Posty: 187
Dołączył: 26 Sty 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam,
Gdzie w Stalowej lub okolicy kupię swojskie wyroby, chodzi mi o wedlinę i chleb. Sklep Orzechowa na Poniatowskiego już mi się przejadł... Ludzie czasami myślą, jak zabić czas, a to czas ich zabija |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie czasami myślą, jak zabić czas, a to czas ich zabija |
|
Posty: 304
Dołączył: 17 Maja 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tez korzystalam z tego sklepu ale produkty te zmienily smak,polecam sklep w Nisku Intermarche,maja swoja wedzarnie.
|
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wjeżdżając od strony Burger Baru w ulicę Kwiatkowskiego, zaraz na początku, po prawej stronie jest mały, wolno stojący sklepik, na którym pisze że sprzedają wędliny bez konserwantów wyrabiane metodą tradycyjną i zdaje się było też coś na temat pieczywa. Co do smaku nie pomogę bo tylko tamtędy przejeżdżałam
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT tez korzystalam z tego sklepu ale produkty te zmienily smak,polecam sklep w Nisku Intermarche,maja swoja wedzarnie. Ani Orzechów, ani Intermarche koło swojskiego żarcia nie leżało. Ludzie w dzisiejszych czasach nie wiedzą jak to powinno smakować, więc wszystko co smakuje trochę inaczej niż z popularnych zakładów to uważa za swojskie. Co do Intermarche to nie przesadzajmy, ta wędzarnia to taka namiastka, a każda kiełbasa smakuje tak samo. Ogólnie tragedii nie ma, bo nie są to śmieci, ale do dobrego żarcia to też trochę brakuje. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
irkuck to co proponujesz po za krytykowaniem tego co inni proponują? Też bym się dowiedział gdzie mają dobrą wędlinę i mięso a z twojego postu nic nie wynika.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r. Skąd: St.Wola oś.Centralne Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Andrzejek, irkuck skrytykował te miejsca to nie znaczy, że musi wiedzieć gdzie sprzedają swojską wędlinę i mięso
Ja też nie wiem gdzie taką sprzedają i uważam że to co jest w sklepach tu wymienionych i nie wymienionych nie jest takie jak np. u mojej ciotki na wsi. Tam jest swojsko, są na wsi nie i umieją robić inaczej niż po wiejsku. Karmią świnie tak jak dawniej. Nie robią na ilość a na jakość bo robią dla siebie i nawet ciężko u nich o poczęstunek lub odkupienie tego:( Na forum jest kolega kosmal 3006 często pisał że robi coś podobnego, może On coś wie. MYŚL! |
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dokładnie rajmund, krytykuję bo to co jest wymienione to nie jest żadne swojskie żarcie. Gdzie takie można kupić nie wiem, bo sam próbowałem w różnych sklepach i nigdzie to żarcie się nigdy nie zbliżyło do dobrej swojszczyzny.
|
|
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r. Skąd: St.Wola oś.Centralne Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dobra swojszczyzna zaczyna się od zdrowego wieprza który je to co powinna jeść świnia i hodowany jest tak jak należy a nie cały żywot w stresie a to też ma wpływ na jakość mięsa.
MYŚL! |
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
sprobujcie od tych :] w swoich okolicach maja sklepy miesne, a tu przyjezdzaja z furmanek handlowac
158740340 Darek 723512388 a tu rodzinnie gdzies spod zaklikowa ;] iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Witam, Gdzie w Stalowej lub okolicy kupię swojskie wyroby, chodzi mi o wedlinę i chleb. Sklep Orzechowa na Poniatowskiego już mi się przejadł... Jezeli Tobie chodzi o prawdziwe swojskie wyroby, nie takie sklepowe wiejska nabijana chemikaliami. To polecam prywaciarza na Jacie. Swojskie zarcie jak sie patrzy. Sprzedaja tylko w czwartki. To co u nich maja np szynka to tego w zadnym sklepie nie kupisz. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja do darka jeżdżę co jakiś czas i po prostu kupuje o trzeba. Żadna inna szynka 2 tygodnie w lodówce nie wytrzyma ale kosztuje sporo więcej niż marketowy chłam.
Najszybciej na Janów lubelski i w lewo na Lublin ze stalowej 55 kilometrów ale nie stoisz 2 godziny na hali w sobotę "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Ja proponuje naJacie kupic sobie po pere deko roznych wyrobow posmakowac i szukac potem w sklepach z napisami swojskie wiejskie i wtedy sprawdzic czy to sklepowe jest takie same, co zakupione na wsi.
A co do prawdziwego chleba swojskiego to jest facetka z kola gospodyn w Jezowem co piekla prawdziwy chleb swojski Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jak to się wszystko zmienia. nie tak dawno przecież to "sklepowe" było super, bo takie ładne, błyszczące, kolorowe i kształtne. a teraz wszyscy szukają swojszczyzny.
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bredzisz.
Od zawsze ludzie wędlin szukali swojskich. Szczególnie Ci co mieli kogoś na wsi z rodziny, albo na tej wsi się wychowali to wiedzą jak to wszystko smakowało. To, że ludzie piszą, że lubią iść do marketu i robić tam wygodnie zakupy to nie znaczy, że kochają marketowe wędliny... |
|
Posty: 1463
Dołączył: 17 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nie bredzę, tylko mówię co widzę. i nie mam na myśli tylko wędlin. jasne, że jak ktoś raz na jakiś czas zjadł swojską kiełbasę czy inne mięso, to się zwykle zachwycał, ale mało kto tak o te swojskie produkty zabiegał, jak dziś. nie twierdzę wcale, że nikt.
mam na wsi teściów, którzy mają krowy, świnie, drób. wcześniej raz na jakiś czas sprzedali po kawałku świni, resztę rozdali po rodzinie i znajomych. czasem ktoś kupił jajka. za to o mleko, kury czy warzywa nikt specjalnie nie zabiegał. dziś wszystko sprzedaje się na pniu. |
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
...przepyszne swojskie wyroby można dostać w miejscowości Krzątka ...jakieś 35 km od Stalowej...kobieta ma tam sklep za domem i wędzarnię...świeże pyszne i nie oszukane(często jeszcze cieplutkie można kupić).....fakt cenowo wychodzi parę złotych więcej ale za taki smak i jakość warto zapłacić....z tego co pamiętam wędliny sprzedaje w czwartki piątki i sobotę ....gorąco polecam....
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeżeli chodzi o dobre wędliny, to ja polecam masarnie z niska, a dokładniej z warchołów. Można tam kupować bezpośrednio w masarni. We wtorki i czwartki przyjeżdżają na halę i tam sprzedają. Wędliny od nich są dobre i kupując je, po kilku dniach nie są śliskie i zachowują swój smak. |
|
Posty: 187
Dołączył: 26 Sty 2009r. Skąd: Stalówka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tommi gdzie dokładne stoją na Hali z wędlinami z masarni Nisko-Warchoły?
Ludzie czasami myślą, jak zabić czas, a to czas ich zabija |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Stoją samochodem między halą a tym nieukończonym budynkiem. Przyjeżdżają bodajże hyundaiem i mają po oklejany samochód swoimi logami. Napewno go zobaczysz. Tylko radzę wybrać się po 8, bo nie wiem do której stoją. |
|
Posty: 280
Dołączył: 7 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja kupuje surowe mięcho wrzucam do peklowania we wtorek najpóźniej w środę, żeby w sobote można było wędzić, w sobote odpalalm wędzarnie 4 - 5 godz i gotowe, wędliny - miodzio i nie naszprycowane chemią, 2 tygodnie w lodówce i nic im się nie dzieje, a sklepowe wędliny są dobre dla psa choć i ten czasami ich nie ruszy.
|
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
To samo ja zrobilem, kupilem 3kg zeberek i 2kg schabowego i schab do zalewy na 3dni a potem do wedzarni na 5godz.
To co mozecie sami zrobic majac wedzarnie to tego w sklepie nigdy nie kupicie. A druga sprawa to mieso. Jest wyrabista roznica gdy mieso kupujesz w rzezni badz w sklepie od tego co masz u siebie uchowane. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 201
Dołączył: 20 Kwie 2012r. Skąd: okolice STW Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jak dla mnie prawdziwie wiejskie wyroby ma Tylko Masarnia w Orzechowie , wiem co jem !
a jak komus się nie podoba... to zapraszam na bazar w soboty tam sprzedają ludzie ale zapewniam ze to nie swieze będzie , bo gdzie cały dzień na słoneczku lezy kiełbasa i do ego w foli afuuujjjj |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Jedyne co wiesz co jesz to tylko to co sobie uchowasz i sam produkty zrobisz.
W masarni jak przemiela 50swiniakow i jedna maciore zgoraczkowana to i tak nikt tego nie zczai Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 938
Dołączył: 9 Sie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
na warcholy mozna podjechac kolo 15h00 w piatki i wyroby sa swiezo uwedzony, ja na miejsce pol petla kielbachy zjadlem tak mi slinka ciekla. polecam
|
|
Posty: 197
Dołączył: 22 Sty 2012r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja znam goscia co robi dobre wyroby ale kawalek drogi bo w polowie drogi do krasnika.Facet ma dobra opinie bo wyroby robi na wesela itp i duzo wczesniej trzeba zamawiac.Najwazniejsze dla mnie jest to ze mozna mu zaufac co do jakosci jak i czystosci.Bo wierzcie mi mialem nie raz okazje ogladac"masarzy" na bani i ze szpikiem u nosa przy robocieJak w ubieglym roku mysle kupic u jakiegos gospodarza polowke swinieka i dac gosciowi do wyrobienia na kielbaski,szyneczki,pasztecik i co sie da a moze ktos z forumowiczuw do spolki by ze mna na swieta kupil polowke swiniaka?oszczednosci olbrzymie o smaku nie wspominajac...
Człowiek mądrzeje z wiekiem, najczęściej jest to wieko od trumny... |
|