Dzisiaj koło Ul. KEN 2 znalazłam szczeniaka. Jest to suczka, nie znam się na rasach ale wygląda jak labrador. Piękna wesoła. Błąkała się po parkingu, widać że szukając właściciela. Nie wiem czy to zguba czy też ktoś specjalnie ją "zgubił" w tej okolicy.
Na razie tą noc piesek jest u mnie w domu ale niestety dłużej nie może zostać, córka jest uczulona i już łzawią jej oczy :(

Jeśli ktokolwiek zna właściciela lub chciałby przygarnąć tego uroczego szczeniaka to bardzo proszę o pilny kontakt pod nr tel. 668 177 270

Zdjęcia pieska:
http://image(...)zfw.jpg/
http://image(...)6k1.jpg/
http://image(...)xi2.jpg/

Skontaktuj się z stowarzyszeniem Futrzak, powinni pomóc, ale czy pomogą?? Ja kiedyś dzwoniłam do Pani Grety, troche ciężko było ale ponoć zajęli się psem.

"FUTRZAK"
w Stalowej Woli z siedzibą w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1 im. Wacława Górskiego w Stalowej Woli ul. Dmowskiego 9 37 - 450 Stalowa Wola

a tu kontakt do pani Grety Gabinet weterynaryjnyGre-Vetdr n.wet Greta Skrzypek
Makowa 31
Stalowa Wola

603 674 935
3mam kciuki

Dzwoniłam na policję, do UM, do fundacji Futrzak, byłam we wszystkich lecznicach w ST Woli i nic... wszyscy rozkładają ręce i obiecują kontakt.

Dzisiaj Sunię odrobaczyliśmy, odpchliliśmy zakupiliśmy obrożę i smycz.
Została przebadana - jest zdrowa, dobrze odżywiona, ma około 3 miesiące, wg. Pani Dr na 99% to labrador, urośnie do średniej wielkości.

Dalej poszukujemy jej dobrego domku bo jest wyjątkowym wesołym pieskiem.

Można przyjść do nas obejrzeć pieska i się zastanowić.

Proszę o kontakt 668 177 270

Może ona komuś zginęła? Jak została wyrzucona to na 100 % to nie jest labrador. Zresztą nie do końca przypomina szczeniaka laba.

Całkiem możliwe, ja na pieskach się nie znam. To opinia jednej Pani doktor. Też na 100% nie mogła powiedzieć co to za piesek.

Zwróciłam się do Schroniska w Lublinie z prośbą o pomoc w znalezieniu domku dla suni i według nich piesek nie jest jednak Labradorem. Jest podobny jednak jest to mieszaniec.

Ja też się nie znam ale ona na laba nie wygląda. Czarny kundelek po prostu, choć nie jest wykluczone że wyrośnie na labradoro podobnego psa.
Niestety nie jestem w stanie pomoc mam już dwa psy w mieszkaniu w bloku. Z trzecim by mnie chyba rodzina i sąsiedzi wymeldowali.

Robiłaś już jej jakieś ogłoszenia? Można też dać zdjęcia na facebook że szuka domu.

Dzisiaj na górce widziałam takiego samego psiaka z czerowną obróżką, chodził za napotkanymi ludźmi i okropnie piszczał. Czyżbyś go wypuściła??

Może nas widziałeś/aś... Kupiliśmy jej czerwoną obróżkę i smycz

Piesek już znalazł właściciela. Przyjedzie w sobotę po nią Pani z Lublina, ma domek z ogrodem więc idealnie Do tej pory zostanie z nami.

Pieska chyba ktoś na parkingu porzucił bo jak przechodzimy koło samochodów to piszczy i węszy :(

Nie widziałam WAS bo piesek biegał sam !!!!!!!!!!!!!
Napisałam, że "chodził za napotkanymi ludźmi i okropnie piszczał. "

Hmm to jakis inny piesek bo "nasz" wylacznie na smyczy wychodzi z nami. No nic dziekuje wszystkim za pomoc w znalezieniu domku.

To w takim razie może rodzeństwo waszej znajdy biega po Stalowej??? Może jest ich więcej

To jest całkiem możliwe bo na wieczornym spacerze napotkana Pani z Pinczerkiem mówiła, że wczoraj koło ronda widziała jak taki sam szczeniak się błąkał. Może ktoś cały miot tutaj w okolicy podrzucił :( Ja znalazłam tylko tą jedną sunię.