Posty: 76
Dołączył: 14 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chciałbym napisać jak wygląda całkowita wymiana towaru w szmateksie koło fraca na górce.W środę, czyli niby nowy towar, tydzień temu wypatrzyłem kurtkę, niezniszczoną, tylko cena dosyć wysoka. Poszedłem we wtorek żeby kupić za złotówkę, (bo we wtorek wszystko po złotówce) kurtki nie było, czyli wg. mnie została sprzedana. Zachodze dzisiaj w środę do szmateksu, a ta kurtka sobie wisi z tą samą metką. Ten szmateks po prostu oszukuje klientów chowając do magazynu co lepsze rzeczy żeby ktoś nie kupił za złotówkę. W środę znowu na wieszak te same rzeczy. Oto jak sie nabija w butelkę naiwnych. Ludzie wala drzwiami i oknami do tego szmateksu jak w PRL-u za kiełbasą.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 307
Dołączył: 12 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
przecież to norma w każdym szmateksie ze to co lepsze zostanie to zbierają na magazyn później wymieszają z nowym towarem i dalej się sprzedaje jest tyle szmateksow jak grzybow po deszczu wiec nie ma się co dziwic ze tak robia
|
|
Posty: 219
Dołączył: 16 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Swego czasu jakaś dziewczyna która tamn pracowała, czy jej koleżanka opisywała sytuację, że przed wyprzedażą lepsze ciuchy chowają.
|
|
Posty: 76
Dołączył: 6 Sie 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wszystkie szmateksy w tym te na świerzym powietrzu się zeszmaciły. Nie ma tam co szukac.Stanowią żródło towaru dla handlarzy, którzy po dostawie towaru, jak sępy rzucają się i wybierają co najlepsze. Nie ma tu miejsca dla zwykłego kulturalnego człowieka.Tolerując to, odstraszają klientów.
|
|