Posty: 227
Dołączył: 16 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
wzięłam ją bo bałam się ze ja zagryzie kot lub pies niedaleko słoneczka, upodobała sobie moja kieszeń teraz w innym miejscu nie chce siedzieć. czytałam czym karmić zmielone orzechy lub mleko kozie nie wiem czy w każdym sklepie je kupie, najchętniej oddałabym je w lepsze tzn fachowe ręce tylko gdzie komu.
czytałam ze dawać biszkopty podłużne i mleko uht zagęszczone do kawy ale ona przed tym ucieka. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
|
|
Posty: 670
Dołączył: 7 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
A dlaczego w ogóle ją zabrałaś? Jesteś pewna, że nie miała matki?
Gdzieś ty o biszkoptach wyczytałaś? Zwierzakom biszkopty? ![]() Odnieś ją do dobrego weterynarza, może się nią lepiej zajmie. Dorastając w tym kraju trzeźwiejemy z marzeń - K.Ś. |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
Albo skontaktuj się z kimś z nadleśnictwa Rozwadów, ul. Przemysłowa 1, tel. 15 842 17 55 - powinni pomóc.
Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 227
Dołączył: 16 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
* Małe wiewiórki należy karmić wyłącznie mlekiem KOZIM. Mleko krowie nie jest tolerowane i doprowadzając do biegunki powoduje śmierć zwierzątka. Dotyczy to również jeży. Można więc z grubsza przyjąć, że mleko kozie jest bardziej wskazane również przy karmienia osesków innych gatunków.
* W zależności od wieku małej wiewiórki należy karmić ją co 2 – 4 godziny przez cała dobę ![]() ![]() * Karmimy przy pomocy pipetki, strzykawki (najlepiej insulinówki) lub butelki ze smoczkiem takiej jak dla kociąt lub małych królików (sklepy zoologiczne). * Nie wolno karmić na siłę, trzeba uważać żeby zwierzątko się nie zachłysnęło – grozi to zapaleniem płuc i zgonem ![]() * Karmimy do momentu uczucia sytości – to bardzo subiektywne w ocenie – nie wolno przekarmić zwierzątka, więc kiedy maluch „zwalnia” ssanie - kończymy. * Mleko musi być ciepłe, należy też używać sterylnych buteleczek czy pipet. Najlepiej każdorazowo je wygotować. To bardzo ważne ![]() ![]() ![]() ![]() * Po posiłku każdorazowo masujemy wilgotnym, ciepłym wacikiem brzuszek i okolicę odbytowo-płciową ![]() ![]() ![]() * Jeśli wiewiórka jest troszkę starsza, zaczyna samodzielnie chodzić, do mleka możemy włączyć dodatek w postaci pokruszonych biszkoptów. Można spróbować zostawić niewielką ilość mleka w spodeczku, żeby przekonać się czy będzie sama piła. * Oczywiście małą wiewiórkę trzymamy w ciepłym pomieszczeniu lub dogrzewamy. Wychłodzenie tak małego organizmu spowoduje apatię, brak pobierania pokarmu i.... wiadomo * W stanach krytycznych można podawać glukozę z NaCl 1:1 w iniekcji w ilości 1-2 ml podskórnie, 2-3 ml dootrzewnowo - oczywiście ogrzaną ![]() * Zwierzątku należy zapewnić podstawowy reduktor stresu - 3 x C (ciepło, cicho, ciemno). :smile: Karmienie starszych wiewiórek w następnych odcinkach ;-) Jak widać z powyższego wychowanie małych zwierzaków nie jest proste, podaję więc i polecam adresy 2 ośrodków z których pomocy korzystałem. Fundacja Ratujmy Ptaki ul.Szafera 196/18, 71-245 Szczecin tel./fax (091) 439 39 59 http://ratujmyptaki.org/azyl.html „LEŚNE POGOTOWIE” przy Nadleśnictwie Katowice SCHRONISKO DLA DZIKICH ZWIERZĄT 43-190 Mikołów, ul. Kościuszki 70 tel. 322-07-17; kom. 0-692-786-632, 0-605-100-179 |
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: ![]() |
|
![]() |
|
Jeśli ją udomowisz- czeka ją śmierć, nie dla tego, że źle to robisz, ale później nie poradzi sobie na wolności. Oddaj ja do nadleśnictwa i zapytaj co z tym fantem zrobić. Powodzenia!
|
|