NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » O najmłodszych »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 4 »
Pogoda a ubranie niemowlaka,
Posty: 491
Dołączył: 30 Lis 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:07  
Cytuj
CYTAT
Jestem w szoku! Dziś było 18st! Ciepło niemal jak w sierpniu wieczorem, a wszystkie dzieci w czapkach! I to takich z nausznikami, grubych. A rodzice w samych swetrach.
Moje dzieci były bez czapek. Byliśmy od 17 do 19 i nie wiał najmniejszy wiaterek.


no dokładnie,ide z corka (10 lat) po szkole krótki rekawek,getry lize loda a baba w sklepie nie za wczesnie na loda? przeciez jeszcze lata nie ma ! i a gdzie czapka i kurtka ! ale cie mama wyletnila nie wiem
A moja corka od urodzenia bez czapki (pomijajac oczywiscie zime z mrozem czy zawieruche),zawsze jest jej cieplo,nie choruje.przechodzilam gehenne jak noworodek jezdzil bez czapki,z bosymi stopami i w sukience na ramiaczkach-ludzie mieli straszmy problem.Potem ciepla jesien bez czapki i lekko ubrana,tez problem ale ludzi na ulicy.druga corka tak samo obecnie ma 3 latka i okaz zdrowia dzisiaj tez z krotkim rekawkiem w spodniach bez czapki a dzieci w przedszkolu MASAKRA ! ZIMOWE KURTKI,CZAPKI NAWET SZALIKI SIE TRAFIAŁY-no przeciez marzec nie? nie wazne ze 18 stopni ale jeszcze w kalendarzu zima.jedzie matka mloda wozkiem ona cienki sweterek a dziecko w wozku w kombinezonie zimowym-luuudzie czy wy wozicie w wozka zywe istoty czy kukly szmaciane bez czucia .Nie rozumie i chyba nigdy nie zrozumie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:07  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 491
Dołączył: 30 Lis 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:10  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
CYTAT
CYTAT
CYTAT
Ja tam czapkę dziecku zakładam, jeszcze lata nie ma bez przesady. Niby z jednej strony ciepło do słońca, a wiatr zawiewa zimny. No i skoki temperatury. W domu nigdy bym dziecku czapki nie ubrała, jak ciepło na zewnątrz to też nie widzę sensu (no chyba że cienką przed słońcem typu kapelusik), ale przy takiej "dziwnej" pogodzie to wolę nie ryzykować. W przychodniach obłożenie ludzi chorych na grypę, w pracy, sklepach co drugi zasmarkany.


aaaaa to czapka uchroni przed wirusem grypy?? co ma czapka na glowie dziecka do ludzi kichajacych i chorych.
Lata nie ma wiec od czerwca (bo lato) zamieniasz czape z nausznikami na kapelusz? nie rozumie takiego myslenia,dziecko latem w kapeluszu od jesieni (bo juz nie lato) w czapce do nastepnego lata bo wiaterek,bo słoneczko boooo....tak trzeba


czytaj ze zrozumieniem mlotek gdzie napisałam okrągły rok w czapce, trochę myslenia przy czytaniu


ok,doczytałam "Ja tam czapkę dziecku zakładam, jeszcze lata nie ma bez przesady" co

lato zaczyna sie w czerwcu wiec wniosek taki ze musi w kalendarzu pisac LATO wtedy kapeluszgood

ok- o gustach sie nie dyskutuje wiec koncze ten śmieszny watek czapek-- wiosna ,lato,jesien ,zima-- z mojej strony na ten temat wszystko, kazdy ma swoj sposob na ubieranie dziecka----- C'est la vie



No faktycznie nie ma sensu, bo dalej nie rozumiesz co czytasz



taaaaaa dobrze ze ty wesz co piszesz i robisz zaklopotany

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 27
Dołączył: 23 Lut 2015r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:22  
Cytuj
ZAWIEJE USZY HA HA HA HA normalnie rozbawiles mnie,uszy zawieje mloteko czym ty mowisz,zawiac to moze ale dziecko w czapce spocone i jak mu zdejmiesz ta czapke a wieje wiatr,ale normalnie jak swieci slonce i wieje wiaterek -jakie zawianie uszu Boze i to sa wlasnie sredniwieczne uprzedzenia[/cytat]

` czy wy mamy nie wiecie co to zapalenie ucha?
mam siostre we wloszech wiadomo tam inna temp zima cieplejsza niz u nas i zakladala corce czapke po tym jak wlasnie zimowa pora ja brala na krotkie spacery i niestety zdazylo sie ze ma zapalenie ucha, i co ? dziecko plakalo non stop.
a nie pytam w swoim watku o to jak wy ubieracie dzieci chociaz fajnie jest poczytac i te wypowiedzi ale jak powinno sie ubrac niemowlaka w zdradliwa pogode jaka sie trafia wiosna.
a swoja droga, duzo jest wypowiedzi przeciwniczek i przeciwnikow czapek a gdzie te mamy z dziecmi sa bo ja ich nie widze, jestem czesto na spacerze, na placach zabaw, w slepach itp i zawsze widze dzieci w czapkach. co prawda i w zimowych ale to juz sa kwestie gustu i jak odczuwaja temp, a wlasnie niektorzy odczuwaja temp inaczej jednym jest goraco przy 15 st. innym dopiero przy 22st,
dziekuje za wasze wypowiedzi
niewiem jak tu sie wkleja zdjecia bym pokazala wam jak wygladaja dzieci jakie ja widuje
:szok:

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 27
Dołączył: 23 Lut 2015r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:28  
Cytuj
CYTAT
Joanna-Ernest, w lato dzieci ubiera się w krótki rękaw/krótkie spodenki i sandały. Chyba chciałaś zapytać gdzie ci rodzice, którzy ubierają dzieci jakby to była wiosna? A przepraszam, jest wiosna. I kalendarzowa i pogodowa. Ale jak widać dominują rodzice, którzy nie mogą się pożegnać z zimą. Dziwne jest tylko to, że wyłącznie jeśli chodzi o dzieci, sami wyletnieni i głów grzać nie muszą, tylko pozwalają, żeby ten okrutny wiatr przewial im uszy.

A potem takie mamuśki się awanturują, że panie w przedszkolu osmielaja się dzieci wziąć na spacer w okresie między pazdziernikiem a kwietniem. I że czapeczki dziecku nie założyły, a z ddziecka pot się leje.


mik8 chcialam sie dowiedziec jak ubrac teraz dziecko, bo roznie sie widzi, a latem to synek lezal w body na ramiaczka badz w samym pampersie zwlaszcza kolo domu jak bylismy, a w domu spal doslownie nago nawet zdarzalo sie ze bez pampersa tylko pieluszka pod pupe i zakrywalam i co jakis czas sprawdzalam czy mokra i zmienialam, ale ok to inny temat,

nie jestem zmarzlakiem ale ernest jest moim pierwszym dzieckiem i chcialam poznac opinie innych mam na temat ubioru.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:29  
Cytuj
Droga Koleżanko, to chyba ty nie wiesz czym jest zapalenie ucha. Wywołują je BAKTERIE, a nie wiatr.

Zapraszam na Poręby, jak chcesz zobaczyć dzieci bez czapek. A właściwie dziecko, bo inne faktycznie tak jak mówiłam okutane mimo pięknej pogody. Chociaż ostatnio spotkałam na placu zabaw tatę z córką też bez czapki i ubrana normalnie. Bo to nie tylko o te nieszczęsne czapki chodzi, ale okazuje się, ze pod kurtkami są jeszcze co najmniej dwie warstwy z długim rękawem i rajstopki pod spodniami. Naprawdę spróbujcie kiedyś ubrać tak siebie, ciekawa jestem czy będziecie cczuć się komfortowo.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Marz 2015r. 21:32  
Cytuj
No to masz opinie. Sama musisz zdecydować, z którym poglądem bardziej ci po drodze. Ale tak jak już napisałam - spróbuj wejść w skórę dziecka i ubierz się tak samo, jak je ubralas. Jeśli będzie ci tak dobrze (zakładając, ze jesteś tak samo aktywna) to wszystko ok.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 451
Dołączył: 1 Paź 2006r.
Skąd: Stalowa
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 05:52  
Cytuj
wesz wesz

Dorii
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 09:04  
Cytuj
nie miała sie do czego przyczepic to do literówki sie przyczepiła-żenada
a tak w ogole to popieram bez czapek i ubierac dzieci tak jak siebie,a zapalenie ucha nie jest z zawiania to wirusumiech)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 204
Dołączył: 10 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 09:56  
Cytuj
Akurat moje dziecko jak miało 10 miesięcy dostało zapalenie ucha i uwierzcie nie od zawiania. Laryngolog wręcz nam zabronił nosić czapki jak temperatura powyżej 10 stopni. Nie ma nic gorszego niż spocona głowa u dziecka.

Ja naprawdę nie rozumiem toku rozumowania niektórych rodziców. Sytuacja z wczoraj. Plac zabaw w słońcu, przyszły mamuśki z dziećmi w wózku. Same w cienkich bluzeczkach a dzieci w takich kombinezonach misiowych, wełniane czapki wiązane pod szyja,co by wiatrek nie musnął uszka i nogi przykryte kocykiem. A wózek oczywiście wystawiony do słonka. I te komentarze w moja stronę, że nie dbam o dziecko i mnie nie stać na kurtkę i czapkę. Bo to przecież marzec a nie czerwiec. ludzie litości. Wiem, że każdy dba o dzieci jak najlepiej potrafi, ale żeby nawet w lipcu przy 30 stopniowym upale zakładac czapkę bo wieje to lekka przesada. Albo urodzone późną jesienią albo zimą na pierwszy spacer wyszło na wiosnęneutralny
Znam dzieci co nawet nie mogą wejść do piaskownicy bo robaki w piachu. Ręce dezynfekowane co kilka minut bo żeby przypadkiem nie dotknęło listka a potem palce do buzi i tragedia gotowa. A jakby dziecko co grzebie w piachu albo trzymało w ręku patyczka a potem tą ręką zjadło paluszka, to mamusia zawału by dostała. Czasami ta nadopiekuńczość może zaszkodzić dziecku bardziej nić pomóc

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 204
Dołączył: 10 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 10:01  
Cytuj
Agatka, nie znamy się, ale myślę, że byśmy się dogadaly. Mamy bardzo zbieżne poglądy nie pierwszy już raz.[/cytat]


Również to zauważyłam, że mamy podobne zdania w wielu kwestiachumiech

A tak mi sie jeszcze przypomniało,że koleżanka mi opowiadała jak urodziła córkę w Anglii to był chyba styczeń. Przyszła do niej położna i pierwsze jej słowa: "Polka? to proszę nie zakładać dziecku czapki w domu. I jak najszybciej na pierwszy spacer, żadnego przetrzymywania w domu do wiosny. "
Fajne mają o nas zadnie heheh

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 67
Dołączył: 27 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 10:31  
Cytuj
a dlaczego w sklepach w UK są wogóle dostępne czapki dla dzieci? rozumiem że dla Polaków co to dziecko ubierają przede wszystkim w czapki?mlotek
proponuję by jednak każda mamusia zajęła się swoim dzieckiem a nie krytykowaniem innych matek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 10:42  
Cytuj
W UK też jest zima i minusowe temp.

A teraz do poczytania:
http://mamad(...)-syberia

i

http://www.sosro(...)#article

I również zalecam ten test z ostatniego artykułu. Może z miłości, ale robicie dzieciom krzywdę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 352
Dołączył: 1 Marz 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 11:21  
Cytuj
CYTAT
a dlaczego w sklepach w UK są wogóle dostępne czapki dla dzieci? rozumiem że dla Polaków co to dziecko ubierają przede wszystkim w czapki?mlotek
proponuję by jednak każda mamusia zajęła się swoim dzieckiem a nie krytykowaniem innych matek


owszem sa dostepne ale bawełniane,zimowe trzeba przywozic z Polski,na portalach dla Polakow mamy z Polski poszukuja czapek WEŁNIANYCH i z NAUSZNIKAMI bo tylko takie ich interesuja te bawełniane ktore sa w sklepach sa za cienkie he he Musi byc czapa pod szyja wiazana i juz !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 11:36  
Cytuj
CYTAT
proponuję by jednak każda mamusia zajęła się swoim dzieckiem a nie krytykowaniem innych matek


Jedyna madra rada jaka tu wyczytalam. Jesli jakas matka chce przegrzewac swoje dziecko i pozniej wydawac krocie na leki to jej sprawa. Jesli ktoras stwierdzi ze ubierze na spacer w stroj kapielowy to tez jej sprawa. Autorka nie pytala o 3latka ktory nie usiedzi w miejscu. Podobno ma byc zalamanie pogody to zaraz beda komentarze ze na polu zimno wiatr wieje a matki dzieci bez czapek i chustek /szalikow puscily na spacer. Ja moja mala ubralam wczoraj w polar ale z tych lzejszych cienkie rajtuzki i leginsy miala czapke cienka azurkowa ale to ze wzglegu ze plac zabaw na ktory chodzimy ma to do siebie ze nie wazna pora roku tam wiecznie wiej mniej lub bardziej ale jest tzw "przeciag" poza placem czapke jej sciagam bo juz ani wiatru ani cienia niema.

Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 12:01  
Cytuj
Jak bedzie załamanie pogody, to czapki wrócą na głowy dzieci. To, że się ją raz zdjelo nie oznacza, że już nie można założyć.
Ją ubieram dziecko adekwatnie do pogody, a nie zgodnie z nazwami miesięcy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 177
Dołączył: 22 Lut 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 12:27  
Cytuj
Mik8. Ale ja sie z Toba zgadzam ze dziecko powinno sie ubierac pod pogode a nie pod pore roku czy miesiac. Ale ta dyskusja nabrala zlego kierunku oceniajac sie nawzajem. Zadna z nas tego nie lubi zapewne kazda przynajmniej pare razy to od mamy to tesciowej slyszala zlote rady lub proby wychowywania swojego dziecka.
Ten temat powinien isc w tym kierunku ze pani X ubiera tak i tak, pani Y pisze ze ubiera tak i tak. Czasem mi sie wydaje ze ubralam dziecko pod warunki panujace na zewnatrz a ono mi mowi mamo zimno.
Zadna z nas do idealnych napewno nie nalezy.. a ktos wchodzac tu sugerujac sie wyrwanymi z kontekstu zdaniami moze pomyslec ze to jakas rywalizacja o miano matki roku.

Życzę powodzenia wszystkim Niech wam się farci Co by się nie działo Na pewno se poradzisz Spełniaj swe marzenia Użyj swojej wyobraźni Niech mocna wiara w siebie Do celu Cię prowadzi
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 67
Dołączył: 27 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 15:56  
Cytuj
a ciekawa jestem co robicie jak wam dziecko goaczkuje? za przykladem UK nlezaloby 3 dni podawac tylko paracetamol a wy od razu do pediatry ... po co dawac przyklad jak jest gdzies jak lepiej zajac sie swoim podworkiem i nie napierdzielac jak to negatywnie nas widza za granicami naszego wcale nie tak zlego kraju...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 152
Dołączył: 25 Sty 2014r.
Skąd: ze składzika
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 16:13  
Cytuj
Siostra daje dzieciom właśnie sam paracetamol za ok 5 zł i po lekarzach nie chodzi.

♥♥♥
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 67
Dołączył: 27 Sty 2015r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 16:42  
Cytuj
no to jakiś mały pocent stanowi takie zachowanie jak Twojej siostry bo z tego co opowiada mi brat dyżurujący na dyżurach nocnej opieki to mamusie przychodzą bo dziecko gorączkuje od 1-2h !!! i już do lekarza.
W sezonie takich mam jest czarno na izbie przyjęć

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 17:57  
Cytuj
Odnośnie czapek w rodzinie miałem sytuacje że dzieciaka kobita nie chciała ciepło ubierać. Czapeczka bee w kwietniu i poszło 2 x zapalenie ucha. Po kilku latach wyszło że w wyniku zapalenia dzieciak stracił bezpowrotnie słuch w lewym uchu. Po urodzeniu dziecko miało badany słuch i do dwóch zapaleń słyszało

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 204
Dołączył: 10 Lut 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 19:20  
Cytuj
No widzisz a ja znam przypadek gdzie dziecko zawsze w czapce chodziło (tak mówiła jego mama) a i tak dostało do 3 rż 3 razy zapalenie ucha. I również nie słyszy. a wcześniej słyszało. Podobno to jakiś skutek uboczny leku które miało podawany.
Każdy niech ubiera dziecko według własnego uważania. Ale jednej rzeczy nie zrozumiem nigdy. Dlaczego matka w krótkim rękawku a chodzące dziecko w zimowej kurtce, czapce i szaliku pod szyja?????? A co pod tą kurtką i spodniami jeszcze jest założone??? gdzie dzisiaj do słonka było naprawdę gorąco. I ja nie zwracam uwagi takiej matce, ale ona musi się zapytać czego moje nie ma kurtki.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1140
Dołączył: 18 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 19:28  
Cytuj
A to normalne, my dziecka nie przegrzewamy ale czapka musi być... bo dziecko chce mieć coś na głowie a kobiecie się nie odmawia charakternej, ale gdy tylko się da idzie bezjsbolówka bo dziecko nielubi słońca

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 21:50  
Cytuj
Nie wiem ile razy można tłumaczyć, że zapalenia ucha nie wywołuje brak czapki/wiatr itd.

Te mamusie co z temp 37,5 biegną do lekarza to raczej te, które wcześniej ubrały dziecko jak eskimosa. Inne zapewne wiedzą, że do 38,5 to się nawet paracetamolu nie podaje i pozwala organizmowi walczyć, dopiero później zaczyna się zbijac temp.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 159
Dołączył: 23 Kwie 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 22:24  
Cytuj
niech mi nikt nie mówi, że każdy odczuwa temperaturę tak samo... Jednemu jest chłodno przy 20st i chętnie narzuci sobie sweterek, a drugiemu przy 15 wystarczy krótki rękawek... Jeden w zimie idzie okutany jak eskimos i telepie się z zimna jak galaretka, inny idzie w zwykłej kurtce, bez czapki itd i w cale nie jest mu zimno. Z dziećmi jest pewnie podobnie.
Ja bez grubej kołdry nie zasnę a moje dziecko nawet pod cienkim kocem nie może spać- musi się "rozkopać"...

Także wydaje mi się, że powinno się ubrać tak, żeby móc albo ściągnąć warstwę albo mieć w zanadrzu jakąś "zapasową" warstewkę... Należy sprawdzać czy Maluch nie jest upocony na karku albo czy nie ma zimnych łapek i noska ;)

PS. Wydaje mi się, że o tej porze roku ważne jest też dokąd i o której godzinie idziemy. Jeśli idziemy np na spacer do lasu (drzewa, cień itd), ubierzemy inaczej niż idąc na nasłoneczniony plac zabaw albo plac zabaw położony w zacienionym miejscu...

Po za tym jak wychodzi się koło południa- to można się zgrzać w sweterku, a jak się wychodzi po 17stej - 18stej to już odczuwalna jest zupełnie inna temperatura...Pewnie zupełnie inaczej jest jak ktoś jako ranny ptaszek wychodzi koło 6stej rano. Jeszcze kilka dni temu w nocy była ujemna temperatura a w dzień chciało się chodzić w krótkim rękawie;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 29
Dołączył: 19 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Marz 2015r. 22:42  
Cytuj
brawa dla melly i madzius m - rozsądne i stonowane wypowiedzi

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 4 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » O najmłodszych »