Witam
Kto zakładał niedawno gaz do auta? Proszę o opinie na temat warsztatów. W najbliższym czasie chcę założyć, lecz dostaję roztroju od cen i rozmów:-) Mówcie czy jestescie zadowoleni i gdzie robiliście, no i kiedy
pozdrawiam
hohou

Poczytaj tu.
http://stalo(...)d=736943

http://stalo(...)d=599032

http://stalo(...)d=686645

http://stalo(...)d=716317

dziękuję za linki
niewiele tego w sumie :-)
Toyota również zakłada ale stag strasznej cenie, myślałam, że od stałych klientów biorą mniej a tu brewki w górę
mam pewne miejsce na Śląsku o ponad 1000zł mniej, lecz w razie co do regulacji na gwarancji tak daleko jeździć?
o ja, to tylko my kobiety mamy takie wątpliwości ? :-)

Co do zakładania LPG to zależy jakie masz auto i najważniejsze ile jeździsz (ile robisz rocznie kilometrów)

Wtedy można łatwo przeliczyć czy inwestować w LPG i czy inwestycja w LPG się zwróci.

Ja w swoim mondeo 1.6 16V zakładałem u WEGLINSKIEGO w Nisku.

Zrobiłem na LPG 100 tyś km i tylko 2 razy byłem, raz na regulacji po 2 tys km a drugi po 4 latach bo na gazie silnik gasł.
Koszt pierwszej regulacji to 0 zł w ramach gwarancji, koszt drugiej 20zł.

To adres co zakladali mi LPG

http://nisko(...)322.html

A co z wymiana filtrow. Co prawda mozna to zrobic samemu, ale na gwarancji musi to chyba robic zaklad montujacy i jakies przeglady gwarancyjne tez trzeba robic, zeby gwarancji nie stracic.

Wracajac do tematu gdzie zamontowac to (co prawda osobiscie tam nie montowalem) wszyscy polecaja Niwiska. Na regulacje czy przeglady tez stosunkowo blisko, ok. 60km.

Ja zakładałam w Niwiskach w Hondzie Accord (instaracla STAG). Póki co przejechane 20tys km, bez zarzutu, robota wydaje się porządna i na pewno bardzo estetyczna.
Co 10tys wymiana filtrów.

Ja w mondeo chyba w 2013albo 14 zakladalem LPG koszt 2tys.

Co do filtrow to nie pamietam czy jakies wymienialem.

Przyjezdzalem do pl tankowalem LPG i jezdzilem.

A jakie filtry trzeba wymieniac????

filtr fazy ciekłej i filtr fazy lotnej ...

Niewiem czy zartujesz czy prawde mowisz.

Zrobilem 100ty i takich filtrow nie wymienialem, jedynie filtr oleju przy zmianie oleju w silniku

Wpisz odpowiednią frazę w google, wszędzie piszą by je wymieniać co 10 - 15tys km.
Akurat Multiserwis w Niwiskach zaleca co 10 tys. i ja tak też wymieniam.

Ja ich rozumiem. Wszak zarabiają na wymianach. W ich interesie skracać interwał. Podobnie jak z wymianą olejów. Nagonka.

no to masz odpowiedz dlaczego gaslo ci auto

Ja teraz szykuje sie do zmiany auta i montażu i z całą pewnością w auto czakram w tarnowie. Skoro robią zestawy na 1szy montaż przy współpracy z importerem marki... google reszte dopowie.. to nie wcisną byle czego i nie ustawią instalacji lpg na ciągła autokalibracje byleby jakoś jechało

czortunio, oczywiście, że na tym zarabiają - pod warunkiem, że robisz to u nich, bo można to zrobić równie dobrze samemu. Zwłaszcza po okresie gwarancji.
Ale wybór zawsze jest twój - jak ci się uda, to możesz i 100tys przejechać bez wymiany filtrów, możesz też nie wymieniać oleju - powodzenia.

Można. Ale z założenia, klienta tzreba tak ugłaskać i ułożyć, by jeździł tam gdzie montowali. Jak najczęściej


A wiesz, że jest całkiem sensowna teoria, iż wymiana szkodzi
Na codzień koncerny olejowe mając swoich wysłannków w postaci tfu tfu "mechaników", piorą mózgi posiadaczom pojazdów. A Ci wymienają jak najczęściej - myśląc, że to dobre

czyli co, wymiana oleju jest zla? wedlug Ciebie stary olej np po 20k km, jest lepszy od nowego? jak pochodzi to mu sie wlasciwosci poprawiaja? cos pierdolisz, pokaz na papierze i nie snuj teorii :]

Zbyt częsta wymiana jest szkodliwa, jak każda czynność serwisowa powtarzana zbyt często. Szczególnie niewskazana jest zbyt częsta wymiana rozrządu. Jestem to w stanie udowodnić.
Nie tylko wskazując na tę oto wypowiedź szefa castrola: http://moto.(...)038.html

No cóż, z całego artykułu wynika zupełnie co innego niż mówisz, poza wypowiedzią jednego pana, który najpewniej obraził się na swojego byłego pracodawcę.
No chyba, że jeździsz 20-letnim autem.

udowadniaj prezesie chętnie poczytamy, widzę nawrót choroby po chwili spokoju....

Ok 3 latka temu,tak przez przypadek,znalazłem na necie link z przetłumaczoną wypowiedzią kolesia ktory był technologiem w mercedesie z racji wieku przeszedł na emeryturke,wypowiadał się na temat smarowania silników,w trakcie spalania mieszanki paliwo-powietrze wydziela sie min. sadza-prawdopodobnie chodzi o diesle- która to jest najlepszym środkiem smarujacym im wiecej tym lepiej,powiedział ze jego prywatne auto ma zrobione ok 130 000 km na tym samym oleju i nie zamierza zmieniać,a wszystkie okresy zmian narzucone przez producenta to tylko nagonka aby był zbyt na oleje i smary-sam zmieniam oliwe w swoim benzyniaku co ok 40 000 km ,jezdze na tak znienawidzonym przez wszystkich oleju mineralnym,silnik 250 000 km kupiony w komisie więc podejrzewam ze ze 100 000 cofnięte,ostatnio zmieniałem uszcz pod klawiaturą krzywki idealne a wałek jakby ze sklepowej półki

Miesiąc temu przerabiałem osobiście ten tamat. załozyłem gaz na jamnicy i jestem zadowolony. instalacja stag 4 lata gwarancji na elektornike za niegługo jade na 1 przeglad .

odnosnie inst.lpg-co prawda zakonczylem ten dział 4 latka temu-Jacku autokalibracja to zczytywanie parametrów czasów wtrysków benzyny i na podstawie algorytmów,przełozenie na czas wtrysku gazu,pomijam tu srednice dysz,opornosc cewek na listwie,zakładam ze dobrane profesionalnie,jesli masz ok na benzynie to 'nie ma h..a we wsi'po samej autokalibracji auto będzie smigac bez zastrzezen tym bardziej ze komp gazowy na biezaco odczytuje i wprowadza ewentualne poprawki-zakładac gdzieś w Niwiskach,Tarnowie,Rzeszowie i bujac się z byle pierdołą-dziwni jestescie,zakładam na miejscu mam gwarancje,cos nie tak, trzy nieskuteczne naprawy i krotko- zwrot kasy,a wtedy lokalni pseudo biznesmeni zrobią wszystko aby instalka hulała-wrazie pytan na pw-pozdrówka

w tej chwili nie mowiy o rozrzadzie a o oleju :] kolo dupy lata mi czyjas wypowiedz, michal tombak - zwany przez wielu doktorem, honorowy obywatel miast, medrzec leczacy raka, tez pisal ksiazki w ktorych udowadnial ze patrzenie na slonce leczy, a ja Ci gwarantuje ze jak bedziesz patrzyl to Ci sie wzrok spierdoli :]
pokaz mi jakies dane, a nie pieprz glupot

Auto mi gaslo jak przelaczalem na gaz.

Pseudomechaniki gazowniki twierdzili ze jakis parownik siadl.

Polechalem do Weglinskiego, przyszedl mechanik co to LPG w aucie zakladal, ja powiedzialem ze LPG bylo tu w warsztacie zakladane 4lat temu to mechanik wsiadl do auta zapalil przelaczyl na gaz i sprawdzil co mu dolega.

Z tego co zauwazylem co robil mechanik to na rurce gumowej mialem jakis czujnik z kabelkami. W nim cos wymienil i auto juz chodzilo na gazie.

Zajelo mu to 2minuty. I tak zrobilem 100tys ale nikt nigdy mi o filtrach nic nie mowil. Jedyne co slyszalem to ze jakies przewody trzeba co jakis czas wymieniac

witam :-)
a gdzie ten Węgliński?
Dziś się dowiedziałam, że legalnie zakładają gaz tylko u Słowika :-( reszta to jakieś lewe działania. jeszcze jeden zakład szykuje się do autoryzowania ale tylko na BRW.
No i teraz to już nie wiem co robić.
Jeżdżę sporo, ok 3-4tys miesięcznie. Chcę założyć gaz do Toyoty Yaris.