Posty: 13
Dołączył: 29 Paź 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
szukam nie płatnego parkingu jak najbliżej Stareo Miasta w sobote
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 72
Dołączył: 30 Wrz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Murgrabia z samochodem i dziada zrzyna w Krakowie... wstyd.
|
|
Posty: 39
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W sobote nie ma strefy platnej. Mozna parkowac w starym miescie za darmo na ulicy.
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sprawdź sobie ulicę Karmelicką, jak pamiętam to tam było płatne parkowanie w dni robocze, a w soboty (na 95%) i w niedziele na 100% było za darmo.
magnes - chyba nie do końca, po starówce jeździć nie można |
|
Posty: 553
Dołączył: 5 Gru 2011r. Skąd: Pysznica Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Przy Hotelu Kazimierz jest bezpłatna strefa parkowania w weekendy, na starówkę bardzo blisko na piechotkę
|
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
irkuck, w Krakowie nie ma starówki, tylko jest Rynek!
|
|
Posty: 39
Dołączył: 7 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Starówka w Warszawie, Stare Miasto w Krakowie
Jako Stare Miasto nie chodzi mi sam rynek ale dzielnica czyli też ulice poboczne. Za darmo możesz zaparkować w sobotę i niedziele blisko rynku np. przy tearze słowackiego, placu matejki, karmelickiej, długiej (do granicy strefy B), przy starym kleparzu i wszystkich tych ulicach w stefie C. Uwaga tylko na wjazd do strefy B i A bo w weekendy łapią rejestracje poza KR. |
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT irkuck, w Krakowie nie ma starówki, tylko jest Rynek! Nazwa nazwą, każdy wie o co chodzi. Poza tym to nie do końca masz rację, starówka to inne określenie Starego Miasta. Poczytaj zanim głos zabierzesz. http://pl.wi(...)e_miasto |
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
oj irkuck, zero poczucia humoru.
I nie wyjeżdżaj mi tu z definicjami, bo to nie o to chodzi. Spotkałeś kiedyś krakusa, króry powiedziałby, że idzie na starówkę? Wszyscy krakusi wiedzą, że starówka jest w Warszawie (a z warszawiakami się nie lubią), a u nich rynek (nawet nie stare miasto, bo w Krakowie tak się nie mówi - mówi się idę na rynek, Stare Miasto funkcjonuje w innym kontekście). Tylko o to chodziło. Taka dygresja. Nie zacietrzewiaj się tak ;) |
|
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r. Skąd: Kielce Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Jako że miałem przyjemność mieszkać w Krakowie i w Warszawie trochę dłużej to zabiorę głos w tej dyskusji.
W Krakowie owszem mówi się stare miasto, gdy wybierasz się w okolicę rynku. W Warszawie natomiast jest Starówka, a plac kończący ulicę Krakowskie Przedmieście to Plac Zamkowy. Nie ma rynku (chyba że rynek starego miasta ale ta nazwa funkcjonuje tyko w TV). Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy. |
|
Posty: 112
Dołączył: 23 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
STREFA PŁATNEGO PARKOWANIA w Krakowie obowiązuje w dni robocze od poniedziałku do piątku w godz. 10.00 – 20.00. Nie licząc parkingów prywatnych, na ulicach można stawać za darmo w weekendy. I z mojego doświadczenia - nie szukaj jak najbliżej Rynku NA SIŁĘ, bo tam więcej zakazów, stref A, B, C, tylko dla MPK i Taxi i innych ustrojstw za które można dostać mandat od Miejskiej, niż pożytku z tego. Znaki wyrastają z podziemia, a na co drugim jest taka wiązanka wyjaśnień, że trzeba stanąć na 20s aby przeczytać kto może, a kto nie może się za znakiem poruszać. Kraków nie jest aż taki wielki, a jeśli nie masz na pokładzie osób niepełnosprawnych, 15 minut piechotą do Rynku jest z pewnością wskazane po podróży Powodzenia!
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT oj irkuck, zero poczucia humoru. I nie wyjeżdżaj mi tu z definicjami, bo to nie o to chodzi. Spotkałeś kiedyś krakusa, króry powiedziałby, że idzie na starówkę? Wszyscy krakusi wiedzą, że starówka jest w Warszawie (a z warszawiakami się nie lubią), a u nich rynek (nawet nie stare miasto, bo w Krakowie tak się nie mówi - mówi się idę na rynek, Stare Miasto funkcjonuje w innym kontekście). Tylko o to chodziło. Taka dygresja. Nie zacietrzewiaj się tak ;) Gdzie ja się niby zacietrzewiłem, wyluzuj bo chyba Tobie jakieś spięcie wewnętrzne się zdarzyło. Podałem Ci definicję, która ma sens, to wszystko. Co mnie obchodzi co myśli krakus. |
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
i dalej się pienisz
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|