Dostałam umowę o pracę na czas określony, a pracodawca nie chce zgłosić mnie do ZUS-u. Czy to jest zgodne z prawem? Czy mieliście taką sytuację? Proszę o opinie.

To masz jakąś lewiznę nie umowę o pracę

Ma 7 dni na zgłoszenie.

Do"smerfetka03" możesz coś więcej napisać. Może na pw. A gdzie mogę z taką umową zgłosić?

Do ZUSu, do państowej inspekcji pracy. Jeśli rzeczywiście jest jak piszesz to zostało naruszone prawo.

Ale może po prostu pogadaj z pracodawcą co i jak i dlaczego ...


Zawsze to jest tak.... {ciach}

a nie ma w nagłówku umowy: "Umowa o dzieło"?

monilek faktycznie coś masz nie tak z tą umową. Ja też pracowałam na umowę o pracę na czas określony i zawsze pracodawca odprowadzał składki do ZUS. Musi to robić bo nie opłaca mu się to zatajać (kara w PIP jest znacznie większa niż składki do ZUS).

Bezpłatne porady prawne.Szczegółowe informacje dotyczące projektu, świadczonych usług oraz harmonogramy dyżurów doradców są dostępne w Biurach Porad Prawnych i Obywatelskich w Stalowej Woli: ul. Kwiatkowskiego 9, pokój 153, 154, tel./fax: 15 814 91 14, (Budynek Inkubatora Technologicznego);

Jacku drogi ! Zgodne z prawem.

Pacodawca ma na Ciebie pzreznaczoną kwotę np. 2 tys. Możesz ją dostać do reki (Umowo o dzieło), a jeśli bardzo chcesz umowę o pracę dostaniesz 1200 - bo 800 będą kosztować ZUSy.
Wybór powinien dokonać pracownik. Chce zarobić więcej, czy chce być zgłoszonym do ZUS. Zgłoszenie takie kosztuje ;p I po zgłoszeniu zarobisz mniej ...

Smerfetka szkoda że w swojej wypowiedzi nie napisałaś tego w ten sposób od razu tylko pokazałeś szarą strefę

jacku, zauwaz ze smerfetka nie zlamala prawa piszac o takiej sytuacji. Napisala jedynie o tym, co jest niezgodne z prawem. A to duza roznica. Jeśli ja handluje narkotykami i bronia, to jest to niezgodne z prawem. Ale jesli napisze stwierdzenie, ze "wiele osob w kraju handluje narkotykami i bronia" to tez mnie wymoderujesz ? Wkoncu pisze o szarej strefie

Zanim wydetywołem post smerfetka nie był tak napisany jak kolejny. Smerfetek to taki fajny pracodawca od którego wszyscy pracownicy uciekają i jest jak jest poglądów nie zmienisz

dzwon do PIP tarnobrzeg .. tam jest konsultant i ci pomoze

Nie wierzyłbym że pomorze, urzędnicy albo są skorumpowani albo nie chcą widzieć nieprawidłowości.
W moim miejscu pracy byli kilka razy i nic sie nie zmieniło, najpierw myślałem żeby drążyć po wojewódzkich inspekcjavh, ale to raczej nie pomorze. Zawsze urzędnik ma szeroką kieszeń.

BracieP. Ale co ma urzędnik pomóć ? Ma zamknąć zakład pracy, wywalić Ciebie i innych pracowników na bruk i zapomnisz o zaległych wypłatach ? To będzie wg. Ciebie rozwiązanie ?
No jak źle jest Ci w pracy - odejdź. Nie ma przymusu. A tak za przeproszeniem pierniczysz, że źle, niedobrze, a nie odejdziesz. Ładnie tak obgadywać za plecami ?

Urzędnik nie stworzy miejsca pracy. Może je conajwyżej zlikwidować. Ale czy trzeba czekać, aż urzędnik je zlikwiduje ? Nie można samemu odejść. Może ktoś będzie wdzieczy i zadowolony, że ma akurat taką pracę i może coś zarobić.

Niestety tak syrena.
Żyjemy w Polsce i musimy przestrzegać tutejszego prawa nawet prawa pracy.
Jeźli lokalnego vipa nie stać na składki dla swoich pracowników to może niech firmę w Monako otworzy.

Przy umowie o pracę zawsze jest obligo zgłoszenia do ZUS-u...
Czas trwania umowy nie tu nic do rzeczy.
Wybór jest przy umowach cywilno-prawnych i to też nie zawsze (tam też jest parę kryteriów do spełnienia).

Jeśli na dzień dobry wita Cię i pyta "czy mogę Cię oszukać" to ... cóż... smutne.

I tutaj się z tobą zgadzam.
Ale najczęściej pracodawca nie pyta się o wybór, tylko proponuje 1200zł(zaoszczędzając 800) i nie zgłaszając pracownika do ZUS. Wychodząc być może z założenia, że uczciwie to się niczego nie dorobi.
A jeżeli pracownik się z tym nie zgodzi to pracodawca mu dziękuje za pracę.
Aby sprawdzić taką umowę można to zgłosić do PIP - polecam Rzeszów.

Po pierwsze :
używasz słowo pomagać - więc pomoże
bo słowo Pomorze to – kraina historyczna na terenie Polski i Niemiec, u ujścia Reknicy, Odry i Wisły do Morza Bałtyckiego.
Po drugie :
Jeżeli kontrola w Twoim miejscu pracy nie przyniosła efektu-z powodu podejrzenia o takie względy jak wymieniłeś - pisze się zażalenie do osoby, która odpowiada za pracę w/w urzędnika PiP lub kierownika tegoż urzędu.

Według mnie PIP powinien ukarać pracodawcę za łamanie prawa i to srogo.
Tak aby odechciało mu się oszukiwać ludzi.

A dlaczego miałby o tym nie napisać?
Czy jesteś tym pracodawcą, który tak traktuje ludzi?
Chce uczciwie, bez oszustwa zarobić na życie, nawet najniższą krajową.
To upoważnia pracodawcę do oszukiwania?

http://www.pracosfera.com/Składki-ZUS.php

Albo jeszcze inny pomysł dla "byznesmenów" jak syrena:
niech pracują sami albo niech na czarno zatrudniają swoje żony i dzieci. Amen.

Czytając posty takie jak syreny utwierdzam się w przekonaniu że lokalni biznesmeni mają nasrane w głowach. Wykorzystuje taki gamoń pracownika za najniższą krajową, składek nie opłaca i jeszcze twierdzi że utrzymuje takiego robola z całą jego rodziną i gdyby nie on to zapewne wszyscy w powiecie z głodu by pozdychali. Oj macie biznesmeni sieczkę w głowach, z takim IQ to rzeczywiście trzeba pracownika okradać bo inaczej firma upadnie.

ja osobiście doniosłem do Pipu na poprzedniego pracodawcę ( Stalowowolski kozak który wrócił z hameryki i otworzył lokal który dziś stoi pusty ) miał problemy z wypłacalnością na umowie o pracę - podczas kontroli Pip naliczył odsetki karę a pieniążki odrazu się znalazły !!! 2 sprawa - jestem świadkiem oskarżyciela posiłkowego Inspektora pracy ( czy jakoś tak ) gdzie jeszcze poprzedni pracodawca zaniedbał wymogi BHP w zakładzie pracy i sprawa która toczyła się przed sądem pracy została przeniesiona pod wokandę sądu karnego dzięki Pipowi, więc oni co muszą robią!!!

@bonifacy

Ty masz wysokie IQ
Zostan biznesmenem, bedziesz przykładem na naszym stalowowolskim
rynku pracy, pracodawcy idealnego. Potrzebujemy takich.

Jako pracownicy bedziemy latac 20 razy na fajke, brac chorobowe przy byle okazji, zwalniac sie co chwile do domu bo "dziecko chore" , nie bedziemy dbali o sprzęt firmowy (słynne: "poco dbać to nie moje więc mozna rozwalić"),
bedziemy "wynosić" pod kurtką produkty firmy albo narzędzia, będziemy ściemniać a nie pracować (słynne:"byle do 3-ciej") ...

Ale pamietaj jedno: o podwyzke sie upomniemy

Daj znać gdzie składać CV

Zasada jest jedna... Nie pasuje ci pracodawca/pracownik ? pozbywasz się go
Marudzenie niepotrzebne szkoda czasu i zdrowia Trzeba działać

Magnes, wszystko fajnie. Nie pasuje pracownik to go zwalniasz ale jak go zatrudniasz to masz to zrobić zgodnie z obowiązującym prawem. Nie stać cię na pracownika to sam pracuj.

Magness
Więc jako pierwszy okradasz pracownika zakładając że on też będzie cie rolował,
Widzę że Twoja firma ma solidne fundamenty.
Dasz mu łaskawco 6,20 na godzinę bez ubezpieczenia i chcesz aby ci podkowy lizał, płacisz za 1/3 etatu więc pracują ci 3 godz. dziennie proste.
Jakoś za granicą polaki potrafią pracować a dlaczego pomyśl.

Dokładnie tak jak napisał Andrzej " Nie pasuje pracownik to go zwalniasz ale jak go zatrudniasz to masz to zrobić zgodnie z obowiązującym prawem. Nie stać cię na pracownika to sam pracuj."

w tym mieście pracodawcy praktycznie zaden pracownik nie pasuje, a po co ? by żyło się lepiej bez podwyżek !! chore ale prawdziwe !! Chociaż nie mogę złego słowa powiedzieć na mój sprzed kilku lat zakład pracy gdzie one były i to dosyć pokaźne.

@Andrzejek: "jak go zatrudniasz to masz to zrobić zgodnie z obowiązującym prawem"

Zgoda oczywiscie jest mnóstwo idiotycznych przepisów no ale jak są, trzeba je przestrzegać Szkoda ze pracownicy tego nie wiedzą...

@bonifacy: "Więc jako pierwszy okradasz pracownika zakładając że on też będzie cie rolował"

Niby dlaczego ? Skoro zgodzi się pracować za te pieniądze co mu dam i na zasadach umowy to gdzie tu kradzież ? to tylko realizacja warunków na umowie... proste. Nie pasują warunki umowy ? zwalniasz się

@bonifacy: "Dasz mu łaskawco 6,20 na godzinę bez ubezpieczenia i chcesz aby ci podkowy lizał, płacisz za 1/3 etatu więc pracują ci 3 godz. dziennie proste."

No nie właśnie... Skoro na umowie jest ze za X zł ma pracowac 8 godzin to jakiekolwiek naginanie tej zasady jest złe. Pracodawca ma trzymać się zasad a pracownik juz sobie moze dowolnie naginać zasady umowy ? Coś tu nie tak no nie ?

Jeśli juz to niech to bedzie dla obu stron ;) czyli pracownik zle pracuje by wymusic podwyzke a pracodawca zwleka z podwyzka by wymusic na pracowniku lepsze wyniki ;) wtedy jest sprawiedliwie

No ale zawsze najlepiej za swoje lenistwo obwinić pracodawce... rząd... ciocie... wujka

W naturze ludzkiej jest zawsze brać maksimum a dać z siebie minimum No ale to nie zawsze się tak da Czasami trzeba odwrotnie