anonim w jakiej okolicy Ci teraz buczy??

Poniatowskiego.

na K.E.N cisza

Elektrownia wyluzowała ale słychać HSJ dalej daje czadu.

W HSJ przerzucają jakieś żelastwo, na szczęście jeszcze nic nie przetapiają w piecu łukowym, hałas między 50 a 60 db.

jeszcze nie ma 22, a już to cholerne buczenie słychać, pomimo zamkniętych okien, aż strach pomyśleć co będzie pk północy, kolejna zajefajna noc. nerwowo wysiadam

Potwierdzam - gangsterka znowu zarabia kosztem naszego zdrowia.

Dołączam serdeczne podziękowania m.in. dla A.Szlęzaka, R.Fili, W.Ortyla, R.Butryn, A.Błądka, J.Sagatowskiej za "starania" o egzekucję prawa wobec szkodników i troskę o zdrowie swoich wyborców/frajerów.
Nie zapomnę o Was przy urnie.

Godz. 22:14 - Minęło zaledwie kilka dni i Elektrownia znów głośno warczy i buczy. Kiedy zacznie być przestrzegane prawo w tym mieście?

Dzwoniliście na policję? Czy tylko tu żale wylewacie?

Godz. 00:22 Elektrownia Tauronu próbuje chyba ustalić nowy rekord w hałasowaniu. To jest dziś nie do zniesienia. Wszystkich pokrzywdzonych hałasem prosimy dzwonić na Komendę Policji i zgłaszać ten niesamowity hałas.

Komenda Policji telefon (15) 877 33 99

Tauronem podobno rządzi "złota" ekipa z PSL-u.
Oj, będziecie niedługo "za miedzą", będziecie!



Tytułem uzupełnienia - o czyje dobro "walczą" powyższe nazwiska? Czy to byłaby odpowiedź?

Znów po kilku dniach jest hałas. Elektrownia kolejny raz nie dam nam wypocząć przed tygodniem pracy.

No cóż, zwyczajnie zademonstrowali na ile pozwala im lokalna władza.

Dla A.Szlęzaka nie jest "delikatną sprawą" bezczelne w swej jawności lobbowanie na rzecz określonego przedsiębiorcy zainteresowanego spekulacją gminnymi gruntami. Ba! Bez cienia zażenowania nakręcił kolejny odcinek telenoweli, w której sprzedaż nieruchomości na rzecz określonego przedsiębiorcy podnosi do rangi gminnej racji stanu.
Dlaczego o tym piszę? Ano dlatego, że niestety A.Szlęzak nie podjął się podobnego lobbingu na rzecz tysięcy utrzymujących go w tym mieście podatników. Dla A.Szlezaka interes wyborców to "delikatna sprawa" zaś interes określonych przedsiębiorców (w tym hałasujących i naruszających prawo) to twarda linia jego urzędu.

Nieudolność i niekompetencja radnego Nadbereżnego są wręcz legendarne i jest to jego znak rozpoznawczy; oczywiście w zestawie z dmuchaniem zielonych baloników na parkingu.
Pisowski marszałek zainteresował się miastem i wyborcami wyłącznie dla sweet foci z Nadbereżnym, trzymając się kurczowo partyjnej dewizy, że ciemny lud i tak wszystko kupi.

Komuniści z dawnego PZPR i tapicerzy z PSL - trzymają się wytrwale i kurczowo koalicji zawartej u zarania dziejów PRL i wspólną i solidarną bezczynnością podtrzymują, że interes poszkodowanych mieszkańców przez przemysłową, hałaśliwą gangsterkę ustąpić musi "słuszniejszemu" interesowi przemysłowego biznesu. Kwestii praworządności, w odniesienu zwłaszcza tej ekipy, nie podnoszę ponieważ zapewne byłyby zbyt duże rozbieżności dot. podstawowych pojęć.

Lokalni sejmowi przedstawiciele tj. R.Butryn, J. Sagatowska i A.Błądek - no cóż, ich zainteresowanie się "hałasową" sprawą i poszkodowanymi wyborcami można skwitować wszystko mówiącym obrazkiem:

No i znowu nikt się nie boi "monitoringu" przewodniczącego Kłosowskiego - gangsterka hałasuje.

Pamiętnik głupca czyli jak rozmawiać samemu ze sobą

Jakie miałaś intencje pisząc tę "błyskotliwą" uwagę?
Rozwiń swoją myśl; wierzę, że jesteś w stanie coś więcej powiedzieć - może wstydu nie będzie.

Nie chciałabym Ci przerywać... Tak pięknie sobie tutaj do siebie gaworzysz

Kilka minut po północy i Elektrownia Tauronu znów buczy. Jak w zeszłym roku, częstotliwość hałasowania stopniowo rośnie ze spadającymi temperaturami. Widać że prezydent miasta i wszelkie organy ochrony środowiska które zostały zaangażowane przez nas nic nie robią by nam pomóc. Nikt nie został ukarany, mimo że są dowody że łamane jest prawo. Możemy śmiało powiedzieć że interesy przedsiębiorców w naszym mieście są ważniejsze od naszego zdrowia. Musimy więc przenieść naszą walkę na arenę ogólnokrajową bo tutaj już nic nie zdziałamy. https://www.faceb(...)lowaWola

pewnie intencją Mileny była próba zwrócenia ci uwagi, że wątek ma kilkadziesiąt, czy już nawet set postów, niestety głównie twoich.
Czytając go można odnieść wrażenie, że w prawie 70 tysięcznym mieście ten hałas przeszkadza 2-3 osobom.
Nie dziw się, że jesteś zlewany ciepłym moczem wszędzie, gdzie uderzasz.
I uprzedzając twoje ataki - nie jestem z elektrowni, aluteka, hsj i innych które posądzasz o hałasowanie. Mieszkam w okolicy określonej przez ciebie jako narażona na ten hałas.
W lecie sypiałem przy otwrtym oknie.

No i jaki jest prosty świat niektórych ludzi, prawda?
Jeżeli coś/ktoś nie zaistniało na tutejszym forum internetowym to ... nie istnieje; jeśli o czymś sie nie mówi w mediach to tego nie ma, prawda?
Kilka dni temu na tutejszym forum widziałem, że ktoś próbował podjąć temat pedofilskich ekscesów arcybiskupa Wesołowskiego. Jak wytłumaczyć fakt, ze wątek nie został podjęty? Idąc Twoim tokiem rozumowania w Stalowej Woli ma miejsce powszechna akceptacja pedofilii. Jak wytłumaczyć brak Twojego głosu na tamtym wątku? Podzielasz upodobania a w najlepszym razie nie przeszkadzało Ci zachowanie Wesołowskiego?
A może głupie Waść wyprowadzasz wnioski?

Ile trzeba złej woli aby "zapomnieć" o prawie 2 000 podpisów pod hałasową petycją. Powiem więcej, doświadczenie życiowe nakazuje przyjąć z niemal pewnością, że aktywność polegającą na złożeniu petycji wykazała zdecydowana mniejszość tych, którym hałaśliwe ekscesy przemysłowej gangsterki dokuczają.
Nie przeszkadza Ci także naruszanie prawa przez hałasujących szkodników?

Kto Ci jeszcze wierzy, że Twój wpis to głos niezaangażowanego?

---------------------------------------
Czy zadowolenie na twarzy tej Pani wynika z poczucia władzy, która uzasadniała jej miejsce na poniższej sweet foci? A może ze świadomości, że do niej hałas nie dociera?
Czy dany Jej mandat pozwala tylko na "cięcie wstęgi", kurtuazyjne, "gospodarskie" wizyty i szampana z młynem do drewna w tle?
Jak za ponad 10 000 zł/mc i daną władzę to drogo, bardzo drogo.
Czy ta Pani cokolwiek zrobiła w "hałasowej" sprawie? Czy nie jest jej znany problem?
Jeśli sprawy nie zna to znaczy, że zupełnie straciła poczucie tego co się tutaj dzieje i czym żyją wyborcy.
Jeśli sprawa jest Jej znana, to jak tłumaczyć jej przyzwalającą na łamanie prawa przez przemysłowych szkodników bezczynność? Niech sobie każdy odpowie sam, każdy ma swój rozum.

Ps. Więcej w artykule po wygooglowaniu "Piechociński odwiedził budowaną elektrociepłownię".

Czytam od dłuższego czasu wypowiedzi "stalowolskiego anonima", który nie przyjmuje żadnych argumentów i rozmawia sam ze sobą. Ja mieszkam w tej samej okolicy i będę zbierać podpisy, żeby nie jeździły karetki na sygnale. Tak bardzo hałasują, że moje dzieci nie śpią całymi nocami. Trzy razy w nocy włączenie sygnałów dźwiękowych tak wybudza ze snu, że nie ma życia. Oczywiście w nosie mam to, że karetka nie dojedzie na czas. Jeszcze nie wiem, jakie czerwone listy będę wklejać? Czy radnych powiatu, czy może dyrekcji szpitala i ordynatorów oddziałów? Jak pozwalają na takie hałasowanie? Przemyślę. Do "stalowolskiego anonima" - nie jestem tym, o którym myślisz (pracodawcą, hałasującym, radnym, prezydentem, premierem, itp.).

Schlebia mi fakt, że aby się do mnie zwrócić zadałeś sobie trud założenia konta na portalu. Choć właściwie to mogę mieć wątpliwości czy piszesz do mnie czy do Stalowolskiego.

Czy nie byłoby bardziej odpowiednim abyś się odniósł do faktów zamiast do mojej skromnej osoby?
Jeśli czytasz to forum to wiesz, że:
- ma miejsce naruszanie prawa przez przemysłowych szkodników,
- przekraczanie norm emisji hałasu potwierdził WIOŚ,
- hałas o natężeniu przekraczającym normy emisji ma negatywny wpływ na zdrowie i ogólną jakość życia mieszkańców (było doktorku na wykładach albo z braku wiedzy przynajmniej zdrowy rozsądek podpowiada?),
- władza swoim zaniechaniem na to świadomie pozwala.

Porównanie do sygnału karetek - nie no, od doktora spodziewałem się bardziej "przekonującego" argumentu; choć pewnie o żadne argumenty Ci nie szło.

Jakie miałeś intencje zabierając głos?

Szanowny anonimowy nieszkodniku,
Postanowiłem też Ci schlebić i założyłem konto. Widzę, że strasznie się tu męczysz, majaczysz do siebie. Nie masz przyklasku innych i to Cię jeszcze bardziej frustruje. Ale do rzeczy. Mieszkam niedaleko torów, w okolicy przejazdu kolejowego. Każdej nocy przemysłowa gangsterka o nazwie PKP puszcza tamtędy swoje hałaśliwe pociągi. Huk całego składu kilka razy w nocy wybudza mnie i moją rodzinę, przeżywamy koszmar. Jutro zaczynam zbierać podpisy pod petycją o zlikwidowanie PKP. Gangsterzy nie będą przekraczać dopuszczalnego hałasu i zakłócać ciszy nocnej. Prezydent i radni biernie się przyglądają i tolerują takie ekscecy na stalowowolskich torach. Przejeżdzający nocą pociąg znacznie przekracza dopuszczalną normę, nie wspominając już o tym jak przed przejazdem kolejowym włącza jakis gwizdek. Na czerwonej liście którą notorycznie będę wklejał znajdzie się cały zarząd PKP, rada miasta, marszałek województwa i Pani Rehorowska nawet. Pragnę dodatkowo zauważyć, że:

- hałas o natężeniu przekraczającym normy emisji ma negatywny wpływ na zdrowie i ogólną jakość życia mieszkańców
- władza swoim zaniechaniem na to świadomie pozwala.

PS. Nie jestem związany z Tauronem, Alutekiem, HSJ'em i Urzędem Miasta.

Hohoho ale obfitość nowych kont na portalu.
Nawet jeśli założysz 100 nowych kont i w właściwy sobie infantylny sposób będziesz próbował deprecjonować moją osobę to:
- nie zmniejszy to hałasu,
- nie umniejszy to odpowiedzialności szkodników,
- nie poprawi to samopoczucia tych lekceważonych prawie 2 000 osób które złożyły petycję do A.Szlęzaka,
- nie ujmie to wstydu władzy, która toleruje ekscesy hałaśliwej gangsterki.


Dlaczego wymieniłeś akurat te firmy? Sugerujesz, że to właśnie te firmy dopuszczają się naruszenia norm emisji?
Hm, ja poczekam na ustalenia w tym zakresie i decyzje organów kontrolnych, bo one będą - to tylko kwestia czasu.

No i niestety, gangsterka ośmielona milczącym przyzwoleniem utrzymywanej przez nas władzy, znowu dzisiaj dokazuje.