Posty: 11
Dołączył: 19 Marz 2015r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam,
siostra ma niedługo rozprawę o alimenty na małe dziecko. Ojciec dziecka nie przejmuje się wychowaniem i utrzymaniem córki, ma dochody ale na czarno' i jak stwierdził, 'żaden Sąd mu nie udowodni, że ma dochody powyżej minimalnych' Dlatego siostra bardzo sie denerwuje przebiegiem rozprawy - czy wiecie może jak wyglądają w Sądzie w Stalowej rozprawy alimentacyjne? Siostra nie ma adwokata. Sędziowie 'ludzcy', czy raczej zależy od humoru? Pozdrawiam |
|