Czy warto kupić takie radyjko m-tech legend III?? może są jacyś użytkownicy tego radia i się wypowiedzą.

Akurat mam cebeka innego producenta.
Doradzić mogę (jeśli już),abyś kupił dobrą antenę i odpowiednio ją ustawił.
Najlepiej radio podłączyć na stałe do instalacji(nie do gniazdka).Ideałem byłby montaż na stałe anteny do karoserii,ale magnesówka też jest dobra.
Nie będziesz zbierał epitetów od mobilków,za piszczenie czy inne zakłócenia nadawania.
Wtedy nawet radio z niższej półki spełni swoja rolę.
PS.I nie puszczaj "dżingla" czyli "pi,pi" przy kończeniu nadawania.To taka obora,którą wyróżniają się "tempe ch...".

Antenę mam president alaska a moje stare wysłużone radyjko zepsuło się i szukam w miarę taniego radyjka.

ja polecam President Truman dobre nie drogie radyjko

M-tech - namiastka presidenta Harrrego , tanie ale i słabe , lepiej poszukaj na alledrogo unidena 520 xl , to juz będzie inwestycja i w perspektywie się opłaci , co do tekstów , że nie wolno używac bo zabierają to ŚCIEMA !!!

Wydatek 230 zł - TEDY President, do tego antena President Missouri za 220 zł i masz komplet jak trzeba za niewielkie pieniądze.

Inne nie ma sensu - ale to tylko moja opinia.

President harry , johnny teddy , sredy i inne badziewie na SMD z chin , za 30 pln od sztuki w fabryce + mega badziewne anteny presidenta ponad 200 każda ... , a potem sprawdzam radio jak mnie słychać i gdzie...


U520 + sirio ml 150 i tyle w temacie

Tylko ONWA MK-2

Miło się wspomina taki sprzęt...legenda i znowu łezka w oku się kręci.
(bo ja sentymentalny jestem)