie reaguje ani wysypką ani bólem brzucha na większość produktów więc nie odmawiam niczego. Oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku i podstaw zdrowego żywienia. Z tym że pokarmy alergizujące wprowadzałam stopniowo do swojej diety i obserwowałam reakcję dziecka.

Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Albo inaczej, znają ją tylko w Polsce. Można, a nawet powinno jeść się wszystko, oczywiście zdrowo. I obserwować dziecko, bo faktycznie może być tak, ze jakiś produkt mu nie służy. Wtedy go odstawiamy, nie na zaś.

jeśli planujesz długo karmić piersią to z czasem powinnaś jeść i pić wszystko, na początku rzeczywiście trzeba uważać i obserwować, i nie ma się co zrażać, KP to piękna sprawa, w przyszłości na pewno zaprocentuje, polecam

Zgadzam sie, tylko w Polsce wymyslaja jakies smieszne diety dla matek karmiacych, owszem przez pierwszy miesiac sluchalam "doswiadczonych" mam i rzeczywiscie jadlam lekkostrawne posilki, ale ile mozna... potem zaczelam wprowadzac wszystko po kolei, teraz jem doslownie wszystko od smazonych kotletow poprzez hamburgery, kebaby na pepsi konczac. Maly niedlugo skonczy 6 miesiecy nie ma zadnych alergii, kolek ani bolow brzucha. Dodam, ze przez 5 miesiecy karmilam TYLKO piersia, potem wg zalecen lekarza wprowadzalam zupki, teraz na 6 karmien w ciagu doby, 5 to moje mleko, plus jeden inny posilek. Podawalam mu juz doslownie wszystko od zupek jarzynowych po te z miesem, ryzem czy ryba i nic mu nie jest.

MałaCzarna a próbowałaś może już czekolady?
Mój mały też za kilka dni kończy 3 msc i jeszcze nie próbowałam a mam taaaaaką chęć... ;)

Ja jadłam i piłam wszystko. Po wszystkich wprowadzonych "nowosciach" odczekalam 48 h jak małemu nic nie było to zostawiłam w menu. .. unikam oczywiście dan ciężko strawnych, smażonych i napoi gazowanych jak narazie wysypalo go tylko po soku pomarańczowym.
😊

katryna, czekolady samej w sobie chyba nie miałam okazji bo nie przepadam, ale jadłam białą, i jakieś cukierki czy ciasto z dodatkiem czekolady się trafiło Robiłam powidła śliwkowe z kakao i też było ok, w czekoladzie głównie kakao jest alergenem, o ile możesz produkty mleczne.

Laktosan bardzo dobra herbatka dla mam karmiących. Woda źródlana niegazowananie byle nie mineralna.