Jaki kupić sprzęt aby cieszyć się muzyką w dobrej jakości?


Jak napisałam za mało danych to dopisze co trzeba.

"Napisałaś za mało danych" ;)

budżet, metraż, itp...

Dwa pytania:
1. Z jakiego źródła będzie odtwarzana muzyka - amplituner + odtwarzacz, czy komputer?
2. Jeżli komputer to jakie pliki muzyczne (rodzaj kompresji)?

Metraż 3.5 na 4m.
Płyty CD i CD-R (mp3, wma, flac)

Budżet- pieniądze nie grają roli Żartuje Wole narazie nie określać granic finansowych bo jeżeli bedzie coś dużo lepszego a droższego o kilkaset zł to wołałabym kupić droższe.

Podaj budżet: 1000 /5000 / 50.000 zł
To coś Ci doradzę

2500zł

2500? No to nie poszalejesz. Z drugiej stony to może i lepiej. Za te pieniądze polecam amplituner + odtwarzacz CD + kolumny podłogowe np. Sony. Przykładowo, coś takiego - http://www.youtube.com/watch?v=CIM6vArA93k

szczerze: polecam wycieczkę do rzeszowa. firma nautilus2 - kupa sprzętu na półce, dobra porada sprzedawcy, chcesz zobaczyć jak sprzęt gra - panowie bez problemu podpinają zestaw. Ja kupowałem tam zestaw kina - banan na twarzy od 3 lat niezmienny. podejrzyj w necie ich sklep - wygoogluj nazwę firmy.

Tak jak pisał poprzednik pojedź do Rzeszowa są tam chyba 3 sklepy z dobrym sprzętem - posłuchasz i ci coś doradzą.
Przy tym budżecie jednak popatrz za jakimiś używkami (w tych sklepach też je mają).

Jeśli chodzi o amplitunery to jest to złom i tyle.
Tylko dobre stereo, żadnych amplitunerów i sprzętów do kina domowego.

Dzisiaj często stosowanym rozwiązaniem jest:
- komputer + DAC + wzmacniacz stereo + kolumny
lub
- komputer + DAC z wbudowanych wzmacniaczem słuchawkowym + słuchawki
lub
- odtwarzacz strumieniowy + wzmacniacz stereo + kolumny

Powiedzmy sobie szczerze, że era CD już się kończy czy sie to największych jego fanom podoba czy nie.
Teraz nadeszła era słuchania plików FLAC i innych plików wysokiej rozdzielczości, a możemy to realizować za pomocą komputera lub odtwarzaczów strumieniowych.

Tylko należy pamietać o jednym - dobrym przetworniku cyfrowo-analogowym (DAC).

Nie słuchaj głupot. Sam DAC to spory wydatek. Co do FLAC owszem, ale skąd weźmiesz te pliki? Ktoś i tak musi kupić CD aby te pliki udostępnić w sieci. Zresztą na sprzęcie za 2500 zł nie usłyszysz różnicy między FLAC a mp3 320 kbps.
W kwocie 2500 zł zapomnij o DAC i innych pierdołach, zważywszy do tak małego pokoju. Nie słuchaj pseudo audiofilów, bo nikt nie ma doskonałego słuchu (no może nieliczni). A poradę o używanym sprzęcie przemilczę. Stare to mogą być skrzypce i wino...

Dobrym wyjściem będzie coś z serii Pianocraft od Yamahy. Sympatyczna miniwieża, dobra na początek. Do tego metrażu patrz żeby to była seria o mocy 60+60 np. MCR-640.

Żadne amplitunery i inne dziadostwa, TYLKO DWUKANAŁ. Za te pieniądze można kupić przyzwoitą miniwierze. Do pokoju o takich wymiarach nie znajdziesz nic lepszego, choćbyś wydał 20 tys i tak nie będzie grać dobrze.
Najlepsze mini ma yamaha, chociażnie każdemu przypadnie design.
w tej cenie masz
http://alleg(...)324.html

lub
http://alleg(...)600.html

chyba że ktoś lubi DENON chociaż ja nie polecam.
http://alleg(...)660.html

Miłęgo wyboru

Ola - nie masz o czym pojęcia to sama nie pisz głupot.
Samo to że polecasz amplituner do słuchania muzyki
Do słuchania muzyki jest sprzet stereo a nie amplitunery.


Jak masz CD to robisz samemu z nich FLACi - bardzo duzym minusem CD jest jitter - przy plikach ten problem niwelujesz.



I tu nie masz też ani 1 procenta racji.
Bardzo wiele starych wzmacniaczy kosztujacych nie dużo zostawia daleko w tyle z jakością dźwieku nóweczki za wieeele tys. zł.

Za 1000 zl kupisz używany dobry wzmacniacz ktory jakością dzwięku wciaga amplitunery za wieeele tys. zł.
Za 1000-1500 kupisz juz nowego niezlego DACa - chociaż tutaj też bym popatrzył za używką.

Tak czy inaczej 2500 to nie jest zbyt duzo - ale wystarczająco by zaczac kompletowac fajnie grajacy zestaw.
Ja bym zaczał od jakiegos niezlego DACa do tego jakaś uzywka wzmacniacz stereo + sluchawki.
Z czasem majac niezlego DACa mozesz wymienic wzmacniacz na jeszcze lepszy i dokupic kolumny.
Pamietać też nalezy o jako takich kablach, a nie kupowac marektowe badziewie za pare zł.

Tutaj tez potwierdze, jak ktos nie wie nic na temat to po co pisac.

Ja mam sprzet Marantza ktory ma juz pare dobrych lat, a wciaga on nosem wiekszosc sprzetow za pare dobrych tys. Nie mowie juz o "nowoczesnych" plastikowych popierdowach masowych firm. Uzywany jak najbardziej polecam ale z glowa.

Dobra specjaliści teraz policzcie ile wyniesie wasz zestaw (nie zapomnijcie dodać tych lepszych kabli za kilka stówek, bo te zwykłe z zestawu nie nadaja się do niczego).
Czekam na wyliczenia (wzmacniacz stereo, DAC, kable i kolumny głośnikowe - wszystko dobrej klasy). Budżet 2500 zł. Czekam!

Nie wiem jaki Wy macie wyrafinowany słuch ale mi wystarcza słuchanie muzyki na kinie domowym odtwarza i mp3 i cd a jak trzeba to i film oglądniesz

Stecyk trafiłeś w dziesiątkę! Niestety chyba masz słabe kable w tym Twoim sprzecie. Nie zastanawiałeś się nad ich wymianą? Ponoć na tych kablach za kilka, kilkanaście stówek lepiej słychać.

hej, powiem tak za 2500zł można mieć dobry a nawet bardzo dobry sprzęt, zależy jakiej muzyki słuchasz i jak jej słuchasz. Miałem okazję słuchać muzyki na różnych sprzętach daemon, sony, yamaha,radmor, unitra itp. pare lat temu szukałem do siebie do pokoju dobrego sprzętu grającego, co prawda byłem "zapatrzony" w radmora taki mały sentyment. Spędziłem kilka dni na forach branżowych, chodziłem po sklepach muzycznych oraz rozmawiałem ze znajomymi którzy mieli różne sprzęty audio w domu. Dla przeciętnego słuchacza nie ma wielkiej różnicy między sprzętem za 300 a za 1000zł, w małych pomieszczeniach nie można też przesadzać z mocą głośników itd. Ja osbiście wybrałem "zabytek" unitrę z kolumnami i jestem zadowolony, ale to kwestia gustu oczywiście

Stecyk tu nie chodzi o wyrafinowany słuch - tylko o jakość dźwięku.

Polecam np. przy okazji pobytu w Rzeszowie odwiedzić salon Nautilusa lub Hi-Fi Magellan i posłuchać tam jakiegoś sprzętu - i nawet prawie "głuchy" zauważy różnicę pomiędzy marketowymi amplitunerami/zestawami kina domowego i najtańszym stereo.

Ola_Bomba -
Wiadomo, że najlepiej pisać głupoty jak nigdy nie słuchało się muzyki na lepszym sprzęcie.

Jeśli chodzi o kable to przecież nikomu mającemu budżet 2500 zł nie polecałem kabli za tysiące zł - wystarczy kabelek za 20-30 zł/m (głośnikowe).

Jeśli chodzi o sprzęt używany to przez ostatnie wiele lat w sekcjach analogowych wzmacniaczy nic się nie zmieniło.
Wiec polecam iść w tym kierunku.

Wiec przykładowy zestaw:
DAC: http://alleg(...)208.html - w bardzo dobrej cenie.
Wzmacniacz: popatrz na Allegro za firmami Cambridge Audio, Marantz, Rotel, Nad - za 800-1000 kupisz coś dobrego.
Kolumny - kup też używki za tyle ile Ci zostanie - zawsze później możesz wymienić na inne - nie kupuj bardzo dużych kolumny ja osobiście wziałbym jakieś podstawkowe monitorki..
Do tego kable głośnikowe np. Audioquesta za 20-30 zł/m - zapewne 2 odcinki 2 metrowe spokojnie Ci wystarczą. I

I masz zestaw który jakością dźwięku wciąga nówki amplitunery za sporo więcej niż 5000 zł.

Nie da się za 2500 zł ? Da się tylko trzeba mieć trochę pojęcia i wiedzieć, że firmy Sony, Technics, Yamaha to są tylko masówki, a firm robiących dobry sprzęt jest setki.

PS. Jak masz zamiar słuchać plików Mp3 - to polecam słuchanie muzyki na Spotify - przyzwoita jakość, i praktycznie znajdziesz każdy kawałek, można tworzyć playlisty itp itp.
Jak Ci się spodoba Spotify to polecam później wykupić wersje Premium - lepsza jakość.

Myślałam, że chociaż tu obejdzie się bez kłótni jak na "forum audio" czy "audiostereo" no, ale trudno.

Teraz zrobimy małe podsumowanie.
Pierwsze to nie ma być sprzęt na początek, bo w świecie muzyki tkwię od nastu lat. Od wielu lat towarzyszyła mi YAMAHA E410, którą po wielu latach oddałam w prezencie siostrzeńcowi, (który bardzo ja chciał) mniejsza z tym.

Teraz w nowym mieszkaniu na nowo tworze pokoik muzyczny i potrzebuje jakiegoś stereo. Teraz podam kilka wytycznych i prosiłabym o jakieś konkrety.
W najbliższym czasie o wycieczce do Rzeszowa nie mam, co marzyć.
Zależy mi na tym, aby cały zestaw był sterowany jednym pilotem, kolumny podstawkowe (mam standy), odtwarzał CD-R (FLAC,MP3,WMA)
Rodzaj dźwięku. Powiem szczerze Yamaha wymęczyła mnie swoim ostrym i wysokim, pozbawionym ciepła i miękkości dźwiękiem. Do takiego czegoś wracać nie chcę i błagam was o pomoc.
Wiem, że używane można kupić dużo wyższej półki niż nowe tej samej ceny, ale ja tak nie potrafię. Ktoś może mnie oszukać, gdzie potem to naprawie. Używane stereo to pomysł dla faceta audiofila-hobbisty. Ja potrzebuje tylko dobrego pośrednika między płytą a uszami. Wole nowe z gwarancją (przedłużoną) Najlepiej sklep w Internecie.

Witam.
Myślę, że nic o wiele lepszego od tego co miałaś w tych pieniądzach nie kupisz. Jedynie pozostają używki.
Chyba że wolisz przesiąść się z Cinquecento do Seicento, a może być też że twoja przesiadka bedzie na Malucha

Nie bój się kupować używek - jak coś to możesz napisać PW to dam ci namiar na elektronika/audiofila który prócz wszelkich napraw/modyfikacji sprzętu buduje sam wzmacniacze, które w dodatku grają baardzo dobrze od którego testowali/kupowali sprzęt ludzie którzy posiadali już wiele sprzętu z wyższej półki, a jednak wybrali brzmienie jego wzmacniaczy.


Nowe nie znaczy lepsze i to się tyczy nie tylko tej branży.
Powiedziałbym nawet że nowe to gorsze.

1. Z takim budżetem to na dobre kolumny nie wystarczy.
2. Pilot w dobrym sprzęcie nie ma znaczenia - często go po prostu nie ma.
3. Każdy odtwarzacz CD odtwarza cd-R. Dobre odtwarzacze najczęściej nie czytają badziewia MP3 i innych cudnych formatów.
4. Yamaha Sony Technics to sprzęt budżetowy, masówka - z dobrą jakością dźwięku niewiele ma wspólnego.
5. Jak chcesz dobre, nowe z gwarancją (jeszcze przedłużoną !)- bo się nie znasz i " nie chcesz by cię ktoś oszukał" to dodaj do Twojej kwoty jedno 0. Może coś znajdziesz. Pozdrawiam.

HeviMetal-u podaj jakieś przykłady tych sprzętów.

OlaBomba - Do Jamahy już nie wrócę. Wiesz może jak brzmi ten denon?

Sprajcie- dla mnie pilot jest obowiązkowy i wiem, że w dobrych sprzętach go nie ma. Ale ja go potrzebuje.
Hi-Endu nie szukam, bo nawet po sprzedaży auta by na to nie wystarczyło. Nie wyobrażam sobie siedząc w foteliku nie mieć kontroli nad naprzykład siłą dźwięku. A pokój mam tak ustawiony, że siedzieć obok wzmacniacza nie mogę.

I nie zapominajmy, że nie tylko sprzęt gra-, ale też pokój. A nikt tu poza rozbojem na lepsze zestawy nie wspomniał czy jest sens się u mnie pchać w lepsze klocki, bo może akustyka pokoju kuleje.

A ja Ci polecę chyba rzecz najtrudniejszą - długą lekturę, dystans do marketingowego bełkotu i ... własny wybór. Warto.

http://www.audiostereo.pl/

Rok temu szukałam sprzętu grającego dla siebie w podobnej cenie (do 3tyś). Z racji tego, że kompletnie się nie znam na sprzęcie poprosiłam znajomego, który dobrał mi zestawik.
Kupiłam Denona (DCD-520AE + PMA-520AE) a do tego kolumienki stojące QAcoustic 2050. Z kablami nie szalałam - kupiłam jakieś poczciwsze, ale bez większego szału cenowego.
Co prawda znajomy namawiał mnie na Marantza, ale niestety.. zakup Marantza znacznie przekroczyłby zaplanowany budżet.
Zestaw sprawuje się nieźle. Ładnie brzmi. Chociaż brzmienie to zasługa kolumn, a nie aplitunera, czy odtwarzacza i właśnie na odpowiednim doborze kolumn bym się skupiła - pozdrawiam i życzę zadowolenia z zakupu!