Posty: 280
Dołączył: 26 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam
Prosiłbym o namiary na ciekawe miejsce na wczasy z małym, rocznym, dzieckiem. Chodzi przede wszystkim o góry, w szczególności Tatry, ewentualnie Bieszczady. Jeśli można to proszę o konkretne ośrodki, hotele itp. a nie same miejscowości. Z góry dziękuję. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
własnie wrócilismy z zakopanego z apratamentu viva tatry poszukaj w google. Byl aneks kuchenny ulatwiajacy życie przy rocznej córce
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 280
Dołączył: 26 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wielkie dzięki. Miejsce wygląda super. A jak wrażenia jeśli można spytać?
|
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na dole masz apteke, do żabki 50 metrów.
Do Krupówek 45 minut z wózkiem ale bez problemu autem podjedziesz niekoniecznie pod Krupówki tylko w sensowniejsze miejsce. Pokoje czyste, ładny widok, nie znalazłem minusów. A zakopane jak zakopane z dzieckiem dzień na Krupówki, dzień na morskie oko, dzień na gubałówkę i więcej nie zdziałasz. "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 59
Dołączył: 27 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja_30 zostawiłam wiadomość na skrzynce
Jacek jak nie zdziałasz? my braliśmy nosidło i jeden dzień szlakiem na Rusinową Polanę, drugi dzień szlakiem na Kalatówki(tam można siedzieć i cały dzień,jest gdzie się schować w czasie burzy,jest pyszna szarlotka,której żadne dziecko nie odmówi no i przede wszystkim Roczniak ma wybieg na zewnątrz, że ho ho;)Kolejny dzień-Terma Bania-bilet na stefę głośną(m.in.brodzik dla dzieciaków ale straaaasznie głośno) i cichą(baseny dla dorosłych) ale w zupełności wystarczy strefa cicha-tu jedynie musicie mieć kółko z ogranicznikiem na nóżki i ok.Jest nawet gdzie położyć Malucha(leżaki),a słoik z zupką podgrzejeją Wam w barze.Jeszcze kolejny dzień to kask, rower i w drogęJak traficie na deszcz to ratują Was baseny i np.Małpi Gaj.Roczne Dziecko w górach to nie kula u nogi-naprawdę wszystko idzie zorganizować tak żeby i rodzice skorzystali i Maluch Rozumiem, że nie każdy musi włóczyć się z Dzieckiem po szlakach ale np. z mojej strony Krupówki to nieporozumienie. nie ma nic gorszego niż przedzieranie się wózkiem przez tłumy.Morskie też odpada z Roczniakiem, no chyba, że w obie strony konikiem. |
|
Posty: 81
Dołączył: 14 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam,
polecam Rabkę, super miejsce dla dzieciaków: góry+duża ilość jodu, ponoć wyższa niż nad morzem. My jeździmy do Willi Esy Floresy http://www.willaesyfloresy.pl/ Zdjęcia są zgodne z rzeczywistością. Nic nie trzeba brać ze sobą, czyściutka pościel, wygodne łóżka, wanienka, łóżeczko, nocniczki, w sedesie spuszczana woda jest gorąca co ułatwia utrzymanie czystości. Teren ogrodzony, super plac zabaw, przy kuchni(w pełni wyposażonej: garnki, patelnie, sztućce, talerze,dla dzieci plastikowe, ekspres do kawy, lodówka, kuchenka gazowa i mikrofalowa, opiekacz) pokój zabaw z mnóstwem zabawek. Do tego w samej Rabce jest dużo atrakcji: fajne place zabaw, basen, piekny park. Blisko do Zakopanego, Wadowisk, Inwałdu i innych. Polecam |
|