~~ocż | |
|
|
Odwiedzając prawie 20 lat temu Bicom w Tarnobrzegu , otrzymaliśmy od lekarza z Lublina , super ziołową receptę na wszelkiego rodzaju "stworzonka" grasujace w naszych organizmach. A spustoszenia one czynią ci wielkie , że aż strach.
Panie, Stalowa jest okropnie zarobaczona-stwierdził kiedyś znajomy lekarz. Nie tylko Stalowa, skwitowałem. Proszę zastosować , to mało kosztuje , a efekty są szokująco dobre: Skład: 50 gr ziela tymianku 50 grkłącza tataraku 50 gr korzenia omanu 25 gr ziela liści mięty pieprzowej 25 gr liści orzecha włoskiego 10 gr piołunu Wszystkie składniki wymieszac. Dwie łyżki mieszanki wsypać do termosu i zalać 2-3 szklankami wrzątku. Po godzinie mozna pić 3xdz po pół szklanki między posiłkami--przez TYDZIEŃ. Póżniej 1 x dz minimum tydzień/ale mamy adnotacje na oryginale,że im dłużej tym lepiej/-napewno nie zaszkodzi! Łącząc w/w przepis z zapperem - zappingiem - EFEKT MUROWANY. Wszystkie w/w składniki są osiągalne w Herbapolu za grosze-i najważniejsze-to się naprawdę da wypić. Pozdrawiam. |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~jama | |
|
|
chyba prosciej isc do swojego lekarza zeby wyp;isal recepte i do apteki
|
|
|
~~... | |
|
|
a ja tam wole zioła niz piguły
|
|
|
~~ala | |
|
|
A czy to może pić dziecko 5 letnie?
|
|
|
~~ala | |
|
|
Ja borykam się z pasozytami u dziecka i nie mogę ich sie pozbyć lekami. Moze znacie dobrego lekarza, albo dobrą metode
|
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bzdury z tym zarobaczeniem. Jeśli ktoś utrzymuje minimum higieny to nie będzie miał żadnych pasożytów. Nie jeść niemytych owoców i warzyw, nie pić wody niewiadomego pochodzenia no i utrzymywać higienę osobistą i nie ma żadnych robali.
Bardzo często zauważam taką sytuację, że kobieta lub facet (nie ważne) kupi siatkę ziemniaków i wraz z innymi zakupami położy ją na stole czy innym miejscu, na którym potem np. kroi chleb. Niemyte ziemniaki są siedliskiem jaj pasożytów, gdyż aby te warzywa wyrosły należy do ziemi dodać obornika. A wiadomo, że na wsiach w tym gnoju jest wszystko. To samo dotyczy np. marchwi czy pietruszki. Ludzie mogą sobie nie zdawać sprawy, że zajmując się przygotowaniem tych warzyw należy zwrócić szczególną uwagę na higienę i dokładnie myć noże i naczynia oraz ręce po przygotowywaniu posiłków z udziałem powyższych warzyw. |
|
Posty: 561
Dołączył: 28 Lis 2007r. Skąd: Miasto-Widmo Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najlepszy środek na robaki to środek.. du*y
|
|
~~ocż | |
|
|
Wątpię czy 5 letnie dziecko napije się tego naparu , jest gorzki-innych przeciwwskazań nie ma. Natomiast bardzo polecam zappera dr Clark-taniocha. Zioła załatwiają duże pasożyty, zapper małe np lamblie.
Dla niedowiarków- tych "czyściochów": namocz przedramię i wetrzyj mąkę-odczekaj nieco- na wszelki wypadek weż "waleriana", albo coś mocniejszego... |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ocż- czy jesteś w pełni zdrowy?
Zrobiłem tak jak kazałeś i nic, poza zabrudzeniem ręki się nie wydarzyło. |
|
~~ocż | |
|
|
a niby czym miałes zabrudzić-wodą?-mąką?- jeśli nic nie wychodzi, głowa do góry-jesteś czyścioch-gratuluje.
Trzeba jednak nieco dłużej odczekać. Ja cię nie obrażam, dlaczego to czynisz?! |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT a niby czym miałes zabrudzić-wodą?-mąką?- jeśli nic nie wychodzi, głowa do góry-jesteś czyścioch-gratuluje. Trzeba jednak nieco dłużej odczekać. Ja cię nie obrażam, dlaczego to czynisz?! W tzw. międzyczasie przeszukałem Internet i stwierdziłem, iż sugerujesz zakażenie włosogłówką. Jeśli obraziłem Cię to przepraszam, ale takie metody diagnostyczne mnie śmieszą i kojarzą się z wkładaniem na 3 zdrowaśki do pieca. Jako alergik, muszę uważać na zakażenia pasożytnicze, stąd moja duża wiedza w tym temacie. Mimo braku jakichkolwiek dolegliwości i przestrzegania zasad higieny, co 6-8 miesięcy i tak profilaktycznie biorę sobie Zentel, który jest lekiem o szerokim spektrum działania przeciwrobaczego. Wiadomo, że człowiek nigdy do końca nie jest pewny, co zje, dlatego na zimne trzeba dmuchać. |
|
~~ocż | |
|
|
W kazdej stalowowolskiej ziołoaptece recepta ta znana była na pamięć-teraz chyba jest podobnie-pod warunkiem ,że pracują ci sami ludzie.
Alergia to pikuś-wzmocnij organizm ż.o. -usuń alergen i po temacie. Po co się męczyć... |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT W kazdej stalowowolskiej ziołoaptece recepta ta znana była na pamięć-teraz chyba jest podobnie-pod warunkiem ,że pracują ci sami ludzie. Alergia to pikuś-wzmocnij organizm ż.o. -usuń alergen i po temacie. Po co się męczyć... Brzoza oraz pomidory - tego muszę unikać. |
|
~~ja rst | |
|
|
CYTAT CYTAT W kazdej stalowowolskiej ziołoaptece recepta ta znana była na pamięć-teraz chyba jest podobnie-pod warunkiem ,że pracują ci sami ludzie. Alergia to pikuś-wzmocnij organizm ż.o. -usuń alergen i po temacie. Po co się męczyć... Brzoza oraz pomidory - tego muszę unikać. Polecam przyjąć się do firmy budowlanej co pracują w delegacji ( drogi,mosty itd.) na okres 4-6 m-cy.......Wątroba może potem troche szwankować ale robaków raczej nie będzie..... |
|
|
~~ocż | |
|
|
do wiosny mozesz być "czyściutki",pewnie młody organizm to i szybciutko sobie poradzi-daj mu tylko szanse.Ż.O. -jest Twoim lekarstwem.
Wtedy pod brzozą bedziesz.. nawet spał- bez okrycia...co Ci zależy sprawdzić-to nic nie kosztuje. |
|
|
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r. Skąd: z miasta rowerów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najlepszy na robactwo jest kwas z kapuchy kiszonej
Errare humanum est. |
|
~~/// | |
|
|
też , ale lambli - innych nie ruszy
|
|
|
~~mamuśka | |
|
|
ja proponuje na robactwo kilka kropel balsamu kapucyńskiego i po sprawie
|
|
|
~~mela | |
|
|
pestki dyni i kiszona kapusta. a co do lekow nie zgadzam sie- tzn moj siostrzeniec mial pasozyta ( po badaniu kalu wyszlo), dostal leki tam chyba dostal 2 opakowania po 2 tabletki i za jakis czas znow musial zrobic badanie- i wyszlo ze nic niema. wiec nie wierze ze leki nie pomagaja. domowe sposoby tez czasami sa dobre.
|
|
|
~~amka | |
|
|
Alergia to pikuś-wzmocnij organizm ż.o. -usuń alergen i po temacie. Po co się męczyć...[cytat] ty nie masz pojęcia co to jest alergia,nie wypowiadaj się na ten temat ocż!!
|
|
|
~~zozo | |
|
|
wyprobowany sposob,ktorym mozna kurowac najmlodszych,a wiec 25g czosnku zmiazdzonego zalac szklanka wody lub mleka i gotowac na malym ogniu zeby nie wykipialo ok 20 min.pic 2 razy dziennie.niektorych robakow mozna sie juz pozbyc juz po 3-4dniach
|
|
|
~~OCŻ | |
|
|
amka- 27 lat "leczyłem" członka rodziny na alergie - dopiero Ż.O. pomogło.Tak jest do dziś.
Badania enzymatyczne krwi nie zawsze wykażą , jakie patogeny nas atakują , a co dopiero kał.... Zreszta każdy sposób jest dobry , który POMAGA!!!! |
|
|
~~amka | |
|
|
OCŻ-wiesz jak żyje alergik,który niewiele może jeść,bo wiekszość uczula,nie ma jak oddychać bo wszystko co pyli to uczula,musi unikać detergentów bo uczulają,omija szerokim łukiem zwierzaki bo też uczulają?jeśli to przerabiałeś to nie radż komuś-usuń alergen i po temacie-bo usunąć to może i można 1-2 alergeny ale powalcz z całymi grupami alergenów, z alergią skórną,pokarmową i oddechową u jednej osoby.Powodzenia.
|
|
|
~~????? | |
|
|
a co to jest to Ż.O???
|
|
|
Posty: 561
Dołączył: 28 Lis 2007r. Skąd: Miasto-Widmo Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT a co to jest to Ż.O??? Żabi Okres - to taka wydzielina zbierana na wiosnę na stawach, potem suszona i proszkowana. |
|