Godzina 0.00 i szum w centrum miasta jak na lotnisku... ale żadna instucja powołana do kontroli hałasu tym się nie zajmie.

Prawie pewny już jestem że to nie elektrownia a zakład produkujący felgi.

To Alutec Thoni i Electrownia.

Dzisiaj wyjątkowo hałasują, poprostu jadą na całego. Jest niedziela 11:00 a oni cała noc dawali i dalej jadą tak że słychać ich nawet ponad jeżdzące samochody. Te firmy czują się bezkarne. Już nie mam słów.

przyznaję że wczoraj w nocy trochę przegięli .W niedzielę to pracuje tylko kilka zakładów , stalownia , elekrtownia , no i "u niemca" bo to bezbożniki
.

Macie rację !
Dają czadu od wczoraj non stop.
Teraz jest zima a strach pomyśleć jaki hałas będzie latem przy otwartych oknach.
W nocy ewakuowałam się do innego pokoju bo nie dalo rady spać. Hałaś troszkę mniejszy ale nadal go słyszałam.

Nie ma na co czekać - trzeba pisać do WIOŚ w Rzeszowie niech robią kontrole, jak pisało w ostatniej Sztafecie trzeba do nich napisać pismo ze wskazaniem firmy bo sami z własnej inicjatywy nic nie zrobią, nawet po publikacji w prasie - wytypowaliśmy już że to Alutec i elektrownia. Sanwir proszę o przesłanie wzoru pisma.

A może TVN uwaga ?

Każda inicjatywa jest dobra,im więcej osób wyśle skargi tym szybciej się ktoś tym zajmie. Można zgłosić sprawę Telewizji Miejskiej.Myślę,że oprócz pisma do WIOŚ w Rzeszowie trzeba także złożyć pisma w Urzędzie Miasta oraz w Starostwie Powiatowym.Wzór pisma dla chętnych wyśle po 16.O problemie hałasu pisała już Sztafeta w nr 26 z 27 czerwca 2013 roku.

Na Poniatowskiego (okolice Lidla) ten huk jest wręcz dudniący - ma się wrażenie, że konstrukcja bloku drży.
Poproszę na priwa zestawik dokumentów.

Niestety nie macie się co starać w tej sprawie... Moja podobna ciągnie się już parę lat i nie widać końca. Chodzi o wybudowany próg zwalniający koło mojego domu przez który notorycznie przejeżdża kilkadziesiąt tirów dziennie robiąc ogromny hałas. Zwracałem się z tym do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska który wykonał ekspertyzę u mnie w domu i wykazała ona przekroczenie wszelkich dopuszczalnych norm. Dodam że badanie to odbywało się w biały dzień i przy zamkniętych oknach. Pisma w mojej sprawie wysyłałem chyba do wszystkich możliwych organów i instytucji łącznie z prokuraturą, niestety nasz niestety prezio kładzie lache na wszystkie pisma i odwraca kota ogonem... Nie pomógł mi nawet wojewoda także i pewnie w waszej sprawie nic nie da się ugrać. Zwykły człowiek jest w tym kraju ignorowany liczy się tylko kasa i koryto. Dla zainteresowanych podaję link do filmu który dokładniej pokazuje moją sytuacje. Zapraszam do oglądania i do rozpowszechniania! Niech wszyscy zobaczą jak w Stalowej Woli załatwia się sprawy zwykłego mieszkańca!

Likn do filmu: http://www.youtube.com/watch?v=gHlklngKtwY

Luktun czy ten sufit to sam z siebie spadł?? czy była pomoc w odpadnięciu?? Powiem szczerze że całkiem przykra sprawa z tym progiem. Rzeczywiście ten próg jest w fatalnym miejscu w sumie chyba nic nie daje oprócz utrudnienia życia. Co do hałasu to nie mogę sobie wyobrazić tego problemu bo jeszcze nigdy nie słyszałem tego huku, ale jutro wieczorkiem pójdę na spacer posłuchać tego hałasu bo rzeczywiście coraz więcej osób o tym mówi.

Wysyłam na priva wzory pisma,jeżeli ktoś chce otrzymać to proszę na priva podać maila na który mam wysłać wzór pisma. W piśmie można coś dodać od siebie.

Wszystkim którzy tego nie slyszą lub nie zauważaja to proponuje sie przejść po swoich osiedlach własnie dzis. Od wczoraj jest mocne natężenie typowe gdy Thoni Alutec jedzie "pełną parą". Ja dzis w nocy słyszałem buczenie przez korki w uszach. O godz. 14:00 byłem się przejść pod Urząd Miasta, następnie poszedłem na plac kina Ballada i do parku24. We wszystkich tych punktach było slychać mocne natężenie tego buczenia.

Ja się tylko dziwie temu co mówicie, o prostu znam kilka osób w alutcu ioni akuratnie nocami bawią się na cnc, czy szlifierni a odlewają w dzień. Czy jest opcja że hałas idzie olesie np z Kuźni??

Nie mogę sobie wyobrazić tylko tego spania w nausznikach czy stoperach. Ale jutro się przejdę jak będę w stw i posłucham tego hałasu. Jeżeli rzeczywiście będę słyszał ten hałas to z miłą chęcią dopiszę się do waszej petycji. Mieszkałem w wieżowcu na 9 piętrze i okna miałem na hsw i odlewnie no i nic nigdy nie słyszałem. Mam nadzieję że wasz problem zostanie zażegnany

Nie wiem jak w innych miejscach ale u mnie (Poniatowskiego) ten hałas nie ma charakteru ciągłego - czasami trwa 3 h a czasami 15 minut.

Najgorsze są dzwięki w bardzo niskich częstotliwościach - czasami mam wrażenie, że cały blok wpada w dudniący rezonans.

W ten weekend dali do wiwatu.Wczoraj ledwo zasnęłam,ale hałas obudził mnie o trzeciej w nocy i do rana było już po spaniu.W dzień też cukierkowo nie jest,cały czas słychać ten świdrujący,drażniący szum od którego nigdzie nie można uciec.Doskonale zdaję sobie sprawę,że mieszkam w mieście i nie mogę liczyć, że rano będzie mnie budził trel skowronków,a do snu utulało jedynie pohukiwanie sowy ,
jednak ten huk przekracza wszelkie granice.To nie tylko dyskomfort ale realne zagrożenie dla naszego zdrowia,a zwłaszcza dla małych dzieci,które są szczególnie narażone na skutki hałasu. Dlatego proszę by każdy , kto boryka się z tym problemem wysłał pismo do odpowiednich instytucji m.in.do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie (adres jest podany na jego stronie internet.) ,do Urzędu Miasta można zanieść osobiście.W grupie siła,im nas więcej tym trudniej będzie nas zignorować.Według artykułow w sztafecie ,gdzie opisane są próby pomiarów hałasu, normy są znacznie przekroczone więc dzwońmy, piszmy i nie dajmy się lekceważyć.

Ja osobiście mierzyłem poziomy pod Thoni Alutec póznymi wieczorami i nocą kilkakrotnie. Robiłem to również z dziennikarzem Sztafety. Mierzyliśmy poziomy pod Elektrownią jak i pod LiuGong, BagPak, UniWheels i kilku innych. Eletrownia i Thoni Alutec wydawały najwięcej tego charakterystycznego buczenia słyszanego w miescie i rejestrowały najwyższe poziomy na mierniku poziomu dzwięku. Dawałem tutaj wczesniej zdjęcie/grafik przedstawiający częstotliwości hałasu. W okolicach kina Ballady wystepowało natężenie dzwięku w granicach 150 - 160 Hz. co rownież występuje pod Thoni Alutec. Dzwięki z Elektrowni są podobnej częstotliwości lecz słabsze. W dniach gdy idzie mocny dzwięk z Elektrowni oraz z Thoni Alutec slychać w miescie jak dzwięk z obydwu żródel moduluje i zmienia intonacje.

Elekrownia raczej nie generuje dzwięku ciągłego - zazwyczaj najbardziej wkurzające było "puszczanie pary w gwizdek " . Za to Stalownia , Alutec i felgi mają wentylatory z filtrami ( lub bez )które to właśnie generują to buczenie . Podjechać - przyjrzeć się , a sami dojdzecie co tak dokładnie hałasuje.

Ciągły to on jest, czasem kilka lub kilkanaście godzin. Dla przykładu od wczoraj jest ciagły i głsony. Dla sprawdzenia podjechałem przed godz. 19:00 na ul. Spacerową pod elektrownie i rzeczywiscie głosno buczało z domieszką jakiegoś silnika czy coś w tym rodzaju. Bardzo uciąrzliwe już od wczoraj, siedzę teraz w cichym pokoju pisząc ten wpis i slyszę jakby helikopter latał w pobliżu.

Dokładnie coś buczy i to tak przenikliwie a najbardziej wkurza że po 22 a obowiazuje cisza nocna i ja sie pytam gdzie są odpowiednie służby które powinny uciszyć firmę która tak hałasuje ,gdzie BHP skoro dla nas jest to uciazliwe bo ten dzwiek jest strasznie przenikliwy to co z ludzmi którzy przy tym pracuja .

Nie mieszkam w stalowej, ale często bywam, również w stalowej, pracuję na 3 zmiany, nigdy nawet nie zwracałem uwagi na jakiś szum, nawet wysiadajac do pracy pod jedna z wymienionych tutaj firm. Dla mnie to normalny odgłos, fakt przed firma jest niecogłośniej jednak bez przesady. Ciekawi mnie to zjawisko, aż dziś szczególnie spróbuję zwrócić na nie uwagę, dam znać czy usłyszałem jakieś dziwne szumy, buczemnie.

Dzisiaj powtórka przed chwilą była ehh

Gwarantuje że to są na 100% wentylatory ( duże wentylatory) .Takie wentylatory są usytułowane na dachach , a w alutecu mają je zamontowane na bokach hali. Też dziwiłem się że tak daleko potrafi docierać dzwięk z tych zakładów ale jest to fakt niezaprzeczalny . Może dla tych co mieszkają na niższych piętrach jest to nieodczuwalne ( bloki jednak tłumią hałas) , ale dla innych czyli od 4 piętra w góre jest to już większy problem .