Witam, poszukuję korepetytora/korepetytorki z chemii, który przygotuje mnie do roszerzonej matury. Kogo moglibyście mi polecić.

Moze podaj jaka cena Cie ogranicza. To Ci juz przefiltruje conieco. Szczegolnie ceny nauczycieli ze "sztaszka". Dział ogloszenia widziales?

Cena do 50 zł

I jak młodzież ma zdawac mature jak nie potrafi sprecyzowac kilku zdan?
Nikt na forum nie jest jasnowidzem. Określ się czy: przeglądałes ogłoszenia, kogo konretnie szukasz czy np zależy Ci aby to był nauczyciel, który pracuje w szkole i przede wszystkim czy chcesz chodzić sam czy mozesz sie z kims dobrac.
Specjalnie założylem konto, bo chodziłem do jednego z nauczycieli ze staszica. 100 zł za godzine, wiec jak sie chodzilo we dwojke placilo sie 50 i to juz jest roznica.

668 730 840 lub 698 037 085 nauczyciel ze szkoły średniej

Jesli chodzi o nauczycieli ze staszica to tylko i wylacznie biłogras, najlepszy gosc jakiego znam, konkretny i cisnal. Matura rozsz zdana na 95% bez najmniejszego problemu, sam sie dziwie czemu nie 100..
Co prawda liceum mam za soba 5 lat temu ale jakość uslug napewno sie mu nie zmienila. Chodzilismy w 3, ceny nie pamietam dokladnie ale bylo to wtedy chyba 90zl. Jak masz zgrana paczke to w 2 badz 3 osoby spokojnie mozesz chodzic, zadnej roznicy nie widze w tym niz chodzic samemu, nawet w takiej malej grupie powiedzialbym lepiej bo kazdy sie dodatkowo uczy od siebie i mozna wiecej pytan zadac na ktore sie nie zna odpowiedzi.

Sory, ale nie moge tego słuchać. Biłogras, biłogras, biłogras. Mam tego pecha, że mnie uczył jaki wniosek? Taki jak poprzednik, ale tylko na korkach. W szkole w 3 klasie LO nie omówiliśmy z chemii połowy materiału z 3 klasy (elektrochemia, elektroliza, kinetyka, szybkość reakcji). Jak to jest, że na korkach sie wyrabia a w szkole nie? Koles jest u mnie skompromitowany po tym jak olewa nauke w szkole zeby kosić w domu. Tj nauczyciel?

Nie przeglądałem ogłoszeń, korepetycje dla conajmniej 2 osób. Myślę, że nauczyciel uczący w szkole jest bardziej na bieżąco i wie jak podejść do uczniów.

Co do Biłograsa niestety muszę się zgodzić z opinią poprzednika. Może i na korkach jest ok, tłumaczy, można się wiele nauczyć i porządnie przygotować do matury ale sposób jego nauczania w szkole pozostawia niestety wiele do życzenia.. Cena za korepetycje niestety również powalająca.

Tak jakby lekarz nie chciał leczyc. W szkole sie pracuje tak samo jak w domu. Jeżeli ktoś w edukacji widzi tylko biznes korepetycjowy to znaczy, że się w ogole do tej pracy nie nadaje. Bo nauczyciel to cos więcej niż łupanie kasy to odpowiedzialność za wychowanie i świadomość młodzieży. Z własnego przykładu wiem, jakie "techniki" stosuje pan Biłogras wymieniłem już je wyżej. Tj jakieś nuieporozumienie aby w 3 klasie maturalnej zostać z nieomówionymi działami, które zawsze pojawiają się na maturze.

Masz prywatna wiadomość.

Andrzej Rodzim - gość wie co robi.