Witam. Jestem na diecie niskowęglowodanowej od 2,5 miesiąca. Czyli na redukcji tkanki tłuszczowej. Od jakiegoś tygodnia boli mnie brzuch od pępka w dół. Jest to ból do wytrzymania ale zaczynam się powoli martwić. Czy powinnam? Proszę o pomoc jeśli coś ktoś wie na ten temat.

Jakoś nie sądzę, że to skutek diety. Zgłoś się do lekarza.

Sama już nie wiem...na śniadanie jem 2 całe jajka + 2 białka + 200g papryki, ogórka lub pomidora, na obiad 100g piersi z kurczaka lub indyka z 200g fasolki szparagowej, kalafiora lub brokuł, na podwieczorek 30g białka kazeinowego z 20g orzechów włoskich, a na kolacje to samo co na sniadanie.

na szybko liczac, dostarczasz sobie jakies 800-900 kalorii dziennie, od 2,5 miesiaca jadasz to samo i dziwisz sie ze Cie brzuch boli. Jak Ci idiotko wytna metr jelita to przestaniesz sie martwic.

poczytaj sfd.pl i zobacz co sobie narobilas, a tego dietetyka to zajeb siekiera

o matko to to może być coś bardzo groźnego ? :(

Co za sympatyczna wypowiedź, aż wejde na to sfd i poczytam, tez by mi się przydało trochę schudnąć.

Mam jednak nadzieje, że to nic aż tak groźnego...przejde się do lekarza...
bo lekki ból odczuwam w nerkach i w dole brzucha i często chodze do łazienki...

Ifeelgoodowe sranie w banie rzekłbym.... wśród bebechów masz tyle flaków, które Cię mogą boleć, że akurat straszenie wycinaniem jelit jest przedwczesne. Wystarczyło choć nasikać do czegoś i zanieść do badania, taki pierwszy krok przy Twoich objawach, a przy tym iść do lekarza i się skonsultować. Forum to jak i każde inne nie jest dobrym miejscem do takich pytań, bo możesz być całkiem zdrowa, a mimo to za jakiś czas wylądować u psychiatry. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Jutro się właśnie do niego na badania wybieram. Dziękuje za odpowiedz.

a oto i glos rozsadku by Szopen aka zaznaczam nie jestem pewien ;]

przeciez to oczywiste ze jej nie wytna jelita, 2 miesiace to za krotko ale co mam napisac? zjebalas sobie metabolizm, obciazylas watrobe i nerki, mozesz czuc swedzenia, miec zaczerwienienia, smierdzacy oddech, pewnie jestes oslabiona i ledwo zyjesz?

podeslalem w dobre miejsce, jest tam opisane wiele takich madrych przypadkow, gdzie ludzie miksuja dukana i 1000kcl zeby bylo szybciej i o tym jak dlugo nalezy regenerowac organizm.
to ze kolezanka pomyslalaby o mnie glupi ch..j, ktory chcial mi jelito wycinac to mam kolo dupy ;]

Ifeelgoodzie, o najuszczypliwszy z uszczypliwych Dla Ciebie to oczywiste, niektórzy jednak po przeczytaniu pewnych treści w sieci biorą je bardzo mocno do siebie. Czasem nawet zapadają na przytaczane w necie dolegliwości Forum SFD nie jest głupim miejscem, ale trzeba wiedzieć czego się szuka, umieć szukać i odsiewać złe moce... najlepiej uważam, wysłać koleżankę do lekarza. Ew. zbadać jakoś we własnym zakresie to podbrzusze, ale ja niestety w tym tygodniu nie mam czasu, poza tym zaznaczyć pragnę, iż nie jestem pewien, czy diagnoza byłaby słuszna

w zadnym wypadku nie czuje się osłabiona, wręcz przeciwnie ze mną jest wszystko w porządku, zero nudności, temperatury czy tam innych objawów a i jestem na wózku inwalidzkim

Objawy jak przy zakażeniu układu moczowego.
Cokolwiek by to nie było, zdecydowanie lepiej sprawę załatwić u lekarza niż na forum

fajnie ze wspomnialas :]

Głupio co?

a czy to coś dziwnego?

niby czemu ma byc mi glupio? ;] glupio to ze kolezanka tej informacji nie napisala - to z deka istotne


jw :] jezeli zdecydujesz sie na konto na sfd, to badz na tyle laskawa i zaznacz wozek w pierwszym poscie, a nawet w temacie. pomagaja z dieta i cwiczeniami w zaleznosci od ograniczen, ale wypada o tym napisac.

No właśnie dlatego ewentualnie, że to istotne i teraz sprawa postawiona jest w nieco innym świetle (przynajmniej tak sądzę). Nie chciałem, żeby to zabrzmiało niegrzecznie, nie uważam, że to coś dziwnego, może nietypowego. Zapewne i istotnego. Tak czy owak bez paniki, pan doktor (przepraszam tytułowo poprawnych, lek.med.) pomoże Pozdrawiam!

ps. jeśli chodzi o np. sfd to warto pewnie też wspomnieć o przyczynach diety, czy wynika ona z chęci poprawy wyglądu czy raczej powodów zdrowotnych.

Szopen, nie jest mi nawet ewentualnie glupio ;-), to kolezanka poprowadzila tak ten temat nie ja.

Byłam u lekarza, jutro wybieram się na badania i mam nadzieje ze będzie ok.

Dobrze, że się wybrałaś, daj znać co dalej

Pamiętać należy, że dieta low carb to w rzeczywistości ściema - efekt odchudzający nie ma związku z ograniczeniem ilości węglowodanów, lecz z ilością białka w diecie. Badania tutaj: http://www.ncbi.(...)22935440

Ograniczenie węgli przynosi fajny efekt w krótkiej perspektywie, kiedy chcesz zgubić trochę wody i fajnie się "dociąć", na dłużej jednak polecałbym zwykłe, stopniowe schodzenie poniżej dziennego zapotrzebowania kalorycznego startując od 200 do 500 kcal. Warto również zainteresować się różnymi protokołami diety Intermittent Fasting, np. lean-gains. Osobiście polecam;)

jeśli z dnia na dzień rzuciłaś wszystko i wzięłaś się z dietę to nie ma co się dziwić..

we wtorek będą wyniki a już mi wszystko przeszło dam znać co i jak Wyszła u mnie bakteria helicobacter pylori i mam już przepisane antybiotyki a poza tym wszystkie badania są w porządku i podobno mam się tym nie martwić na zapas.

a konsultowałaś się z lekarzem nt Twojej diety?