Posty: 58
Dołączył: 15 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W sobotę w nocy zaginęła .w .ok.ul. Poniatowskiego/ wałowej 8miesieczna beagielka.przyjazna,łasi się do każdego..wabii sié sonia.tel.kont 609295110 lub 691260212
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 34
Dołączył: 24 Marz 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Napisz coś więcej,daj fotkę? U nas pod blokiem dokarmiamy młodego pieska ,jest śliczny i mądry.Żal mi go ale już mam jednego.Nie wiem czy to suczka czy piesek.
|
|
Posty: 64
Dołączył: 29 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W niedzielę na ulicy metalowców latała taka przyjazna sunia ale taka grubiutka była dałam jej miske wody troche posiedziała u mnie bo słonce paliło ale piszczała więc ja wypuściłam nawet nie zdażyłam napisac ogłoszenia że znalazłam. Może daj fotke to bardziej bedzie mozna stwierdzić czy to ona jesli nie masz to poszukaj jej w okolicach ofiar katynia hutnicza może jeszcze tam sie błąka. oby sie odnalazła
|
|
Posty: 58
Dołączył: 15 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
niestety mam zdjęcia sprzed 5 miesięcy jak byłą malutkim szczeniaczkiem. Pyszczek ma jasnobrązowy, tułów czarny , brzuszek biały. Dziękuję za każde info.
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
a czy ta Twoja beagielka wygląda mniej więcej tak ----> lub tak ---> ??? Polecam wkleić zdjęcie chociażby podobnej psiuni bo chyba większości forumowiczów nie zechce się szukać po googlach jak wygląda beagielka..... Niech ludzie mają pojęcie może o jakiego pieska chodzi chociaż troszkę ...
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 64
Dołączył: 29 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z twojego opisu wynika że po moim osiedlu chodziła właśnie taka sunia a czasem ona taka jakaś grubiutka nie była w sesie gruby brzuszek? bo właśnie takiego pieska widziałam poszukaj po osiedlach ogłoszenia napisz bo może ktoś nieświadomie przygarnoł bo myślała że została pożucona , w sumie jeśli to ta sama co ja ja nakarmiłam i napoiłam to bardzo przyjazna ale nie mogłam jej przetrzymać bo mam pieska i koty.A i jeszcze pytanie odnośnie kotów nie chowana czasem ona była z kotem bo bardzo pozytywnie reagowała na moje wręcz delikatnie nie goniła tylko bawić się chciała .
|
|
Posty: 58
Dołączył: 15 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dzięki za sugestie Anulka! moja psinka jest bardzo podobna do tej na pierwszej fotce.
Sońka rzeczywiście pomieszkuje z kotami i jest "podpasiona" przez babcię.szukaliśmy jej dzisiaj na osiedlu "Metalowców" i w ok. Ofiar Katynia,ale ani widu ani słychu. spróbujemy jeszcze z ogłoszeniami. |
|
Posty: 58
Dołączył: 15 Wrz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
odnalazła się!!!Bardzo dziękuję za pomoc w odnalezieniu psiuńci. teraz obfotografujemy ją ze wszystkich stron ... no i weźmiemy się za ten "brzuszek".bardzo, bardzo dziekuję
|
|
Posty: 983
Dołączył: 6 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT odnalazła się!!!Bardzo dziękuję za pomoc w odnalezieniu psiuńci. teraz obfotografujemy ją ze wszystkich stron ... no i weźmiemy się za ten "brzuszek" Super, że Sońka wróciła do domu Tylko jak ją obfotografujecie ze wszystkich stron, a potem weźmiecie się za brzuszek to znowu będziecie mieli nieaktualne zdjęcia Zjadł owoc z drzewa poznania i ten smak na zawsze pozostanie mu w ustach. Henry James |
|
Posty: 110
Dołączył: 3 Lis 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
i koniecznie ją zachipujcie!! Bo jak przy kolejnej ucieczce porwie ją jakaś pseudohodowla to w życiu jej nie odzyskacie a ona posłuży za maszynkę do rozmnażania!!
|
|
Posty: 64
Dołączył: 29 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
BArdzo się cieszę że mogłam pomóc w odnalezieniu a brzuszek to chyba z tego co się teraz zorientowałam to raczej pooperacyjny wiec nie ma co chyba się martwic Psinka urocza i od razu rozpoznała opiekunke więc nie było wątpliwości że trafia w swoje rączki pozdrawiam i zycze powodzenia
|
|