Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT juzef.s-widzę,że na każdym forum musisz wtrącić swoje trzy grosze,ale nie zawsze masz rację. Ten sklep nie jest ok i obsługa również się pogorszyła. Mięso i wędliny często są nie świeże i zalatują padliną,a warzywa -czarna rozpacz!!! Znam wszystkie te kobiety,które zostały zwolnione i sądzę że dla mnie jako klientki były uprzejme i sprytne(nie to co obecne niemoty) W pierwszym poście napisałaś : CYTAT Od czasu,gdy została wymieniona stara załoga(bardzo przyjemne i pomocne panie)nie chodzę już tam na zakupy. To skąd wiesz jak pracuje obecny personel, sąsiad Ci zdaje sprawozdanie ? Może jesteś jakoś związana z byłym pracownikiem, może sama tam pracowałaś ale tu pokazujesz swoją nieudolność. Chodzę tam na zakupy tak jak chodziłem wcześniej, widzę starą jak i nową załogę, sklep stał się trochę milczący - może kierownictwo wprowadziło pewne zmiany. "obecne niemoty" jak to określiłaś, może są pracownikami z krótkim stażem pracy - nie każdy rodzi się od razu mistrzem danej dziedziny, praktyka jest najlepszą nauką, więc nie krytykuj na starcie tylko wykaż się wyrozumiałością. Jak by ktoś z Twojej rodziny załapał się tam na stanowisko , to byś pewnie mlaskała z zachwytu na forum - taki typ człowieka. Zamiast pomagać innym to kopie się doły. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 7
Dołączył: 25 Wrz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam
A może to właśnie pan jest związany z tym którymś pracownikiem? Zresztą nie chodziło na tym forum o jakość i spryt obecnych pracowników,tylko o to w jaki sposób zostali potraktowani starzy pracownicy!!!!! |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Zresztą nie chodziło na tym forum o jakość i spryt obecnych pracowników,tylko o to w jaki sposób zostali potraktowani starzy pracownicy!!!!! Zapewne stwierdzenie "obecne niemoty" miało w tym kluczowe znaczenie. |
|
Posty: 72
Dołączył: 30 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dalibor, zgadzam się z Tobą!
|
|
Posty: 33
Dołączył: 30 Wrz 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
...nie jest źle. Ostatnio rozmawiałam z parownicą Stokrotki. Dowiedziałam sie ,ze pieć pań zostało zwolnionych/ brak przedłużonych umów/ stara ekipa miesza sie z nową ...tak to już jest ...
|
|
Posty: 50
Dołączył: 28 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Stokrotka Schodzi na psy i tyle mam do powiedzenia w najblizszym czasie zawita tam kontrola nie powiem jaka;-0 zobaczycie szybciej ten sklep zamkna niz go otworzyli i tyle hahahahha
|
|
Posty: 5017
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dadzą kare i tyle..
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 50
Dołączył: 28 Sty 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wiecie co no normalnie mi ręce opadły w sobotę około godziny 22 idę sobie z kumplami do Oskara na piwko patrze i nie wierze dziewczynki które pracują w STOKROTCE w asyście pani kierownik stoją za Oskarem i popijają sobie flaszeczkę .Zamiast pójść gdzieś do lokalu stały koło swojej pracy nie zawstydza się niczego i piły.
Jak dla mnie zachowują się jak gówniarzeria,a wy co o tym sadzicie???? |
|
Posty: 31
Dołączył: 20 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Stokrotka Schodzi na psy i tyle mam do powiedzenia w najblizszym czasie zawita tam kontrola nie powiem jaka;-0 zobaczycie szybciej ten sklep zamkna niz go otworzyli i tyle hahahahha Z kontrolami oni sobie świetnie radzą,lepiej niż z brzydkimi zapachami.Zmiana ekipy dla klienta raczej nie miała znaczenia,dalej leżą w gablocie zzieleniałe wędliny.Sprzedająca je ekspedientka(niewymieniona)często pali za sklepem, kiedyś nawet przed wejściem,nie sądzę by myła potem ręce,nie myje ich też po tym jak sprząta mopem itd.Często można zobaczyć jak pani zakłada na prawą dłoń worek foliowy i nie zmieniając go bierze surowe mięso,ser,wędliny i jeszcze w międzyczasie po głowie się nim drapie,ohyda.Warzywa też często są nieświeże,spleśniałe pomidory,boczniaki itp.zdarza się też towar przeterminowany-paczkowany ser,chleb itp. Właściciel sklepu powinien dobrać profesjonalną załogę,a nie kierować się tyko oszczędnościami na zusie czy podatkach. |
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT dziewczynki które pracują w STOKROTCE w asyście pani kierownik stoją za Oskarem i popijają sobie flaszeczkę .Zamiast pójść gdzieś do lokalu stały koło swojej pracy nie zawstydza się niczego i piły. No niezbyt dobrze to o nich świadczy, ale w sumie to co robią po pracy to ich prywatna sprawa. Mnie bardziej wnerwia jak panie ekspedientki bez przerwy stoją za sklepem i palą papierochy, a w sklepie kolejka i tylko jedna kasa czynna. Potem wchodzą do sklepu w tych śmierdzących dymem papierosowym fartuchach, a ja się zastanawiam czy umyły ręce. Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 48
Dołączył: 16 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
bleeee..... dobrze że tam nie chodzę !!
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Często można zobaczyć jak pani zakłada na prawą dłoń worek foliowy i nie zmieniając go bierze surowe mięso,ser,wędliny i jeszcze w międzyczasie po głowie się nim drapie,ohyda. Stary zwyczaj w tym sklepie, przy starej załodze też tak bywało... |
|
Posty: 20
Dołączył: 9 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czasem zaglądam do stokrotki ,zazwyczaj jak maja fajna promocję na coś ale zaznaczam, że kupuję tylko produkty paczkowane .Nigdy nie kupię tam chleba ,bułki sera ,warzyw owoców ani tym bardziej wędlin czy mięsa.Kidyś nawet pae razy odwązyłam się stanąc w kolejce po wędline ,ale brud i zwyczaje pań obsługujących przyprawiały mnie o mdłości.A hitem było gdy pani obsługująca soczyście i z całego serca kichnęła prosto do lady z wędlinami .wyszłam z kolejki i n= nigdy więcej nie kupiłam tam ani jednego plastra wędliny
|
|
Posty: 31
Dołączył: 20 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Czasem zaglądam do stokrotki ,zazwyczaj jak maja fajna promocję na coś ale zaznaczam, że kupuję tylko produkty paczkowane .Nigdy nie kupię tam chleba ,bułki sera ,warzyw owoców ani tym bardziej wędlin czy mięsa.Kidyś nawet pae razy odwązyłam się stanąc w kolejce po wędline ,ale brud i zwyczaje pań obsługujących przyprawiały mnie o mdłości.A hitem było gdy pani obsługująca soczyście i z całego serca kichnęła prosto do lady z wędlinami .wyszłam z kolejki i n= nigdy więcej nie kupiłam tam ani jednego plastra wędliny Oj tam,oj tam czasem sprzątają na tym mięsnym stoisku tj.obficie i od serca pryskają szybę płynem,a że trochę płynu poleci na te szarozielone zwiędlinki,co to komu szkodzi?;) |
|
Posty: 65
Dołączył: 13 Wrz 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to mięsne soisko to totalna porażka--olewanie klienta kolejeczka sobie stoi jedna pani obsluguje natomiast druga lata po sklepie a jak sie juz raczy zjawic to albo wykrecona tyłem przeciera stoły, albo akurat musi przekladać kiełbasy w chłodniach-a ludzie stoją i się wnerwiają. Sredni czas postoju na tym stoisku --ok.15min no i oczywiście później w kasi ebo jedna czynna -reszta pań za sklepem na dymku.
|
|
Posty: 290
Dołączył: 10 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
podejdźcie na stoisko z mlekiem i schylcie się po butelkę - smród z chłodni niewiarygodny
|
|
Posty: 31
Dołączył: 20 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na stoisku z mlekiem ten niewiarygodny smród był już na początku zeszłego tygodnia,myślałam,że coś z tym zrobili,nie byłam ,więc nie wiem.Autor poprzedniego postu napisał wczoraj,że sytuacja bez zmian,aż wierzyć się nie chce.
Nasuwa się jeden wniosek nowe kierownictwo i cała załoga Stokrotki do wymiany,a i w Sanepidzie czas zacząć zwolnienia pracowników. |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Nasuwa się jeden wniosek nowe kierownictwo i cała załoga Stokrotki do wymiany,a i w Sanepidzie czas zacząć zwolnienia pracowników. Dlaczego na siłę chcesz "uzdrawiać" ten sklep ? jako klient masz prawo wyboru - rób zakupy w innym sklepie. |
|
Posty: 31
Dołączył: 20 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Faktycznie chcę uzdrawiać ten sklep na siłę,bo to najbliższy sklep moich starych, schorowanych rodziców.Nie zawsze mogę im pomóc w zakupach,więc szlak mnie trafia,że ta Stokrotka to taki syf.
|
|
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r. Skąd: St.Wola oś.Centralne Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Często można zobaczyć jak pani zakłada na prawą dłoń worek foliowy i nie zmieniając go bierze surowe mięso,ser,wędliny i jeszcze w międzyczasie po głowie się nim drapie,ohyda. Nie łudźmy się, że w zakładach mięsnych panują wzorowe warunki tyle, że tego nie widzimy ale i tak jemy MYŚL! |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Faktycznie chcę uzdrawiać ten sklep na siłę,bo to najbliższy sklep moich starych, schorowanych rodziców.Nie zawsze mogę im pomóc w zakupach,więc szlak mnie trafia,że ta Stokrotka to taki syf. W swoim pierwszym poście użyłaś tyle argumentów,że ten sklep szerokim łukiem bym omijał. Jeśli stokrotka upadnie zapewne lukę wypełni inny sklep. |
|
Posty: 31
Dołączył: 20 Wrz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
niech więc upada jak najszybciej,oby tylko nie powstała tam kolejna Biedra
|
|
Posty: 26
Dołączył: 12 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
polecam sprawdzanie daty ważności produktów, kupiłam podczas jednych zakupów dwie przterminowane rzeczy i to nie kilka dni, ale miesięcy! porażka
|
|
Posty: 279
Dołączył: 31 Lip 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po co to pitolenie, nie podoba sie sklep omijam go, nie wchodzę nie robię zakupów. Jak go zbanuje większa ilość klientów padnie śmiercią naturalną i po sprawie.
|
|
Posty: 222
Dołączył: 1 Gru 2010r. Skąd: St.Wola oś.Centralne Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
za ciepło mają w lodówkach, śledzie o dobrej dacie ważności są zepsute- ale jak może być inaczej jak w lodówkach nawet nie jest chłodno
MYŚL! |
|