Czy jeszcze sie ktoś zastanawia:
- kto pozwala przemysłowym, hałaśliwym gangsterom zakłucać mu sen przez kolejne dwie ostatnie noce,
- kto swoją bezczynnością toleruje bezczelne w swej jawności łamanie prawa,
- kto swoim zaniechaniem toleruje negatywny wpływ emisji przemysłowego hałasu na jego zdrowie?

Proszę, oto lista naszych "dobroczyńców" (dlaczego oni to robią to niech każdy sobie odpowie sam):

Senator Janina Sagatowska
Poseł Renata Butryn
Poseł Antoni Błądek

Andrzej Szlęzak
Prezydent Miasta
Przewodniczący Rady: Antoni Kłosowski
W-ce Przewodniczący: Stanisław Ordon, Dariusz Przytuła
Radni:
Jerzy Augustyn
Andrzej Barwiński
Maria Chojnacka
Jacek Czech
Adam Danaj
Joanna Grobel Proszowska
Małgorzata Ignarska
Jadwiga Jankiewicz
Elżbieta Komsa
Ewa Kosak
Jerzy Majgier
Lucjusz Nadbereżny
Zbigniew Paszkiewicz
Maria Rehorowska
Alfred Rzegocki
Jan Sibiga
Wiesław Siembida
Marek Surowiec
Rafał Weber
Franciszek Zaborowski

Starosta R. Fila
Rada Powiatu Stalowowolskiego:
ANDRES Ryszard
ANIOŁ Stanisław
CZOCHARA Stanisław
CZOPOR Marek
DZIUBA Monika
GRUCHOTA Marek
JANIK Grażyna
KOPERA Marek - Przewodniczący Rady Powiatu
KORKOWSKI Wojciech
KORZYBSKI Jan
PALEŃ Stanisław
PAWŁOWSKI Waldemar
PERŁA Janusz
RUTKOWSKI Michał - Wiceprzewodniczący Rady Powiatu
SAJDEK Stanisław
SAMOŁYK Tadeusz
SKRZYPEK Greta - Wiceprzewodnicząca Rady Powiatu
SOŁTYS Mariusz
TYZA Marek
WILK Andrzej
ZARZECZNY Janusz
ZIELIŃSKI Bogdan
ZIÓŁKOWSKI Leszek

Pisowski marszałek Władysław Ortyl.

Ps. Nie zapomnijcie podziękować przy urnie, na ulicy, w biurze poselskim, w urzędzie itp.

Poproszę o jeden merytoryczny argument.

Czy coś ta lista straciła na swej aktualności?
Kto sprawuje władzę w tym mieście?
Od kogo zależy egzekucja prawa wobec przemysłowych gangsterów?

Dlaczego Ci zależy na zdjęciu tej listy?

Ps. Musisz się z tym pogodzić, że będzie się tu pisać o ludziach i sprawach nawet jeśli wadzi to Twojemu politycznemu lub przemysłowemu interesowi; to nie Rosja czy inna republika bananowa.
Ps.' Kim Ty jesteś aby cokolwiek sugerować kto tutaj może sie wypowiadać? Brakuje argumentu, miernoto?

Jak podaje jeden z serwisów internetowych (stalowka):

http://www.SpAm.(...)dx=13382

Będą kontrole w zakładach, które mogą powodować hałas i buczenie

Mieszkańcy narzekający na hałas przemysłowy w Stalowej Woli po kilkukrotnej wymianie pism z organami różnego szczebla doczekali się w końcu "konkretów" w postaci odpowiedzi od Głównego Inspektora Ochrony Środowiska.

Mieszkańcy Stalowej Woli od dłuższego czasu skarżą się na głośny hałas, a właściwie buczenie, który unosi się nad miastem od kilku miesięcy i dociera ze strefy przemysłowej do osiedli mieszkaniowych. Odgłosy te są szczególnie dokuczliwe nocą. Jeden z wielu pomiarów wykonanych przez "grupę społeczników" podczas minionego weekendu wykazał, że o godzinie 1:06 w nocy hałas i buczenie z Elektrowni Stalowa Wola sięgnął 70 decybeli - 25 powyżej dopuszczalnej normy.

W ustabilizowaniu tej kwestii mają pomóc kolejne kontrole. Jak informuje Główny Inspektorat Ochrony Środowiska będą one prowadzone w III kwartale 2014 roku w HSW Kuźnia Matrycowa, Elektrowni Stalowa Wola, HSW Zakład Ciągarnia oraz we Wtórsteel, w którym wytwarza się paliwa alternatywne.

Ponadto 24 lipca Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował marszałka podkarpackiego Władysława Ortyla o dotychczasowych ustaleniach, zwracając się z prośbą o rozważenie możliwości weryfikacji pozwoleń zintegrowanych w zakresie monitoringu hałasu dla zakładów posiadających już takie zezwolenia oraz uwzględnienie problematyki uciążliwości hałas owych w przypadkach wydawania nowych pozwoleń lub ich zmiany.

----------------------------------------------------
Ps. Jak tłumaczyć podanie terminu kontroli? Czy do kontrolujących już wpłynęły podziękowania za podanie tego terminu?

Sam się wyeb, dobrze że wkleja tę sama listę. trzeba przypominać. możesz nie wchodzić i nie zaglądać.

Jak zwykle długi weekend, a Elektrownia Tauronu buczy. Godz. 00:07 hałas i buczenie.

Anonim, mógłbyś jeszcze raz wkleić listę? Tylko dwa razy na obecnej stronie jest. Poza tym Andrzejkowi przypomnieć trzeba..

Wkleję tyle razy ile uznam to za stosowne, hałaśliwy szkodniku.
Przeszkadza Ci to? Dlaczego?

Co cie tak ta lista boli? Jesteś na niej?

Tradycji stało się zadość - zaczyna się weekend więc przemysłowa, hałaśliwa gangsterka znowu robi biznes kosztem zdrowia mieszkańców.

Kto im na to pozwolił?
Ma ktoś jeszcze wątpliwości?

Dopiero będzie sie działo jak ALUTEC zrobi w dawnej CIĄGARNI odlewnię...

Hałasowi terroryści znowu wczoraj dali o sobie znać:
(okolice kościoła Floriana)
21.22

1.30

Po 22 godzinie przekroczenia norm wynosiły ponad 20 db.

Sam nie raz słyszałem ten hałas ale aplikacji ze smartphona to bym tak do końca nie wierzył .

Tekst z Facebooka - https://www.faceb(...)lowaWola

W miniony Weekend Tauron Energia Polska zafundował nam nie tylko sporą dawkę hałasu i buczenia ale i widowisko bo przewożono turbiny przez miasto. Obserwując tłumy i podniecenie jakie towarzyszyło temu przedsięwzięciu, zastanawialiśmy się czy naprawdę te tłumy rozumieją po co te turbiny tutaj jadą. Być może jak by rozumieli to by się tak nie cieszyli, ale by protestowali. Przecież te turbiny nie przyjechały do nas po to aby nam ułatwić życie czy też nam zmniejszyć koszty energii. One przyjechały tutaj po to by firma Tauron mogła zwiększyć swoją wydajność i jeszcze więcej zarabiać pieniędzy, prawdopodobnie kosztem zdrowia mieszkańców naszego miasta i regionu. Ciekawe jakie będą emisje hałasu po instalacji dodatkowych turbin, bo skoro już teraz jest głośno a oni czują się bezkarni i hałasują kiedy tylko im się podoba, to jak dopiero będzie wyglądać sytuacją gdy zwiększą drastycznie produkcję? Wielu też nie pamięta że cel zwiększenia wydajności Elektrowni Tauronu jest po to by zasilić przyszły Park Przemysłowy i wielki obszar hutniczy który ma powstać na terenach Tauronu, na obecnym składowisku odpadów Elektrowni. Jeżeli już teraz Prezydent zezwala na przekraczanie wszelkich norm, to co się będzie dopiero działo gdy ten przemysł się kilkakrotnie rozrośnie? Czy ktoś się zastanawia nad konsekwencjami tych wszystkich działań, czy tylko liczy się pieniądz? Niema dwóch zdań że nasze miasto potrzebuje nowych miejsc pracy i rozwoju, ale jakim kosztem chcemy to osiągnąć? Kosztem zdrowia i jakości życia mieszkańców? Jaka jest szansa że hałasujący przemysł zacznie przestrzegać prawo i ograniczy hałas do dopuszczalnych norm? Patrząc na zdjęcie poniżej z 2011 r. można powiedzieć że Prezydent już dawno sprzedał nasze zdrowie Tauronowi i dlatego też sytuacja z hałasem nic się nie zmienia. To zdjęcie to dowód dlaczego znaleźliśmy się w obecnej sytuacji z hałasem.

Jak można sprzeciwiać się budowie parku przemysłowe w przemysłowym mieście ? wiele osób które teraz protestuje, kiedyś pracowało w Hucie która w czasach słusznie minionych hałasowała dużo bardzie a o zanieczyszczeniach powietrza nie wspomnę. Teraz gdy już im nic nie trzeba chcą zrobić ze Stalowej Woli miasto turystyczne wręcz uzdrowiskowe w którym najlepiej jakby nie było nikogo. Jednak nasze miasto gdy powstawało miało jeden cel, być miastem przemysłowym(COP-Centralny Okręg Przemysłowy) i takim pozostanie nikt tego nie zmieni chyba że chce aby miasto totalnie upadło.

Ewidentna manipulacja, która ma usprawiedliwiać i uzasadniać naruszanie prawa przez hałaśliwych gangsterów.
Nawiasem mówiąc, przyznałeś, że naruszanie norm emisji ma miejsce.

Problem nie polega na tym, że St.W. jest miastem przemysłowym.
Problem nie polega też na tym, że nie jest miastem uzdrowiskowym.

Problem polega na tym, że:
- ma miejsce naruszanie prawa przez przemysłowych szkodników,
- przekraczanie norm emisji ma negatywny wpływ na zdrowie i ogólną jakość życia mieszkańców,
- władza swoim zaniechaniem na to świadomie pozwala; motywacji nawet nie próbuję dociekać.

Ile trzeba mieć złej woli lub ... zaangażowanego w hałaśliwym biznesie kapitału aby wypisywac takie głupoty?

Ale z Was żałośni krzykacze. Przecież przez Was, dwóch idiotów, nikt nie zamknie elektrowni. Nikt nie zablokuje dalszego rozwoju. Wy możecie stękać, pisać petycje a i tak mają was w dupie. Jest miasto przemysłowe, jest elektrownia, jest hałas. W Bieszczady jak się nie podoba.

No i jak Wasze samopoczucie po dzisiejszych nocnych występach przemysłowej, hałaśliwej bandyterki frajerzy, ooo pardon, Szanowni Wyborcy i Podatnicy?

Jak głęboki mieliście sen?
Czy tak głęboki jak głębokie kieszenie mają przemysłowi gangsterzy dorabiający się kosztem Waszego zdrowia?

/--/




--------------------------------
Ps. Jak widzę lista kogoś uwierała i "lista" interweniowała w SM, które usłużnie wykonało dyspozycję.
Czy zmoderowana treść straciła cokolwiek na swojej aktualności?

Regulamin stanowi:

2. Zabronione jest w szczególności publikowanie:
2.4. wpisów nie zawierających merytorycznej treści, powtarzających się.

Co tutaj jest niejasnego ?

Oto czym nas raczą przemysłowi gangsterzy przy milczącej akceptacji władz (patrz wyżej na listę, która tak bardzo uwiera nawet Moderatora):

Moze sie nie posrasz od tego hałasu. Jesli STW ma byc rozwijajacym sie miastem przemyslowym to niestety takie niedogodnosci moga miec miejsce i trudno. Jak miasto ma szanse sie rozwinac to tłum ludzi biadoli, jak nie ma pracy to tez biadolenie....
Jak jest to twoj najwiekszy problem zyciowy (szum w nocy) to sie w bieszczady przeprowadz. Niedzwiedzie juz na ciebie czekaja.

Feldt, odpuść. Do gamonia nic nie dociera. Upieprzył sobie jeden z drugim jakąś gangsterkę hałasującą. Widzisz, że wszyscy mają ich w dupie, nikt już nie czyta ich biadolenia. Normalny człowiek po całym dniu, w tym pracy, przyjdzie do domu, zrobi co trza, walnie browara i śpi jak suseł. Ja mieszkam na "manhattanie" w pobliżu elektrowni i całej strefy. Może i coś tam buczy za oknem po intensywnym i wnikliwym wsłuchaniu się, ale nie mam czasu tego słuchać i nie słyszę, wiem że mieszkam w mieście. W mieście przemysłu, w którym coś się dzieje aby takim baranom jak Ci co mierzą po nocach hałas zapewnić zatrudnienie. 6 lat mieszkałem we Wrocławiu, 3 lata w Warszawie, przy Towarowej. Całodobowo miałem za oknem TIRy, karetki, policje, remonty dróg itp. Nigdy nie przyszło mi na myśl żeby kozaczyć do władz o to że ktoś jeździ w nocy czy napierdyka młotem pneumatycznym. Nie żyjemy w średniowieczu, cywilizacja dyktuje nam pewne standardy. Standardy, które chcąc nie chcąc musimy akceptować. Anonima i resztę jego przydupasów proponuję olać ciepłym i słomkowym. Jak z braku zajęcia nie mają co robić w nocy, niech latają po mieście z mikrofonami i nasłuchują niczym ornitolodzy. Mogą nawet drzeć ryja, na tyle ich stać. Dobranoc, kolorowych i erotycznych!

Inwigilator właśnie o te standardy się tu rozchodzi. Powiedz proszę dla kogo u w jakim celu, w takim razie zostały ustalone normy hałasu? Teraz pytanie o warunki pracy i płacy. Czy jeśli ktoś stwierdzi, że dla rozwoju miasta dobrze będzie przestać przestrzegać przepisy BHP oraz wypłacać 2 zł/h to też go poprzesz?

Piszesz o standardach ale jak widzę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Jeśli chodzi o Towarową w Warszawie to też mi się zdarzało tam mieszkać, tylko w hotelu ale zawsze coś. W ciągu dnia faktycznie jest głośno bo to ruchliwa ulica ale w nocy jest cisza bo ruch na ulicy dużo mniejszy. Na karetki nikt normalny nie narzeka.

Gdybyś był Andrzeju bardziej rozgarnięty, zrozumiałbyś że pisałem o standardach dyktowanych przez cywilizację, a nie rząd.

Cieszę się, że zdarzało Ci się mieszkać na Towarowej w hotelu. To tak, jakbym ja powiedział że mieszkałem w Afryce, a Ty - że też kilka razy jadłeś banana.

Jeżeli Twoim zdaniem na Towarowej jest w nocy cisza, to Ty w Warszawie nigdy nie byłeś. Zapewne nie wiesz o tym, że prace drogowe wykonywane są tam w nocy. Młoty, koparki, ładowarki, zagęszczarki. I nikomu to nie przeszkadza.

Gdyby w St.W. działała elektrownia jądrowa to też miałbyś zrozumienie i akceptowałbyś przekroczenie norm emisji promieniowania? Bo przekroczenie norm promieniowania mieści się w logice energetyki jądrowej i jest immanentną cechą postępu technicznego?
Ty się zastanawiasz nad tym co piszesz?



Kuriozalnie brzmi głos za ... psującym życie przemysłowym hałasem w mieście.
Tłumaczyć może jedynie biznesowe zaangażowanie lub aktywność naszego przaśnego politycznego "parasola ochronnego".


Problem nie polega na tym, że St.W. jest miastem przemysłowym.
Problem nie polega też na tym, że nie jest miastem uzdrowiskowym.

Problem polega na tym, że:
- ma miejsce naruszanie prawa przez przemysłowych szkodników,
- przekraczanie norm emisji ma negatywny wpływ na zdrowie i ogólną jakość życia mieszkańców,
- władza swoim zaniechaniem na to świadomie pozwala; motywacji nawet nie próbuję dociekać.

Ile trzeba mieć złej woli lub ... zaangażowanego w hałaśliwym biznesie kapitału aby wypisywac takie głupoty?

Do Moderatora,

W regulaminie czytamy również;
2.1. treści o charakterze obraźliwym, naruszających obowiązujące ogólnie przyjęte normy etyczne
2.2. treści ironizujących, prześmiewczych lub złośliwych, stanowiących przejaw braku szacunku

Tylko w ostatnich kilku wpisach czytamy następujące epitety:

- Wyebać w kosmos
- Dwóch idiotów
- Mają was w dupie
- Może się nie posrasz od tego hałasu
- Do gamonia nic nie dociera
- Baranom jak Ci co mierzą po nocach hałas
- Anonima i resztę jego przydupasów proponuję olać ciepłym i słomkowym

Proszę więc o niestosowanie podwójnych standardów na jakie mają specjalne uprzywilejowanie niektórzy forumowicze i zwolennicy gangsterskiego przemysłu. Proszę moderować wszelkie obraźliwe i knajackie epitety skierowane do forumowiczów którzy próbują prowadzić merytoryczną dyskusję, nie tylko te które są niewygodne dla interesów waszego portalu, waszych sponsorów, reklamodawców czy znajomych polityków.