Witam, jak w temacie chciałbym sie was poradzić jakie doradzalibyście mi auto do 30 tysiecy moze pare tys + - . Raczej chciałbym w dieslu i coś mocniejszego tzn teraz mam auto 100km to chciałbym napewno więcej. Czekam na podpowiedzi

Może Pajero 3,2 D-ID ?

Może powiedz czy wolisz sedana, SUVa a może kombii? Z napędem AWD, RWD czy FWD? Bo na razie wiemy tylko, że ma być diesel, >100 KM a to daje setki kombinacji.....

vectra c kombi silnik jtd fiata 150 koni diesel. Silnik diesla uważany za jeden z najmniejawaryjnych i mocny już w serii.

http://allegro.pl/seat-leon-ii-2009r-fr-170km-ms-design-xenon-szyber-i4220388506.html

moze być hatchback, może byc sedan, w ostatecznosci moze byc ŁADNE kombi, przykladowo vectra C nie jest ładnym autem w kombi. SIlnik wolałbym do 2.0 wiadomo ze wzgledu na oplaty a jestem mlodym kierowcą.

Podpinam sie pod temat. Samochod za 30-40 tys pojemność max 2.0 diesel , 5 drzwi moze być kombi w stylu audi A4 czy bmw 3 .

Ja bym szukał Accorda, świetne auto, wytrzymałe zawieszenie.
Oczywiście z 2.0 155km benzyniakiem, a nie smrodem na gnojówkę z natłuczonym w nieskończoność przebiegiem.
Co Wy ludzie w tych dieslach widzicie? Droższy serwis, paliwo prawie w tej samej cenie. To, że spali trochę mnie to tam o 4 litery rozbić.

Jeżeli już ktoś bardzo chce to tak jak Jacek wspomniał - jeszcze fiatowski JTD to będzie rozsądny wybór... ale to w Oplu, fiacie, saabie, albo jakiejś alfie...

Accord - to świetny samochód, a przy tym bardzo dobrze się prezentuje.

accorda nie znajde za 30 tysięcy w przyzwoitym roczniku.

Toyota avensis III kombi http://otomo(...)365.html
Mozesz sie wstrzymac chwilke z zakupem i doklepac pare groszy na wersje w skorze, z navigacja, kamera i panoramicznym dachem, super wypasione autko. Oczywiscie wg mnie tylko automat tylko benzyna i tylko silnik 2.0. Kombi to kombi, nie trzba miec gromadki dzieci zeby jezdzic kombiakiem a pakownosc takiego autka niezastapiona, nie wspominam o fajnym wygladzie

A jaki rocznik cię interesuje?

Ja przy zakupie miałam 3 typy (tylko mnie ineteresowało wyłącznie kombi) - honda accord, toyota avensis i mazda 6. Przy oględzinach najsłabiej wypadała mazda, ze wzg na rdzę - właściwie każdy egzemplarz był nią dotknięty (a jako, że to najtańsze z w/w aut, to interesowały mnie młodsze roczniki niż hondy i toyoty). Wygrała honda, choć faktycznie nie udało się zmieścić w 30tys.

nie wiem ja myślałem szczerze o peugeocie 407 SW rocznik około 2008, co myslicie o tym modelu ? maksymalnie 32 tysiące za auto dam.

Ja tez bralem pod uwage avensiske i accorda ale jako trzeci typ mialem a6. Po wglebieniu sie w lekture roznych forow samochodowych troszke wystraszylem sie automatycznej skrzyni ktora lubi sie sypnac po przejechaniu 150tys stad a6 odpadlo na starcie. Accordzik bardzo ladny aczkolwiek avensiska bardziej przemawiala do mnie wnetrzem Te 30tys to twoja kasa odlozona? Jezeli tak to moze wes pod uwage jakis drobny kredycik na 2-5lat, smialo mozna wziasc 10-50tys zl w zaleznosci od potrzeb. To tylko kilka stowek w skali miesiaca a autko mozesz kupic sporo mlodsze i lepiej wyposazone. Czasami warto poswiecic te pare set zlotych miesiecznie a miec wieksza frajde z jazdy i lepsze samopoczucie za sprawa fajniejszej bryki

Edit: citroeny c6 sa tanie i nieglupio wygladaja

No to faktycznie taki rocznik za tę cenę odpada jeśli chodzi o hondy czy toyoty.

Francuzy? My odrzuciliśmy na starcie po wszystkich negatywnych opiniach od znajomych, rodziny i wyczytanych na forach internetowych. No ale są i tacy, którzy sobie chwalą.

Ja osobiście wolałabym 2 czy 3 lata starszą hondę lub toyotę niż młodszego citroena czy peugeota. Ale co kto woli.

Negatywne opinie o francuzach mnie śmieszą. Każde auto ma jakieś wady i zalety. VW zrobiło ułomne 2.0 TDI i co, nagle fajni "niemieckiej" solidności stracili grunt pod nogami

407 jak najbardziej, fajne auto i młodsze będzie zdecydowanie, to samo z C5.

Ludzie muszą zrozumieć jedną rzecz, przy zakupie używki wszystkie opinie trzeba traktować z przymróżniem oka, bo auto o teoretycznie gorszej opinii wytrzyma dłużej bo uda się je np znaleźć w lepszym stanie.

Co do audi a6 i automatów. Wadliwe były silniki 2.5 TDI V6, co nie znaczy, że każdemu się posypie i odmówi posłuszeństwa. Skrzynie biegów automatyczne w AUDI są świetne, z tym, że do diesli (większy mom obrotowy) bardziej nadają się Tiptronici niż Multi, które są bardziej delikatne.

Multi za to genialnie sobie radzi np w A4 B6 1.8T, bajka.

Wracając do Accorda - ja go poleciłem bo to fajne, solidne auto, ale faktycznie warto rozważyć jakiegoś młodszego rocznikowo Francuza, bo można trafić znacznie mniej wyeksploatowane auto.

sam posiadam peugeota z 2004 roku mam go od 2009 roku i nic nie dolozylem oprocz oczywistych rzeczy

Accord Super Auto z silnikiem 2.4 Benzyna Na łancuchu nie do zajechania

i te slinik Fiata Jtd tez bardzo Dobre chyba jedyny diesel godny polecenia w tych czasach

Bmw e46 320d lub 330d naprawde spalanie malutkie koniecznie po lifcie dasz w m pakiecie z 27 tys a autko jest poprostu z**te. Sam sobie takie sprawiłem ostatnio i poprostu jest to najlepsze auto jakim jeździłem ;p

Zgadzam się Honda Accord type s z 2004, auto nie do zajechania, nic się nie psuje, ewentualnie tylko zużywa

To jest najlepsze, wlasnie dlatego ze lepszym nie jezdziles ...

Ja polecam niedocenianego Opla Signum 2.0T turbo ECOTEC (175KM) która przyzwoicie przyspiesza, jest niezawodna i można zafundować jej instalację LPG.

http://www.autoc(...)/signum/

A co myślicie o Mazda 3 2.2 CD MZR SPORT - 185KM tez jest wersja 150 KM

In minus - blachy i silnik, który bardzo lubi regularność serwisowania i niezbyt wybacza opóźnienia...

jesli nime chcecie ciagle placic za blacharke w warsztacie to nie kupujcie mazdy tam rdza zjada wszystko zdecydowanie odradzam mimo ladnej stylistyki