Witam.
W sobotę w nocy jadę do Katowic na lotnisko i chciałbym wiedzieć jaka najlepsza będzie droga i czy są jakieś utrudnienia.
Jechał ktoś może lub dobrze zna tą trasę? i na ile godzin mniej więcej muszę się nastawić że będę jechał?

A4, S1.

Że tak zapytam (bo nie wiem) ten odcinek A4 jest płatny może?

Że tak powiem (bo wiem) ten odcinek A4 jest płatny.

płatny jest odcinek Kraków-Katowice, 9 zł.
jak dobrze przyciśniesz to w trzy godzinki dojedziesz

~lebron, 9zł x 2. Zjazd na S1 za drugimi bramkami. Ponoć można gdzieś pomiędzy ominąć.

Jak dla mnie najszybciej by było na lotnisko dojechać przez Tarnobrzeg-Miechów- Zawiercie. Jedzie się bokiem i w miarę sprawnie idzie jazda.

Pewnie. Można sprawnie 50 km/h jechać przez wsie. Po co się pchać na autostradę i komfortowo walić 140 km/h?

Kiedys mozna bylo jechac na Tbg- łoniow-Chmielnik-Zwiercie, droga na staszow jest w remoncie jest duzy objazd nie ma sensu, wal na A4.

Autostrada tj. męczarnia i jeszcze płacić za nią

W nocy dorgi puste, nie pchaj się na autostradę !

Lotnisko nie jest w Katowicach tylko w Pyrzowicach i bez sensu jechać przez A4. Tylko przez Tarnobrzeg, Staszów, Jędrzejów, Zawiercie - 260 km zamiast 310km przez A4. Tylko nie wiem co z tym remontem na Staszów, o którym pisze heniek...

Madras ma racje nie Katowice tylko pyrzowice po co tyle nadrabiac na A4 potem platac sie po katowicach , Tnij na staszow,jedrzejow... wylecisz prosto na port lotniczy... w nocy spokojna droga .

madras dobrze radzi http://mapa.(...)Carowice

Stefek, przez zadupia polecane przez kolegów masz obecnie na całej trasie dwa objazdy i cztery wahadła. Same utrudnienia zajmą Ci około godziny. Szerokości.

No i po co się przebijać przez Katowice. Coś tam remontują w okolicach Staszowa, ale jak jedziesz w nocy to spokojnie i sprawnie wszystko idzie. A jadą na Zawiercie wyjeżdżasz prosto na lotnisko.

Przez jakie Katowice się przebijać? Chłopie, nie znasz drogi - nie dyskutuj.

Wlasnie wrocilem z Balic wszystkie loty odwołane autobusy popodstawiane i niby rozwoaza ludzi wlasnie do katowic Rzeszowa i wawy, mgla tam dość taka A co do katowic to jak jezdzilem to zawsze tbg-staszow-jedrzejow-zawiercie i Pyrzowice Powodzenia aa i do tbg masz czysto

Jadac do pyrzowic przez a4 nie wjezdza sie do Katowic. Za drugimi bramkami zjezdza sie na S1.
Jak ktos chce jechac wolniej i zaoszczedzic paliwa to jechac gora. Jak zalezy na czasie i nie ma problemu przycisnac to dolem przez a4.

Dobra, poczytałem sobie a teraz zapytam o trasę którą wyznaczyła mi nawigacja trasa Stalowa Wola - Katowice (Pyrzowice)
Jako że nigdy nie jechałem do Katowic wolę podpytać tych którzy już tam byli.
A nawigacja prowadzi mnie tak:
Stalowa Wola>Sandomierz>Staszów>Jędrzejów>Szczekociny>Kroczyce>Zawiercie>Siewierz>Mięrzecice>Pyrzowice.

Dodam że podoba mi się ta trasa bo wg nawigacji do celu jest 254km więc o 100mniej jakbym jechał autostradą A4

Tylko czy ta droga nie prowadzi przez jakieś wiochy?

A jak prowadzi przez wiochy to co ? Będzie ciekawiej

Nie plnuj wyjazdu do Katowic jak wycieczki dookoła świata ...

Dla mnie to może i lepiej że droga będzie urozmaicona a nie jazda autostradą 140km/h i nie dzieje sie za wiele.
Troszeczkę przeraża mnie jazda na to lotnisko bo jakimś mega doświadczonym kierowcą nie jestem prawko mam przeszło 3 lata no i dodatkowo przylot jest przed północą.. także pewnie kimać mi się będzie nad ranem

Stalowa Wola - Tarnobrzeg - Mielec - Tarnów (tutaj wjazd na A4) - Kraków - Katowice (tutaj zjazd z A4 do Pyrzowic, będziesz widział tablice "Port Lotniczy") - tak ja bym pojechał. miłej drogi życzę

Kraków? rozumiem że pchał byś się w Kraków centralnie?

źle rozumiesz. A4 jest obwodnicą Krakowa. nie zobaczysz więc ani Rynku, ani Wawelu. zobacz na mapie przebieg A4 z Tarnowa do Katowic

Stefek, obawiam się, że ta wyprawa może Cię przerosnąć. Po co pytasz skoro masz nawigację, wylicza Ci kilometry. Napisałem Ci, całą drogę masz przez wiochy.

Swoją drogą podoba mi się mentalność Polaków. Od lat wszyscy kurwują rząd za brak autostrad, że musimy się tłuc po dziurach, że na zachodzie mają równo, szeroko i wygodnie. Kiedy Polak ma pod nosem wjazd na autostradę, która prowadzi go do samego celu - jest źle, bo nudno i nic się nie dzieje. Jedź Stefanie przez Staszów, między Kurozwękami a Szydłowem masz taki skrót polną drogą przez Kotuszów, zawsze to 3 km zaoszczędzisz.