Posty: 4
Dołączył: 7 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Piękne są tam ryby.Ale zdecydowanie odradzam kąpiel w tej rzece.Chciałem wejsc na zwykla piaszczystą plażę z wędkami i idąc zacząłem się zapadać, dobrze ze byli tam inni koledzy wedkarze którzy pomogli mi sie wykaraskać z tej piaszczystej pułapki.Pare kroków jeszcze po tej plaży i było by po mnie.Wiedziałem ze San jest niebezpieczny ale nie wiedzialem ze az tak bardzo, zwykła plaża przylegająca do rzeki i czlowiek staje na nią i się zapada.Mieliście taki przypadek brodząc po Sanie? Wiem ze podwójne dna itp ale ta plaża wyglądała na niegroźną.. dlatego odradzam brodzenie w tej rzece już nawet nie kąpiel.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 392
Dołączył: 15 Lip 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
wow... no kolego Ameryki nie odkryłeś, że San jest rzeką niebezpieczną.
CYTAT Chciałem wejsc na zwykla piaszczystą plażę z wędkami i idąc zacząłem się zapadać jak wlazłeś na plaże z piaskiem 5cm nad wodą, no to się nie dziwie, że się zacząłeś zapadać, a tak btw złowiłeś coś?połamania |
|
Posty: 5008
Dołączył: 5 Paź 2010r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Niemal każdego roku ktoś topi się w Sanie,ale ludzie pchają jakby nie było jakiegoś zalewu czy innego bajorka,gdzie można się popluskać.
Miałeś więcej szczęścia niż niektórzy Twoi poprzednicy,ale nie rozumu. SPRZEDAM BOEING 747 WERSJA SPEC, GARAŻOWANY. MAŁY PRZEBIEG 22,9 MLN.KM. PO PRZEGLĄDZIE WAŻNYM DO 2030 ROKU, WYMIENIONE ZAWIESZENIE, ROZRZĄD SILNIKÓW, KLIMATYZACJA 10-CIO STREFOWA, PRZYCIEMNIANE SZYBY, AIRBAG. NIE BITY. KOLOR BIAŁO- NIEBIESKI Z LOGO "PRESIDENT USA". CENA DO NEGOCJACJI. |
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
... a słyszałeś coś takiego jak "ruchome piaski"???? Wysepek w tym roku dostatek ,ale.... no właśnie większość z nich to tzw "ruchome piaski"...włazisz i cię wciąga ..jak bagienko.... niestety San to zdradliwa rzeka...co do rybek...opłaciłeś kartę wędkarską...czy szedłeś na tzw."dzikuska"??????......
CYTAT Nie tylko policja ale i strażacy z zajmującej się ratownictwem wodnym jednostki OSP w Stalowej Woli rozpoczęli patrolowanie rzeki San. Wszystko dla bezpieczeństwa osób wybierających wypoczynek nad rzeką. Jak przyznają strażacy San jest zdradliwą rzeką, nieuregulowaną z licznymi przykosami, wirami i powalonymi drzewami - bardzo niebezpieczną dla śmiałków, którzy mimo zakazu kąpieli wybierają ten rodzaj rekreacji. Niebezpieczne są zwłaszcza tzw. przykosy - ruchome przesuwające się wypłycenia tworzone przez naniesiony piasek. W jednym miejscu głębokość wody może mieć kilkanaście centymetrów w następnym jest to już kilkumetrowe wodne zagłębienie. Dlatego policja przypomina że kąpiel w Sanie jest zakazana. Można to robić jedynie na zbiornikach i w miejscach do tego wyznaczonych. Ale nawet tam trzeba zachować zdrowy rozsądek. Mówi starszy sierżant Marek Mikliński z policyjnego patrolu wodnego: info ze stronkihttp://www.leliwa.pl/news/show/stalowa_wola__policja_i_straz_patroluja_san a resztę wujek gogle Ci powie ...
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 35
Dołączył: 13 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
anulka.....moze mi przedstawisz artykul,podstawe prawna zabraniajaca czlowiekowi korzystac z urokow kapieli w polskich rzekach dokladnie w Sanie?Jak nie wiesz to prosze popytaj tu i tam.Z gory dziekuje.
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
......pluton2000 moja żartobliwa poniekąd wypowiedź odnośnie rybek dotyczyła postu pierwszego a konkretnie wypowiedzi autora
CYTAT chciałem wejsc na zwykla piaszczystą plażę z wędkami dlatego też spytałam o tę kartę wędkarską .....
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 55
Dołączył: 21 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Anulka przestań już z tym szukaniem karty, to takie podlatujące pod konfidenctwo. Co do relacji autora tematu trzba przyznać że nieźle ryje w głowie komuś co też tak sobie łaził po takiej plaży na Sanie. Kilka lat temu jak była podobna susza między oczyszczalnią a błoniami zrobiła się wyspa na połowe szerokości Sanu. Porobiłem sobie zdjęcie na których widać odsłonięte dno rzeki i nagły spadek o metr w dół. Już samo to zrobiło na mnie wrażenie a tu takie historie i o tych piaskach. No coż człowiek cały czas się uczy a i tak umiera głupi.
|
|
Posty: 4
Dołączył: 7 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak Anulko mialem karte, nigdy nie wędkuje na dziko
Pouczające co piszecie, Anulka ma dużo racji odnośnie tych ruchomych piasków, ale ta plaża wyglądała na niegroźną.Dodatkowo jeszcze na niej były ślady więc ludzie tamtędy musieli chodzić.Więc wszedłem, na początku było oki, problemy zaczęły się gdy zrobiłem 4 kroki po niej wtedy coś zaczęło mnie wciągać pod spód, wpadłem po uda i dalej zacząłem się zapadać ale wędkarze którzy łowili blisko mnie, przybiegli i mnie wyciągneli.Skończyło się na szczęście tylko na strachu.Nie raz widziałem kąpiące się rodziny gdzie robili sobie piknik na takich plażach.Ale nauczkę dostałem i dlatego unikajcie Sanu nawet do brodzenia po łachach bo to jest jak widać szalenie niebezpieczne.Można trafić że nic się nie stanie ale i można że będzie wciągać i może być nie wesoło. I ciekawi mnie czy ktoś miał podobną przygodę nad Sanem czy na innej rzece np Wiśle czy Tanwi. |
|