Witam. Orientyje sie moze ktos jaka jest cena wymiana opon zimowek na.letnie z przekladaniem opon na ta sama felge?

50-100złotych zależnie od warsztatu.

a czy ktos by polecil jakis tani bd wdzieczny

Górka rozwadowska. Tylko tam robię.

Podane ceny w większości nie uwzględniają dokręcenia koła.



Było wałkowane. To gwałciciele mechaniki !

Do czortunio:
Możesz mnie nakierować na temat bo nie qumam o czym piszesz? Od kilku lat dokonuję wymiany tylko tam i nic nie zauważyłem, aby wałkowali. Może nie wiem o czymś.
Wiem natomiast, że obok stacji BP przy drodze do Niska swego czasu wymieniali między klientami opony co sprawiało, że po wymianie miałeś różny profil

Wymienialem miesiac temu oponki na feldze 17 w zakladzie niedaleko stacji bp jak sie jedzie na nisko- 50zl. Przy mniejszych felgach jest taniej, przy wiekszych ciut drozej. Zawsze jezdze do chlopakow i jestem w 100% zadowolony, nigdy nic mi nie zamienili. Nie mniej zastanawiam sie nad kupnem osobnych felg do opon na lato zeby miec dwa osobne zestawy bo podobno felga i opona sie troche sypia przy kazdorazowym przekladaniu- ktos cos w tym temacie?

Widziałeś, aby wulkanizator zmienił opony/koła i zostawił klienta ze szpilkami przy samochodzie lub niedokręconymi.

Najtańsze przekładki robiłem w Zbydniowie.

Ja w tym roku zmienialem opony na alusach 17° z letnich starych na nowe;

Do tego prostowalem jednego alusa. Laczny koszt calej inwestycji to 140zl.I to co zrobili to przelozyli 4opony wywazyli i wyprostowali jedna felge. Dokrecac nie dokrecali bo nie mieli do czego.

Ale nie zaplacilem ani grosza bo w rozliczeniu zostawilem 2 stare opony dunlopa 235x45x17

Co do "taniości" i żeby było przyzwoicie to na miejscu Prohantra (Pama) za Aldikiem, a ciut dalej to warsztat za BP jak się na Nisko jedzie - jeszcze taniej chyba niż w Prohantrze, ale policzyć paliwo to na to samo wyjdzie prawie

k0mar - przestań takie pierdoły rozgadywać, to nie PRL, że wszyscy na jednej marce opon jeżdżą i można między klientami wymieniać. Jeden przyjedzie na Barumach, drugi na Michałkach, a trzeci na Bridgestonach - życzę szczęścia przy zamienianiu.
Normalnie jak widzę takie bzdury to zastanawiam się jaki ludzie mają cel żeby coś takiego idiotycznego wypisywać.

Zgadzam się ze wszystkim tutaj napisanym.
Wymieniałam 13" za 40 zł + wentylki
oraz 15" za 60 zł + wentylki

No k0mar ,chyba nie byłeś tam w warsztacie,bo,pie....szysz jak byś w główkę dostał.

Zakupiłam właśnie z tego powodu,ale po leżakowaniu w lecie trzeba te felgi razem z oponami wyważyć zanim założysz. I tak za każdym razem.
Jaka jest cena tego, nie wiem. Startuję od tego roku dopiero.