Witam dostałem sie do pracy w jysk, i zastanawiam się czy tam iść. Ma ktoś moze informacje jak wyglada praca tam?

Nie pasuje ci???
Połóż się i leż cały dzień.

Dostałem oferte wiec po prostu pytam o opinie, a mam w razie prace. Chyba każdy chce wiedziec na co sie pisze.

Przyjąłeś posadę nie wiedząc co będzie należało do twoich obowiązków? Spytałeś chociaż o zarobki? Obyś nie musiał robić jakichś zbereźnych rzeczy.
Co może być do roboty w jusku: skręcanie mebli, sprzątanie sklepu, doradztwo i sprzedaż, rozładunek i wykładanie towaru.
Kolejek tam nie widziałem więc robota nie nalezy raczej do najcięższych

nie o to mi chodzi, wiem jakie zarobki i wiem jakie obowiazki, ciekaw jestem atmosfery pracy.

Ja bym się raczej martwił na Twoim miejscu czy ta praca to będzie na długo bo patrząc na stosunek ceny do jakości towarów i tłumy odwiedzające ten sklep to może być bardzo różnie...

Byłem w tym sklepie kilka razy i obsługa goni poziomem Majstra.. Coś gdzieś leży tam za rogiem, rozmowa ważniejsza niż klient więc źle mieć nie będziesz.

co jest ważniejsze obsługa czy doradztwo ? kaleki sciągnąć przedmiotu z półek nie umiecie ?

No umiecie ale jak nie wiesz gdzie szukać to średnio mi sie uśmiecha przeszukiwać cały sklep

Jak miło,że nie tylko ja mam podobne spostrzeżenia,... jeszcze nie zostałam nigdy poprawnie obsłużona w Majstrze,,,,choć nie,,,kiedyś po ok 40 min poszukiwaniu kogoś z obsługi ,żeby doradził ...znalazł się jakiś facet i w sumie poświęcił mi sporo czasu,i dobrze doradził,ale ostatnio z ekspozycji na zewnątrz uciekałam w popłochu .bo grupka młodych mężczyzn z obsługi, nie bacząc na klientów,omawiała swoje sexualne ekscesy ..więc my klieci przewracaliśmy oczami a oni bawili się w najlepsze,może tam potrzebna jest kierowniczka?od razu wzrosłaby sprzedaż !A jysk to moje drugie "ulubione" miejsce..pod względem obsługi,choć i Społem omijam łukiem,bo czystość w sklepie i podejście do klienta są dosyć kontrowersyjne ...

Powiem krótko...jeśli jesteś facetem to praca w Jysk należy do najcięższych. Cały czas magazyn i dzwiganie 40kg pudeł z meblami, układanie, przekładanie, chodzenie po drabinie,skręcanie mebli, sciąganie ciężkich pudeł z drabiny, rozładunek tira 1-2 razy w tygodniu (później upychanie liczenie), oprócz tego latasz urąbany w kurzu po sklepie, musisz sie uśmiechać, odbierać telefony, stać na kasie, przygotowywać zmiany cen- srednio 2 x w tygodniu, robić rezerwację towaru, uczyć się testó które póxniej zdajesz a na koniec jedziesz odkurzaczem cały sklep i stojąc na kasie musisz wciskać klientom, szczotke do kobla, pachnidło (chu. wie do czego)-i musisz wciskać na siłę bo od tego zalezy twoja i reszty załogi premia, tj. ok 100zł...a za tą jakże przyjemną pracę wpłynie Ci na konto może z 1400zł