Witam ludziska, po ostatniej nocnej burzy zaczęły sie problemy z moją kartą sieciową. Jest ona zintegrowana z pytą główna w laptopie. Problem tkwi na tym, że raz mam internet raz go nie mam. We właściwościach karty pokazuję mi połączenie 10Mb/s kiedy karte mam 1Gb/s. Żeby było śmieszniej przy gnieżdzie żadne kontrolki się nie świecą jedynie podczas odpalania komputera mignie 3 razy i tyle. Sterowniki mam aktualne bo juz temat przerowbiłem. W menadżerze urządzeń pokazuje, że wszystko jest ok dowód:


Jednak tutaj wyskakuje że jest karta nie podłączona:


W hp support assistance jest podobnie karta podpisana jest jako niepodłączona.

W switchu chyba mi jedno gniazdo spaliło bo nie odpowiada jedynie to dziwnie się zacowuje kontrolka bo miga co jakis czas mimo, że nic nie jest do niej podłączone i troszke się przegrzewa. Możliwe jest to aby mi spaliło karte sieciową? Ale jak by spaliło to przecież w ogóle by nie działała? Macie jakieś pomysły jeszcze co by tu zrobić?

Mogło uszkodzić kartę.
Miałem kiedyś taką sytuację, że burza spierniczyła mi jeden port w routerze, a co ciekawe przed routerem był modem kablowy, który to wytrzymał i czasem ten port dawał oznaki życia, ale dość sporadyczne.
Sprawdzałeś kablem bezpośrednio do kompa czy przez jakieś switche to robisz?

Jak padła karta to zostaje Ci wifi, albo karta sieciowa na usb.

Tak, sprawdzałem to nawet nie wkrył że jest podłączony do sieci. Kable poprzepinałem na wszytskie chyba możliwe sposoby.

Za wiele to już nie ma do wymyślenia.
Stery tylko podmnieniałeś, czy odinstalowałeś kartę z menedżera urządzeń, reset i ponownie zainstalowałeś po resecie kompa?

Jeśli stało się to bezpośrednio po burzy to nie ma co się zastanawiać i kombinować. Idź do sklepu i kup kartę pod złącze pci lub pci-express, w zależności jakie posiadasz na płycie głównej.

NIEZALOGOWANY - do laptopa karta na PCIe?

Tak jak pisałem, zostaje Wifi albo karta na USB.

Ehhh nie doczytałem

W takim razie moim zdaniem lepszy bedzie jakis niedrogi router i wifi.

Jak masz możliwość to sprawdz u kogos laptopa wtedy będziesz pewny czy karta w laptopie czy router.

Nic nie pomaga. Siedze właśnie na Wifi, które mnie irytuje przyzwyczaiłem sie do kabla i już. Pozostaje chyba tylko serwis jak sie nie mylę i wymiana płyty gównej :/ Ww metody nie skutkują.

Co Ty masz do wifi - nic lepszego nie ma, no chyba, że masz stary router co Ci się przywiesza regularnie.
Nawet najtańszy WR741nd to stabilny i dobry sprzęt do domowych zastosowań.

Jak tak bardzo pragniesz kabla to tak jak Ci pisałem: karta sieciowa na USB.